Francuski rząd, chcąc wzmocnić stabilność finansową kraju, wprowadził propozycję budżetu na 2025 rok, która zakłada tymczasowe opodatkowanie ponad 400 najlepiej zarabiających firm. Zgodnie z planem, nowe obciążenia mają przynieść do budżetu 8 miliardów euro w 2025 roku i 4 miliardy euro w 2026 roku. LVMH, jeden z globalnych liderów branży luksusowej, znajdzie się w gronie tych firm, które poniosą większe koszty.
Obecnie LVMH przeznacza 4,5 proc. swoich globalnych zobowiązań podatkowych na rzecz Francji. Jednakże, w świetle nowych przepisów, udział ten wzrośnie do 10 proc. Według dyrektora finansowego LVMH, Jean-Jacquesa Guiona, jest to znaczne obciążenie dla firmy, które wpłynie na jej finanse i plany strategiczne. Zwiększenie udziału LVMH w podatkach odzwierciedla szerszą politykę państwa polegającą na czerpaniu korzyści z największych i najbogatszych podmiotów gospodarczych.
Nowe obciążenia podatkowe pokazują, jak bardzo francuski rząd polega na swoich najzyskowniejszych firmach w kontekście zmniejszania długu publicznego i przeciwdziałania politycznej niestabilności. Wysokie wpływy podatkowe od liderów rynku, takich jak LVMH, są postrzegane jako kluczowe źródło funduszy, które mogą pomóc w realizacji tych celów. Jednak eksperci wskazują na potencjalne konsekwencje dla konkurencyjności francuskich firm na międzynarodowym rynku.
LVMH to francuski koncern, będący jednym z największych na świecie w branży dóbr luksusowych. Powstał w 1987 roku z połączenia domów mody Louis Vuitton i producenta alkoholi Moët Hennessy. Grupa zarządza szerokim portfolio marek, obejmującym modę, perfumy, biżuterię, wina i alkohole oraz produkty kosmetyczne, w tym tak znane nazwy jak Dior, Givenchy, Dom Pérignon czy Bulgari. LVMH jest symbolem prestiżu i wysokiej jakości, a jego siedziba główna mieści się w Paryżu.
Czytaj także: Chiński kryzys konsumencki odbija się na luksusowych markach – prognozy LVMH na trzeci kwartał potencjalnie słabe