StoryEditor
Producenci
22.12.2022 00:00

Lacoste odkupuje licencję od Coty i podpisuje nową umowę licencyjną z Inter Parfums

Inter Parfums i kultowa marka mody sportowej Lacoste podpisały ogólnoświatową, wyłączną, 15-letnią umowę licencyjną na zapachy, która będzie obowiązywać od 1 stycznia 2024 r. Na mocy tej umowy, obejmującej opłatę za wstęp w wysokości 90 milionów euro, Interparfums będzie odpowiedzialna za tworzenie, rozwój, produkcję i marketing wszystkich linii perfum i kosmetyków pod marką Lacoste w dystrybucji selektywnej oraz w sieci butików Lacoste.

Perfumy Lacoste były do tej pory produkowane przez firmę Coty, która to firma ogłosiła, że odsprzedała licencję na firmie Lacoste za obopólną zgodą. Według firmy Coty, pod jej kierownictwem w ciągu ostatnich sześciu lat zapachy dla mężczyzn Lacoste zapewniły sobie pozycję premium+ na rynku i „poprawę o 17 pozycji we francuskich rankingach rynkowych”. „Jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie firmy Coty podczas całej naszej współpracy. Dzięki Coty Lacoste zrobił ważny krok w rozwoju swoich linii zapachowych. Nadszedł czas, aby marka odnowiła swoje podejście do dalszego wzrostu na rynku, na którym Lacoste wciąż ma ogromny potencjał" – powiedział Thierry Guibert, prezes Lacoste.

Premiera pierwszej nowej linii perfum z Interparfums planowana jest na 2024 rok. „Udowodnione know-how i kreatywność Interparfums będą kluczowymi atutami dalszego rozwoju naszej kategorii zapachów, która odgrywa znaczącą rolę w reputacji Lacoste. Nasza wspólna wizja pozwoli nam przyjąć podejście coraz bardziej zgodne z silnymi kodami tożsamości marki, której zapachy wciąż mają ogromny potencjał” – oświadczył dalej Guilbert. Jean Madar, prezes i dyrektor generalny Inter Parfums, Inc. nazwał Lacoste „marką symboliczną” w świecie mody i sportu, o bardzo wysokim poziomie świadomości i pożądania na całym świecie.

Zespół zarządzający ma jasną i precyzyjną wizję wielkiego potencjału rozwojowego marki, który pozwoli nam również wznosić prestiż jej perfum coraz wyżej. To ważny nowy strategiczny krok w życiu Interparfums. Jesteśmy zachwyceni i podekscytowani tą ekscytującą współpracą” – dodał Madar.

Czytaj także: Hugo Boss i Coty odnawiają umowę licencyjną

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.11.2024 16:22
Rodzinny konflikt w Estée Lauder Companies. Komentatorzy porównują go do serialu "Sukcesja"
Perfumeria Douglas w centrum handlowym Madison w GdańskuDouglas

Konflikt wewnątrz rodziny Lauder ujawnia nieoczekiwane napięcia, które wpłynęły na zarząd Estée Lauder Companies. Pomimo oficjalnych zapewnień o jedności, wydarzenia ostatnich miesięcy rzucają nowe światło na relacje w jednej z najbardziej rozpoznawalnych firm kosmetycznych na świecie.

W artykule opublikowanym w Wall Street Journal, Jane Lauder – najmłodsza wnuczka założycielki firmy, Estée Lauder – miała zażądać, aby jej kuzyn William Lauder ustąpił z pozycji przewodniczącego zarządu. William pełnił tę funkcję od niemal 15 lat, lecz zgodnie z doniesieniami, po wewnętrznych naciskach, zrezygnował ze stanowiska 8 listopada, zachowując jednak rolę przewodniczącego rady nadzorczej. Informacja o tej sytuacji przyciągnęła uwagę całego środowiska biznesowego, podkreślając skomplikowane relacje rodzinne wewnątrz jednej z największych firm kosmetycznych na świecie.

Zanim Jane skierowała prywatny list do członków zarządu, miała dowiedzieć się, że nowym CEO zostanie Stéphane de La Faverie, zastępując Fabrizio Fredę. Co więcej, Jane, pomimo swojego doświadczenia i znaczących osiągnięć, nie została rozważana na tę pozycję. Zaoferowano jej rolę wiceprzewodniczącej, lecz bez porównywalnej władzy co William. Decyzja ta skłoniła Jane do publicznego ogłoszenia rezygnacji z funkcji wiceprezesa wykonawczego pod koniec października, co ostatecznie doprowadziło do tego, że po raz pierwszy w historii Estée Lauder Companies żadna osoba z rodziny Lauder nie pełni najwyższego stanowiska wykonawczego.

Historia marki

Firma Estée Lauder Companies, założona w 1946 roku, jest dziś globalnym gigantem o rocznych przychodach sięgających 15,9 miliarda dolarów. W 2024 roku firma zajęła 3. miejsce na liście Top Global Beauty Companies. Jane Lauder, która zaczęła swoją karierę w firmie jako prezes globalnej marki Clinique, przyczyniła się do potrojenia przychodów z e-commerce. Była także inicjatorką innowacyjnych projektów, takich jak cyfrowe narzędzie diagnostyczne skóry, Clinique Clinical Reality. W 2020 roku została mianowana dyrektorem ds. danych i wiceprezesem wykonawczym ds. marketingu przedsiębiorstwa, gdzie wdrażała strategię innowacji opartej na sztucznej inteligencji i nowoczesnych technologiach.

Pomimo wieloletniego wkładu Jane w rozwój i sukces firmy, jej zasługi nie wystarczyły, aby objąć najwyższe stanowisko. Po rezygnacji Jane z roli w zarządzie, przyszłość rodziny Lauder w strukturach Estée Lauder Companies stoi pod znakiem zapytania, a relacje wewnętrzne pozostają napięte, mimo zapewnień o wspólnym dążeniu do sukcesu firmy.

Dodatkowe komplikacje wprowadzają rozliczne zmiany personalne w firmie. Sue Fox, prezeska Estée Lauder Companies na Wielką Brytanię i Irlandię, ogłosiła swoje odejście na emeryturę. Po wieloletniej pracy w amerykańskim gigancie kosmetycznym, Fox zakończy swoją karierę 30 czerwca 2025 roku, a jej następca zostanie ogłoszony w odpowiednim czasie. „Chciałbym osobiście podziękować Sue za wiele lat niesamowitej oddanej pracy na rzecz naszej firmy na całym świecie” – powiedział Peter Jueptner, prezes grupy ds. międzynarodowych w ELC, w notatce firmowej udostępnionej przez Cosmetics Business.

Czytaj także nasze ostatnie doniesienia o Estée Lauder Companies:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.11.2024 09:55
Spadek sprzedaży Olaplex w trzecim kwartale 2024 roku – co zmieniło się w wynikach i strategii?

Olaplex, znana marka pielęgnacyjna specjalizująca się w odbudowie włosów po zabiegach fryzjerskich, odnotowała spadek sprzedaży netto w trzecim kwartale 2024 roku. Wyniki te skłoniły firmę do obniżenia prognoz finansowych na cały rok.

 Olaplex odnotował spadek sprzedaży netto o 3,6 proc. w trzecim kwartale 2024 roku, co przełożyło się na wartość 119,1 milionów dolarów. To wynik, który zmusił kalifornijską firmę do obniżenia rocznych prognoz sprzedaży netto do przedziału od 405 milionów do 415 milionów dolarów, podczas gdy wcześniej szacowano je na poziomie od 435 milionów do 463 milionów dolarów.

Wyniki sprzedaży netto spadły zarówno na rynku amerykańskim (o 3,3 proc.), jak i międzynarodowym (o 3,9 proc.). Mimo trudności, dyrektorka generalna Olaplex, Amanda Baldwin, która objęła stanowisko w styczniu tego roku, podkreślała znaczenie transformacji i priorytetyzacji innowacji produktowych oraz wspierania społeczności profesjonalistów. Baldwin zaznaczyła, że choć firma osiągnęła postępy w realizacji swoich celów strategicznych, musiała skorygować swoje prognozy finansowe z uwagi na zmiany w rozwoju międzynarodowego biznesu.

 W ramach nowych działań mających na celu poprawę sytuacji finansowej, Olaplex zainwestował w nowe inicjatywy sprzedażowe i marketingowe oraz zatrudnił doświadczonych liderów. W sierpniu na stanowisko COO i CFO weszła Catherine Dunleavy, wcześniej prezeska Amway, a w lipcu do zespołu dołączyła Katie Gohman jako dyrektorka ds. marketingu, wcześniej pełniąca tę rolę w firmie Marc Jacobs. Mimo trudności, w tym pozwu zbiorowego dotyczącego rzekomego wywoływania wypadania włosów przez produkty Olaplex, marka zdołała utrzymać silną pozycję i jest zdeterminowana, aby osiągnąć stabilny rozwój.

Czytaj także: Raport Olaplex za III kwartał 2023 r. już dostępny: sprzedaż spadła o 30 proc.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. listopad 2024 07:44