StoryEditor
Producenci
02.02.2024 14:34

La Roche-Posay rusza z globalną inicjatywą „For all Skin Life-Changers”

W kampanii biorą udział nie tylko osoby dotknięte problemami skórnymi, ale także dermatolodzy z całego świata. / La Roche-Posay
Marka La Roche-Posay wprowadziła globalną inicjatywę o nazwie "For all Skin Life-Changers", która jest skierowana do osób na całym świecie borykających się z problemami skórnymi. Celem tej inicjatywy jest zaangażowanie społeczności i dać głos konsumentom, którzy podzielą się swoimi historiami o tym, jak dermokosmetyki La Roche-Posay zmieniły ich życie poprzez poprawę zdrowia i wyglądu skóry oraz komfortu codziennego życia.

Inicjatywa „Skin Life-Changers” została stworzona przez markę La Roche-Posay z celem zwiększenia świadomości jej misji, która polega na wsparciu osób borykających się z problemami skórnymi. Marka pragnie dać głos swoim klientom, którzy dzielą się swoimi trudnymi historiami oraz opowiadają, jak dermokosmetyki La Roche-Posay odegrały kluczową rolę w poprawie zdrowia skóry oraz jakości ich życia.

Badania wykazują, że niemal 2 miliardy osób na całym świecie doświadcza problemów ze skórą. Co więcej, aż połowa osób cierpiących na trądzik doświadcza izolacji społecznej, a osoby z bliznami na skórze często borykają się z obniżoną samooceną. Aż 79 proc. osób zmagających się z egzemą traci pracę z powodu swojego stanu zdrowia skóry, a 8 na 10 osób, które przeszły leczenie raka, doświadcza skutków ubocznych związanych z terapią skórną. Inicjatywa „Skin Life-Changers” ma na celu zwrócenie uwagi na te problemy i dostarczenie wsparcia potrzebującym.

Do inicjatywy „Skin Life-Changers” w Polsce dołączyli znani influencerzy, takie jak Filip Szyc, Martyna Grzenkowicz, Olga Legosz, Ola Lamczyk, oraz Wiktoria Jasuwienas, którzy podzielili się swoimi unikalnymi historiami związanymi z problemami skórnymi. Każdy z uczestników kampanii reprezentuje odmienną historię i doświadczenia.

W ramach kampanii nie tylko osoby borykające się z problemami skórnymi wzięły udział, ale również dermatolodzy z różnych zakątków świata. Wśród ekspertów, którzy dołączyli do Skin Life-Changers znaleźli się również wybitni polscy specjaliści, takie jak prof. dr hab. n. med. Barbara Zegarska, uznana specjalistka w dziedzinie dermatologii, wenerologii, i alergologii, z ponad 40-letnim doświadczeniem, oraz dr n. med. Anna Jędrowiak, specjalizująca się w dermatologii oraz certyfikowany lekarz American Academy of Aesthetic Medicine, która jest ekspertem w dziedzinach takich jak dermatoskopia, trichoskopia, leczenie trądziku i zabiegi medycyny estetycznej.

Czytaj także: Magda Wieczorek, Organique: Staramy się szukać społecznych inicjatyw bliskich kobietom

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
23.04.2025 12:10
L‘Oreal ze wzrostami po I. kwartale 2025 – mimo trudności na amerykańskim rynku
L‘Oreal radził sobie globalnie bardzo dobrze na rynkach kosmetycznych dzięki szerokiej gamie ofertowej i innowacjomIG lorealgroupe

L‘Oreal poinformował o 3,5-procentowym wzroście sprzedaży w pierwszym kwartale. Wynik ten przewyższył prognozy, uwzględniające wolniejsze wzrosty. Mocny popyt na kremy do twarzy i perfumy w Europie pomógł poprawić wyniki w obliczu trudnych warunków w Stanach Zjednoczonych.

Francuska grupa kosmetyczna, do której należą m.in. marki Maybelline Makeup i Kiehl‘s Skincare, odnotowała sprzedaż na poziomie 11,7 mld euro w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2025.

L‘Oreal radził sobie globalnie bardzo dobrze na rynkach kosmetycznych dzięki szerokiej gamie ofertowej, obejmującej szampony marek masowych, ekskluzywne perfumy Valentino oraz dermokosmetyki CeraVe.

Ostatni rok cechował się jedna spowolnieniem wzrostu, na co wpłynęły wzrosty kosztów spowodowane inflacją, a także zaostrzenie się konkurencji na rynku chińskim w kategorii pielęgnacji skóry i dermokosmetyków.

Zdaniem CEO firmy, Nicolasa Hieronimusa, rynek amerykański okazał się w pierwszym kwartale "bardziej wymagający, niż się spodziewano". Hieronimus zaznaczył przy tym, że sytuacja na rynku chińskim okazała się nieco lepsza od prognozowanej.

Jak informowała kilka dni temu grupa LVMH, należąca do niej sieć Sephora odnotowała wolniejszy wzrost w I. kwartale w USA. Na osłabienie wpłynęła konkurencja ze strony tańszych ofert na Amazon.

L‘Oreal obawia się również strat na rynkach, dotkniętych cłami prezydenta Donalda Trumpa. Koncern planuje jednak "napędzać wzrost i zarządzać swoim rachunkiem zysków i strat, aby zrównoważyć wpływ podwyżek ceł – z korzyścią dla marży brutto".

Francuski koncern zapowiada, że zamierza poprawiać swoje wyniki na globalnych rynkach kosmetycznych i kontynuować rozwój pomimo obecnych napięć gospodarczych i geopolitycznych.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
22.04.2025 14:59
Ceny perfum w USA wzrosną o 6-7 proc. – to odpowiedź Interparfums na cła Trumpa
Jimmy Choo jest marką perfum, przynoszącą koncernowi Interparfums największe dochody   IG interparfums_official

Interparfums, producent perfum z Francji, planuje podniesienie cen swoich produktów na terenie USA 6 do 7 proc. już od 1 sierpnia. To odpowiedź na nałożenie 10-procentowych ceł na towary importowane. Interparfums ma w swoim portfolio perfumy kilku globalnym marek modowych, takich jak Coach, Jimmy Choo, Montblanc i Lacoste.

Nie przeprowadziliśmy jeszcze dokładnych obliczeń, ale myślę że w tym roku poniesiemy dodatkowe wydatki w granicach od 5 do 6 milionów euro – zapowiedział dyrektor generalny Interparfums Philippe Benacin podczas dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w Paryżu.

Obecnie Stany Zjednoczone są dla Interparfums największym rynkiem, przynoszącym w 2024 roku 38 proc. całkowitych przychodów firmy. Jak dodał też Benacin, firma pomimo przewidywanego wpływu ceł miała w USA “bardzo mocny pierwszy kwartał”. Oficjalne wyniki Interparfums za pierwszy kwartał zostaną opublikowane 24 kwietnia.

Benacin potwierdził ponadto odnowienie umowy licencyjnej z amerykańską marką Coach, obowiązującej do 2031 roku. W 2024 roku perfumy marki Coach wygenerowały dla Interparfums 43 mln euro zysków ze sprzedaży, co czyni je jedną z najlepiej sprzedających się licencji grupy po Jimmy Choo, która przyniosła 56,3 mln euro.

Ogółem Interparfums odnotowało 10-procentowy wzrost zysku netto w 2024 roku.

Czytaj też: Coach przedłuża umowę licencyjną na swoje perfumy z Interparfums

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. kwiecień 2025 02:55