Lush HairLab – który pojawi się na brightońskiej Trafalgar Street jesienią 2023 roku – będzie salonem charakteryzującym się holistycznym podejściem do fryzjerstwa i barberingu, witającym klientów ze wszystkimi rodzajami włosów.
W salonie znajdzie się botaniczna umywalnia, w której klienci będą skąpani w świetle i dźwięku. Klienci będą mogli wybierać pomiędzy zabiegami z użyciem wody twardej i miękkiej z wykorzystaniem produktów do pielęgnacji włosów Lush. Zgodnie ze swoją mantrą „wszyscy są zawsze mile widziani”, salon będzie oferował zabiegi bez lusterek i zabiegi w ciszy, ciche godziny z ograniczoną ilością muzyki i oświetlenia oraz wydarzenia afirmujące płeć, takie jak warsztaty golenia dla osób transmęskich.
Włosy i skóra głowy będą myte twardą lub miękką wodą, przy użyciu wielokrotnie nagradzanych produktów do pielęgnacji włosów Lush i naparów ziołowych. Usługi świadczyć będzie zespół artystów specjalizujących się w teksturach włosów. Mycie, strzyżenie i stylizacja są dodatkowo uzupełniane henną do farbowania włosów Lush – naturalną alternatywą dla standardowej oferty produktów do koloryzacji włosów.
Kategoria produktów i usług pielęgnacji włosów i skóry głowy przeżywa swój moment, a misją Lush jest, jak mówi marka, „zrewolucjonizowanie branży fryzjerskiej”, ograniczanie ilości odpadów salonowych i stosowanie naturalnego farbowania włosów.
Daisy Evans, liderka Lush Hair, wyjaśnia:
Według strony internetowej Lush ceny usług zaczynają się od 70 funtów.
Czytaj także: Lush dołącza do Barbie-trendu z limitowaną kolekcją