StoryEditor
Producenci
17.07.2024 12:40

Laboratorium Joanna reaktywuje serię kosmetyków Z Apteczki Babuni

Z Apteczki Babuni - reaktywowana seria kosmetyków do pielęgnacji włosów Laboratorium Kosmetycznego Joanna, lipiec 2024 / fot. Instagram.com/laboratoriumjoanna
Firma Joanna przywróciła na rynek serię kosmetyków do włosów Z Apteczki Babuni. Niczym nie przypominają one w wyglądzie dotychczasowych produktów. Zmienił się także skład szamponów i odżywek.

Laboratorium Kosmetyczne Joanna wypuściło na rynek kosmetyki do pielęgnacji włosów ze znanej serii Z Apteczki Babuni w całkowicie zmienionej szacie graficznej. Inne jest logo, kształt i kolor butelek.

Firma opisując nowy design opakowań tłumaczy, że „nawiązuje on stylistycznie do tradycyjnych makatek kuchennych, czyli bawełnianych białych płócien z wyhaftowanymi ręcznie obrazkami przedstawiającymi proste scenki rodzajowe, schematyczne pejzaże, kwiaty, dzieci lub zwierzęta, którym towarzyszyły wyszyte kordonkiem teksty przypominające tradycyjne mądrości przekazywane z pokolenia na pokolenie. Kojarzone dotychczas z domem babci, wakacjami na wsi, tradycyjną kuchnią, znów coraz częściej pojawiają się w eklektycznych wnętrzach, by przywoływać miłe wspomnienia z dzieciństwa”.

image
Szampon i balsam nawilżająco-regenerujący Z Apteczki Babuni Laboratorium Kosmetycznego Joanna w poprzedniej szacie graficznej. Zdjęcie z lipca 2009 r.
fot. Laboratorium Kosmetyczne Joanna, archiwum redakcji
Obecnie butelki są białe i smukłe, nowoczesne, w dermokosmetycznym nurcie. Ich jednolite materiały i kolory prawdopodobnie ułatwiają proces recyklingu. Poprzednie opakowania były pękate, kojarzyły się z miksturami w zielarskich sklepach lub specyfiki robione na zamówienie w aptekach.   

Inne są również receptury produktów. Podobnie jak przy zmianie opakowań, producent chciał tu połączyć tradycję z nowoczesnością. "Wiele roślin ma właściwości wzmacniające, nawilżające, przeciwłupieżowe i regenerujące, które mogą pomóc w poprawie ogólnego stanu włosów. Tradycyjne receptury uznawane są nie tylko za skuteczne, ale też najbezpieczniejsze dla naszej skóry, zdrowia i środowiska naturalnego. Kosmetologia jednak nie stoi w miejscu. Pojawiają się nowe, niezwykle skuteczne i doskonale przebadane rozwiązania, również czerpiące z natury, dlatego   w reaktywowanej serii łączą się tradycyjne substancje roślinne z innowacyjnymi składnikami aktywnymi” – czytamy w komunikacie prasowym.

Kosmetyki do pielęgnacji włosów to jedna z najszybciej i najdynamiczniej rozwijających się kategorii na rynku kosmetycznym. Rośnie dzięki innowacjom, specjalistycznym produktom (olejki, wcierki, maski itp.), przenoszeniu formuł z profesjonalnego rynku na masowy. W recepturach produktów, podobnie jak w kategorii pielęgnacji skóry, trendy idą w kierunku natury (kosmetyki oparte na roślinnych składnikach, pozbawione kontrowersyjnych surowców, wegańskie) oraz technologii (szybkie i skuteczne działanie - jak z salonu fryzjerskiego). 

Laboratorium Kosmetyczne Joanna swoją serią będzie konkurować z setkami innych kosmetyków należących do znanych i niszowych marek, a szczególnie tymi, które w swojej nazwie, designie i przesłaniu nawiązują do zielarstwa i babcinych, regionalnych receptur.   

Czytaj także: Kosmetyki Polana już tylko z logo Herbapol. Nazwa Polana znika z opakowań

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.07.2024 09:37
Aurumaris wkracza na rynek B2B jako Aurumaris Professional. Markę wspiera Sylwia Gołębiewska
Sylwia Gołębiewska, założycielka marki Semilac (w środku) oraz Ewa Milczarek- Vaubourg, dyrektorka marketingu marki Semilac (po prawej) i Paulina Pastuszak, właścicielka Akademii Paulina PastuszakSemilac
Firma, dotychczas działająca w segmencie konsumenckim, teraz skierowała swoją ofertę do profesjonalnych gabinetów kosmetycznych, wprowadzając oryginalne zabiegi niwelujące niedoskonałości cery. Za projektem stoi m.in. Sylwia Gołębiewska, współtwórczyni marki Semilac.

Aurumaris Professional to kolejny etap rozwoju firmy Aurumaris, która z powodzeniem działała na rynku konsumenckim (B2C). Teraz, poszerzając swoją działalność o segment profesjonalny (B2B), firma oferuje swoje produkty w wybranych gabinetach kosmetycznych. Nowoczesne zabiegi, bazujące na innowacyjnych formułach, już zyskują uznanie wśród profesjonalistów. Właścicielem większościowym Aurumaris Professional jest Besim Health&Wellness.

Kluczową rolę w rozwoju Aurumaris Professional odgrywa Sylwia Gołębiewska, która wnosi swoje doświadczenie i wizję strategiczną do nowego projektu. Gołębiewska jest znaną postacią na rynku kosmetycznym, współtworzyła markę Semilac oraz HiHybrid, które zyskały ogromną popularność. Teraz, jako współwłaścicielka Aurumaris Professional, odpowiada za profesjonalną edukację oraz rozwój sieci dystrybucji zarówno w Polsce, jak i za granicą. Założona przez Gołębiewską Akademia Semilac ustala wysokie standardy edukacji i profesjonalizmu w branży kosmetycznej. Gołębiewska jest również współgospodynią programu „Kosmetyczne rewolucje” oraz właścicielką Akademii Sylwii Gołębiewskiej w Krakowie.

Wsparcie w rozwoju marki Aurumaris Professional to dla mnie ekscytujące wyzwanie

– mówi Gołębiewska, podkreślając innowacyjność oferowanych produktów.

Gabinety kosmetyczne, które zdecydują się na współpracę z Aurumaris Professional, zyskają nie tylko dostęp do innowacyjnych produktów, ale również wsparcie marketingowe. Marka angażuje się w promocję swoich partnerów bez dodatkowych kosztów, co pomaga im skuteczniej dotrzeć do potencjalnych klientów.

Jesteśmy przekonani, że dzięki zaangażowaniu Sylwii Gołębiewskiej oraz naszej innowacyjności, szybko zyskamy silną pozycję na rynku

– komentuje Kamil Komoński, prezes zarządu Aurumaris. Oprócz tego, Aurumaris Professional oferuje kompleksową obsługę reklamową w Internecie, co ma na celu zwiększenie widoczności i zysków współpracujących salonów kosmetycznych.

Czytaj także: 10 lat marki Semilac – od Zakładu Szkolenia Kadr do Akademii Semilac i pozycji lidera

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.07.2024 11:12
Grzegorz Inglot: Będziemy umacniać się w Europie i rozszerzać zasięg w USA i Azji
Milena Inglot, dyrektor marketingu, doradca zarządu i Grzegorz Inglot prezes zarządu - drugie pokolenie zarządzające firmą, którą stworzyli Wojciech, Elżbieta i Zbigniew Inglotmateriały prasowe
Priorytetem jest dla nas wzmocnienie naszej obecności na rynkach europejskich, ale także rozszerzenie obecności na największych rynkach kosmetycznych USA i Azji – powiedział Grzegorz Inglot, prezes polskiej firmy Inglot w wywiadzie dla Business of Fashion.

Grzegorz Inglot, prezes polskiej firmy kosmetycznej Inglot, w wywiadzie dla Business of Fashion mówił m.in. o międzynarodowej ekspansji firmy.

Podkreślił, że priorytetem dla niego jest wzmocnienie marki na rynkach europejskich, ponieważ modele sprzedaży są na nich bardzo dobrze ugruntowane. Za strategiczne uważa jednak także największe rynki USA i Azji  - tu firma chce rozszerzyć swoją obecność.

Natomiast rynki Bliskiego Wschodu stanowią według niego atrakcyjną szansę z największym potencjałem wzrostu w nadchodzących latach.  

– Mamy szczęście, że jesteśmy już obecni na wielu z tych rynków, dlatego wykorzystujemy naszą własną wiedzę na temat lokalnych operacji, trendów, potrzeb konsumentów, a także lokalnego handlu elektronicznego, a nawet kanałów wolnocłowych – powiedział Grzegorz Inglot dla BoF.

Czytaj także: Inglot otwiera trzeci sklep w Kuwejcie

Na zagranicznych rynkach Inglot współpracuje z partnerami, dystrybutorami, mającymi duże doświadczenie w lokalnym handlu detalicznym. Jako przykład podał Apparel Group z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

– Naprawdę doceniamy pracę, jaką z nami wykonują, ponieważ wnosi ona unikalne spostrzeżenia, które pomagają w kształtowaniu naszej strategii dystrybucyjnej w regionie – dodał Grzegorz Inglot.

Podkreślił, że produkcja 95 procent asortymentu firmy odbywa się w jej zakładach w Polsce, co gwarantuje kontrolę na każdym etapie rozwoju produktu.

Pytany o komunikację marketingową marki na rynkach zagranicznych odpowiedział:

– Komunikacja jest kluczowa, ale najważniejszy jest tutaj produkt, ponieważ asortyment, który mamy w ofercie, musi różnić się w zależności od rynku i regionu. Zawsze wychodzimy z założenia, że ​​80 procent naszego asortymentu będzie dostępne na całym świecie, a pozostałe 20 procent zostanie dostosowane do potrzeb konkretnego rynku. To samo dotyczy komunikacji oraz wszelkich działań marketingowych i promocyjnych materiałów – oczywiście zawsze chcemy, aby przekaz marki był jak najbardziej spójny, ale doceniamy, że musimy go nieco zróżnicować, aby odpowiadał potrzebom rynku. Co ciekawe, odkryliśmy, że w zależności od rynku możemy nawet zmienić nazwę niektórych produktów.

Polska firma kosmetyczna Inglot powstała w 1983 r. w Przemyślu, gdzie ma swoją siedzibę. Jest obecnie firmą o zasięgu globalnym. Pierwszy zagraniczny salon marki został otwarty w 2006 roku w Montrealu w Kanadzie. Już w 2013 r. było ich 400, w tym w tak prestiżowych lokalizacjach jak nowojorski Broadway, Mall of the Emirates w Dubaju czy Caesars Palace w Las Vegas.

Czytaj także: Milena Inglot: Wciąż jesteśmy wierni naszej strategii sprzedaży poprzez markowe sklepy stacjonarne. Jednak równocześnie mocno stawiamy na e-commerce

Po ataku Rosji na Ukrainę Inglot wycofał się ze współpracy z rosyjskim franczyzobiorcą, który prowadził ok. 50 salonów. Firma urosła za to na innych zagranicznych rynkach, jak np. w Irlandii. Produkty marki można kupić w 90 krajach. W Polsce firma ma około 120 salonów firmowych zlokalizowanych głownie w centrach handlowych. Szafy Inglot znajdziemy także w drogeriach sieci Hebe oraz w e-sklepach Douglas, E-zebra, Primavera i Baxtan, a także stacjonarnie na lotniskach (Warszawa, Gdańsk, Kraków, Modlin, Świdnik).

Za granicą marka jest obecna w sklepach i na stoiskach franczyzowych oraz w gondolach w sklepach multibrandowych. W sumie takich punktów sprzedaży jest 479. Równocześnie rozwija swoją obecność na platformach online. Te ważniejsze to: Zalando, Douglas Rumunia, Douglas Germany, Douglas Bulgaria, Douglas Lotwa i Douglas Litwa (online + dodatkowo 8 lokacji offline) oraz Feelunique.

Od niedawna marka otwiera swoje salony w zmienionej aranżacji, odchodząc do charakterystycznej dla niej do niedawna czerni.

Czytaj także: Inglot otworzył kolejny sklep w nowym koncepcie. Tym razem w Poznaniu

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. lipiec 2024 13:03