Potencjał biznesowy Miraculum jest bardzo duży i z całą pewnością nie został jeszcze w pełni wykorzystany – podkreśla Andrzej Kalita, prezes Miraculum. W wyniku braku kapitału obrotowego, Miraculum w ciągu ostatnich 9 miesięcy nie była w stanie realizować ok. 40 proc. zamówień lub realizowała je nieterminowo. Pozyskane środki zostaną przeznaczone w większości na kapitał obrotowy, dzięki czemu spółka będzie mogła skokowo zwiększyć wartość sprzedaży. - Cały czas pracujemy nad zwiększeniem dystrybucji krajowej. Szczególnie istotny jest dla nas kanał nowoczesny, w którym spółka zrenegocjowała już większość umów handlowych – mówi Krzysztof Urbański, członek zarządu Miraculum. – Priorytetem przyszłych działań jest zwiększenie udziałów rynkowych koncentrując się na najmocniejszych markach, jak również zwiększenie sprzedaży na rynkach eksportowych. Dotychczas w ramach restrukturyzacji spółce udało się zmniejszyć koszty funkcjonowania o prawie 10 milionów złotych rocznie. Zweryfikowano pod kątem ekonomicznym również ofertę produktową, w efekcie czego wycofano produkty o słabej rotacji i niskiej marżowości, co pozwoliła na lepszą organizację i kontrolę procesów produkcyjnych i sprzedażowych. Wyprzedaż nadmiernych stoków magazynowych pozwoliła natomiast na uwolnienie dodatkowej gotówki. Dodatkowym czynnikiem, który w ocenie zarządu, przyczyni się do polepszenia sytuacji finansowej Miraculum jest konwersja znaczącej części zobowiązań spółki na kapitał zakładowy. Zamiana na akcje ponad 11 mln zł zadłużenia odsetkowego miała miejsce 13 września br. Wśród nowych akcjonariuszy pojawili się Krzysztof Urbański (5,03 proc.) obecnie w zarządzie spółki, Pani Walewska Sp. z o.o. (8,05 proc.), która od kilku miesięcy oferuje usługi factoringowe dla Miraculum. Dodatkowo główny akcjonariusz Miraculum – Spółka Rubicon Partners (17,52 proc.) zwiększyła swoje zaangażowanie, zamieniając dotychczasowe pożyczki krótkoterminowe na nowe akcje.
Dom mody Chanel otwiera nową, immersyjną przestrzeń pop-up w Londynie, aby uczcić premierę Chance Eau Splendide – najnowszego zapachu z kolekcji Chance. Wydarzenie odbędzie się od 25 kwietnia do 5 maja w The Dream Factory przy Chance Street w Shoreditch. Wstęp jest bezpłatny, a celem inicjatywy jest zaprezentowanie nowej kompozycji zapachowej w interaktywny i zmysłowy sposób.
Na zewnątrz budynku uwagę przyciąga mural inspirowany pop-artem, utrzymany w fioletowej tonacji charakterystycznej dla Eau Splendide. Autorska grafika ma oddawać dynamiczną energię całej kolekcji Chance, a jednocześnie nawiązywać do artystycznego ducha dzielnicy Shoreditch. Wnętrze pop-upu oferuje odwiedzającym możliwość zapoznania się z pełną linią zapachową – Chance, Eau Tendre, Eau Fraîche, Eau Vive oraz nowym Eau Splendide – przy specjalnie przygotowanym barze zapachowym.
Oprócz ekspozycji zapachów, goście mogą skorzystać z interaktywnych atrakcji, takich jak gry oraz instalacje dotykowe, mające na celu przeniesienie ich w świat Chance. Jednym z głównych punktów programu jest Hall of Mirrors – instalacja inspirowana nową kampanią promującą Eau Splendide, wyreżyserowaną przez Jeana-Pierre’a Jeuneta. W filmie belgijska piosenkarka Angèle – nowa twarz zapachu – przemierza labirynt przypominający wesołe miasteczko, co zostało odzwierciedlone w aranżacji londyńskiej przestrzeni.
Chanel oferuje również płatną usługę kosmetyczną – Chance Beauty Service – w cenie 60 funtów za 75 minut. Usługa obejmuje indywidualną konsultację makijażową inspirowaną pięcioma stylizacjami, z których każda odzwierciedla charakter jednego z zapachów kolekcji. Kulminacyjnym momentem wydarzenia będzie Chance Street Soirée, które odbędzie się 1 maja. W programie wieczoru przewidziano muzykę na żywo, koktajle, przekąski oraz torby z upominkami. Bilet wstępu kosztuje 60 funtów i można go wymienić na zakupy podczas wydarzenia.
Niemiecka firma Beiersdorf, producent marek takich jak Nivea, Eucerin czy La Prairie, opublikowała wyniki finansowe za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2025. Sprzedaż całkowita grupy wzrosła o 3,6 proc. w ujęciu organicznym, osiągając poziom 2,7 miliarda euro. Segment konsumencki, obejmujący główne marki pielęgnacyjne spółki, wygenerował przychody na poziomie 2,3 miliarda euro, co oznacza wzrost o 2,3 proc. względem analogicznego okresu roku poprzedniego.
W segmencie konsumenckim szczególnie wyróżniła się dywizja Derma. Marki Eucerin i Aquaphor odnotowały imponujący wzrost sprzedaży na poziomie 11,4 proc. Dla porównania, marka Nivea zwiększyła swoje wyniki o 2,5 proc. Nieco słabsze rezultaty osiągnęła marka premium La Prairie, której sprzedaż spadła o 17,5 proc. Spółka tłumaczy to trudnym otoczeniem rynkowym w Chinach oraz utrzymującą się słabą koniunkturą w handlu podróżnym.
Prezes Beiersdorf, Vincent Warnery, podkreślił, że wyniki za pierwszy kwartał są zgodne z oczekiwaniami zarządu. Firma kontynuuje strategię ekspansji na nowe rynki oraz stawia na innowacje produktowe. Warnery zaznaczył także, że pomimo wyzwań w Chinach, podjęte tam działania porządkowe mają na celu zbudowanie podstaw pod przyszły rozwój firmy w tym regionie.
Poza segmentem konsumenckim pozytywnie zaprezentowała się także marka Tesa, znana z produktów klejących i przemysłowych. Skorzystała ona z silnego popytu w branży elektronicznej oraz korzystnego efektu bazy porównawczej z pierwszego kwartału 2024 roku. Firma utrzymała swoją prognozę na cały 2025 rok, zakładając dalszy, zrównoważony wzrost.