Na początki lipca forma Aromeda poinformowała, że kończy produkcję kosmetyków Pat&Rab, a na polski rynek wprowadza swoją markę eksprtową Naturativ, która bazuje na tych samych co Pat&Rab recepturach. Okazuje się, że ten ruch był podyktowany sporem z Kingą Rusin, z którą Aromeda – jak twierdzi Magdalena Hajduk, prezes firmy – jedynie współpracowała przy promocji kosmetyków Pat&Rab. – Jeśli jakiś celebryta bierze udział w reklamie banku, to staje się jego współwłaścicielem? Aktorzy grający w filmach też nie mają do niego praw autorskich – skomentowała Magdalena Hajduk pod jednym z wielu artykułów, który omawia spór w internecie. Kinga Rusin dowodzi natomiast, że jej dotychczasowi wspólnicy są nieuczciwi. Według niej Aromeda jest jedynie firmą handlową, a nie produkcyjną i jest jej winna 1,1 mln zł z tytułu sprzedaży produkowanych przez nią od 8 lat kosmetyków. Strony spierają się o to, kto jest twórcą i właścicielem marki i na czyje zlecenie technolodzy tworzyli receptury kosmetyków.
Aromeda zapewnia, że zamierza zakończyć produkcję oraz sprzedaż Pat&Rub w ciągu dwóch miesięcy. Kosmetyki mają być dostępne w sklepie internetowym do końca wakacji lub do wyczerpania zapasów, a następnie zostaną zastąpione przez markę Naturativ w odświeżonym designie i z udoskonalonymi recepturami. Tymczasem Kinga Rusin poinformowała, że została prezesem zarządu nowej spółki Ecoidea, która zajmie się produkcją i sprzedażą kosmetyków należącej do niej marki Pat&Rub by Kinga Rusin. – Zmiany wiążą się głównie z dynamicznym rozwojem marki. Receptury znanych i lubianych produktów Pat&Rab zostały udoskonalone przez tych samych wybitnych i doświadczonych specjalistów w dziedzinie naturalnych kosmetyków, z którymi marka związana jest od początku swojego istnienia. W formulacjach zostały uwzględnione najnowsze odkrycia i osiągnięcia naturalnej kosmetologii. Wzięto również pod uwagę wszelkie opinie konsumentów z ostatnich ośmiu lat – czytamy na jej stronie ekoporadnikurody.pl. Nowa odsłona kosmetyków ma mieć swoją premierę we wrześniu. Ich głównym dystrybutorem detalicznym pozostanie sieć perfumerii Sephora. Na razie obie strony sporu zachęcają do korzystania z wyprzedaży na stronie www.patandrub.pl.
Producent kultowego płynu do mycia naczyń Ludwik, Grupa Inco, zajmuje czwarte miejsce na rynku uniwersalnych środków czyszczących, takich jak płyny do podłóg i środki do czyszczenia kuchni oraz łazienek. Płyny do naczyń, stanowiące znaczną część chemii gospodarczej, generują dwie trzecie przychodów firmy. Ważnymi kategoriami są także nawozy i opakowania, a firma zarabia również na produktach leczniczych i nieruchomościach. W 2023 roku Grupa Inco znacząco poprawiła swoje wyniki finansowe, osiągając przychody ze sprzedaży na poziomie 427,7 milionów złotych oraz rekordowy zysk netto prawie 53,4 milionów złotych.
Rok 2022 był dla Grupy Inco wyjątkowo trudny z powodu drastycznych wzrostów cen surowców i energii, co zmusiło firmę do zakończenia współpracy z jedną z dużych sieci. Jednak dzięki renegocjacjom umów z partnerami oraz otwarciu nowych kanałów sprzedaży, firma zaczęła działać na nowych, korzystniejszych warunkach.
powiedział Sławomir Józefiak, prezes Grupy Inco, w rozmowie z portalem Puls Biznesu, dodając, że w planach są duże inwestycje.Grupa Inco ma ambitne plany inwestycyjne na lata 2024-2028, w ramach których zamierza zainwestować 200 milionów złotych w produkcję. Anna Rybak, wiceprezeska firmy, zaznacza, że inwestycje obejmą modernizację infrastruktury oraz wprowadzenie nowego asortymentu. Największe inwestycje będą realizowane w Górze Kalwarii, gdzie powstaną nowe hale magazynowo-produkcyjne. W Borowie koło Wrocławia firma przeznaczy 8 milionów złotych na produkcję produktów w sprayu, kapsułek do prania i płynów uniwersalnych, a w Izabelinie 2 milionów złotych na rozwój produkcji produktów leczniczych.
Obecnie eksport stanowi 12 proc. przychodów Grupy Inco. W związku z sytuacją geopolityczną, firma kieruje się na rynki zachodnie, planując wejście do krajów takich jak Włochy, Niemcy i Francja.
mówi Sławomir Józefiak. Grupa Inco zamierza zreorganizować dział eksportu i nie wyklucza zatrudnienia pracowników w nowych krajach.Czytaj także: Yope rozwija serię produktów budżetowych
Shiseido i MaxMara ogłosiły długoterminowe partnerstwo, w ramach którego Shiseido uzyska wyłączną licencję na rozwijanie i sprzedaż perfum sygnowanych przez włoską markę modową MaxMara. To nowe porozumienie otwiera nowy rozdział w historii obu firm, które łączą siły, aby wprowadzić na rynek wyjątkowe zapachy, odzwierciedlające luksusowy charakter i wysoką jakość, z jakimi kojarzą się obie marki.
MaxMara, włoski dom mody prowadzony przez rodzinę Maramotti, wcześniej współpracował z firmą Selective Beauty w zakresie linii zapachowych. Ich pierwsze perfumy zadebiutowały na rynku w 2004 roku. Teraz, dzięki współpracy z Shiseido, MaxMara planuje wzbogacić swoją ofertę perfumeryjną o nowe, innowacyjne zapachy, które mają przyciągnąć klientów na całym świecie.
Masahiko Uotani, prezes i dyrektor generalny Shiseido, wyraził swoje zadowolenie z nawiązanej współpracy:
Obecnie w portfolio MaxMary znajduje się 6 zapachów: Kashmina Touch, Le Parfum, MaxMara, MaxMara Gold Touch, Le Parfum Zeste & Musc i Silk Touch. Perfumy Max Mara zostały stworzone we współpracy z perfumiarzami Olivierem Crespem, Vincentem Schallerem i Daphné Bugey.
Czytaj także: Shiseido przejmuje markę Dr. Dennis Gross Skincare