StoryEditor
Producenci
16.01.2017 00:00

Łukasz Bielewicz, GfK Polonia: Widoczne są szybkie zmiany preferencji i zachowań konsumentów na rynku kosmetycznym

Redakcja magazynu „Wiadomości Kosmetyczne” i portalu wiadomoscikosmetyczne.pl zapytała menadżerów z sektora kosmetycznego o wyzwania stojące przed branżą w 2017 r. Sytuację komentuje Łukasz Bielewicz, business development manager, consumer goods & retail, GfK Polonia.

„Prognozowanie to trudne zajęcie, szczególnie kiedy dotyczy przyszłości” – mówi znane powiedzenie, i trudno się z nim nie zgodzić. W tak złożonym i skomplikowanym świecie, w jakim dziś żyjemy – niezależnie od dziedziny – bardzo trudno jest przewidzieć, co się może wydarzyć za 12 miesięcy, a co dopiero za kilka czy kilkanaście lat.

Możemy jednak skutecznie prognozować, co wydarzy się na rynku, jeśli zamiast intuicji skorzystamy z odpowiednich narzędzi i danych. GfK prowadzi analizy z wykorzystaniem Leading Edge Consumerów. To specjalny typ konsumenta – innowator łączący w sobie otwartość na nowe produkty z dużym zaangażowaniem w kategorię i wiedzę o niej. To także lider opinii, aktywnie dzielący się swoim zdaniem z innymi. Sprawdzenie, jak zachowuje się ta grupa na tle „przeciętnego Kowalskiego”, pozwala lepiej zdiagnozować trendy rozwoju kategorii oraz przemian konsumenckich, co potwierdziło już wiele badań w Polsce i na świecie.

Cóż więc widać po analizie LEC-ów na rynku kosmetycznym? Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że jest wiele istotnych różnic między populacją a LEC-ami, co może oznaczać, że jesteśmy obecnie świadkami szybkich zmian preferencji i zachowań konsumentów na rynku kosmetycznym.

Zdrowie przede wszystkim

Coraz mocniej widać holistyczne podejście do dbania o swoją urodę. LEC-owie dużo większą uwagę poświęcają kwestii zdrowego odżywiania, diety oraz dbania o odpowiednią ilość snu. Częściej też regularnie ćwiczą lub uprawiają sporty. Rozumieją bowiem, że te aspekty życia mają duży wpływ na urodę, wygląd i dobre samopoczucie. Warto pamiętać o tym trendzie i jego przejawach, gdyż stwarza on przed rynkiem kosmetycznym całkowicie nowe szanse, ale i stawia wyzwania.

Online tak, ale jako uzupełnienie tradycyjnej sprzedaży

Często mówi się o rosnącej roli internetu jako kanału sprzedaży. I choć e-commerce w Polsce dynamicznie się rozwija, również jeśli chodzi o kosmetyki, to nie wydaje się, by miał szybko zastąpić sklepy stacjonarne. Powodem jest to, że proces zakupu kosmetyków to przyjemność, dlatego konsumenci nie będą chcieli szybko z niej zrezygnować. Już teraz jednak widać duże zainteresowanie zakupem markowych kosmetyków w sprawdzonych, dużych e-sklepach. A że ich reklamy pojawiły się również w telewizji, można zakładać, że proces ten będzie się stawał coraz bardziej powszechny, choć mówimy tylko o ułamku rynku.

Autorytet z internetu

Innym ważnym trendem – obecnym nie tylko na rynku kosmetyków – jest ewolucja sposobu reklamowania kosmetyków. Tradycyjni celebryci – powszechnie wykorzystywani w komunikacji – będą coraz częściej zastępowani przez wpływowe postaci ze świata internetu. A stały wzrost rozpoznawalności tych ostatnich (spowodowany ich większą obecnością w innych niż online kanałach – tv, książki), a także przykłady z innych rynków i kategorii produktowych każą sądzić, że zjawisko to będzie narastać.

Wszystkie te prognozy są oparte na rzetelnej obserwacji rynku – czy to preferencji i potrzeb konsumentów (w tym LEC-ów), czy też działań podejmowanych przez poszczególne marki. Wydaje się zatem, że powinny się sprawdzić – czy to jednak nastąpi, dowiemy się za rok.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 14:38
Kolejny odcinek sagi The Body Shop: Serruya Private Equity przejmuje oddział kanadyjski
The Body Shop

Kanadyjski oddział marki kosmetycznej The Body Shop zmienia właściciela. Serruya Private Equity, jeden z czterech oferentów, zgodził się na przejęcie firmy, mimo że zadłużenie marki wynosi między 11,5 a 12,5 miliona dolarów kanadyjskich. Szczegóły finansowe transakcji nie zostały ujawnione.

Jak wynika z raportu BNN Bloomberg, Serruya Private Equity nie tylko wygrało przetarg na zakup The Body Shop Canada, ale również podpisało umowę franczyzową z obecnym właścicielem – firmą Aurea. Przejęcie to następuje w trudnym momencie dla kanadyjskiego oddziału marki, który zmaga się z długami wobec wierzycieli szacowanymi na 11,5–12,5 miliona dolarów kanadyjskich.

Choć żadna ze stron – ani Serruya Private Equity, ani The Body Shop Canada – nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy Bloomberga, trudno nie zauważyć, że firma zmaga się z poważnymi wyzwaniami. W minionym roku marka miała problemy finansowe i organizacyjne, co mogło wpłynąć na decyzję o sprzedaży. Przejęcie przez Serruya może być szansą na nowy start, jednak przed nowym właścicielem stoi wyzwanie, by poprawić kondycję finansową firmy i odzyskać zaufanie rynku.

Zmiana właściciela w obliczu trudnej sytuacji finansowej to ryzyko, ale również możliwość odbudowy marki na rynku kanadyjskim. Czy Serruya Private Equity zdoła odwrócić złą passę The Body Shop Canada? Przyszłość pokaże, czy ta decyzja przyniesie oczekiwane rezultaty.

Czytaj także: The Body Shop wraca na rynek holenderski po ogłoszeniu upadłości

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 07:30
Puig przedłuża współpracę z Charlotte Tilbury - sprzedaż kosmetyków tej marki wzrosła trzykrotnie
Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty

Puig, hiszpańska firma rodzinna działająca w fashion i beauty, zdecydowała o przedłużeniu strategicznej współpracy z Charlotte Tilbury do końca 2030 roku. Tilbury, jedna z najbardziej znanych i charyzmatycznych makijażystek na świecie, jest prezesem oraz twarzą własnej marki kosmetyków.

Zgodnie z warunkami odnowionej umowy Charlotte Tilbury ma zachować mniejszościowy udział w firmie, którą Puig stopniowo będzie przejmować na pełną własność do końca 2030 roku. Charlotte Tilbury, która wciąż pełni funkcję prezesa i dyrektor kreatywnej własnej marki, ma nadal  odgrywać aktywną rolę w napędzaniu sukcesu marki.

Charlotte ma wyjątkową, pionierską wizję, różniącą się od innych marek stworzonych przez makijażystów. Na nowo zdefiniowała przyszłość makijażu i pielęgnacji skóry, gdy zaczęliśmy współpracować w 2020 roku – skomentował Marc Puig, prezes i dyrektor generalny Puig. – Od tamtego czasu osiągnęliśmy tak wiele i z wielką przyjemnością rozszerzamy teraz nasze partnerstwo. Charlotte Tilbury to wyjątkowa marka, nie mogę się doczekać kontynuacji naszej współpracy i dalszego rozwoju – dodał Puig.

Od 2020 roku, kiedy Puig po raz pierwszy nabył większościowy udział w firmie Charlotte Tilbury, ta marka kosmetyczna zwiększyła swój przychód netto ponad trzykrotnie. Duże znaczenie dla promocji i popularności marki odgrywa niezwykle charyzmatyczna osobowość Tilbury.

W 2020 roku nawiązaliśmy partnerstwo, które odegrało kluczową rolę w kształtowaniu naszego sukcesu. Jestem w pełni przekonana o wartości i potencjale, które Charlotte Tilbury Limited może jeszcze stworzyć w nadchodzących latach – dodała Charlotte Tilbury. Jak dodała, kontynuowanie współpracy pomiędzy jej zespołem a Puig wydaje się naturalnym następstwem.

Napędza nas ta sama innowacyjność, wizja i ambicje, które zdefiniowały tę kultową markę na przestrzeni lat. To rozszerzone partnerstwo jest znaczącym krokiem naprzód, umożliwiającym nam dalszy rozwój i umocnienie pozycji marki jako lidera w świecie piękna – stwierdziła Tilbury.

W Polsce kosmetyki marki Charlotte Tilbury są dostępne w perfumeriach sieci Sephora.

image
Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku
fot. Charlotte Tilbury, IG

Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty. Zdobyła ogromne doświadczenie, pracując z takimi gwiazdami jak Kim Kardashian, Jennifer Aniston czy Kate Moss. Na bazie swojego długoletniego doświadczenia Tilbury stworzyła własną markę kosmetyczną, oferującą szeroką gamę produktów do makijażu i pielęgnacji skóry. Kosmetyki Tilbury są znane z wysokiej jakości, pięknych opakowań i skuteczności. Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku.

Firma Puig jest znana z produkcji szerokiej gamy perfum, zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Oprócz perfum, firma oferuje również różnorodne kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała. Puig współpracuje z wieloma projektantami mody i posiada własne linie odzieżowe oraz akcesoriów. Firma posiada licencje na produkcję perfum dla wielu znanych marek, takich jak Paco Rabanne, Carolina Herrera czy Dolce&Gabbana.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2024 08:07