StoryEditor
Producenci
05.06.2024 10:34

Kiehl‘s rozpoczyna nową inicjatywę na rzecz bezdomnej młodzieży LGBTQ+

Marka Kiehl‘s, znana z produkcji kosmetyków, wprowadza globalną inicjatywę filantropijną "Kiehl‘s Open Doors", która ma na celu wsparcie bezdomnej młodzieży LGBTQ+ poprzez zapewnienie bezpiecznego tymczasowego schronienia oraz narzędzi rozwojowych.

Kiehl‘s, firma z tradycjami sięgającymi 1851 roku, w ramach swojej najnowszej akcji "Kiehl‘s Open Doors", współpracuje z Centrum Ali Forneya – organizacją non-profit, która oferuje wsparcie młodzieży LGBTQ+ znajdującej się w trudnej sytuacji życiowej. Partnerstwo to ma na celu nie tylko zapewnienie tymczasowego zakwaterowania, ale także przygotowanie młodych ludzi do samodzielnego życia. Centrum Ali Forneya oferuje szereg usług, w tym centrum wsparcia dostępne całą dobę, mieszkania przejściowe, szkolenia z gotowości do pracy oraz dostęp do zasobów zdrowotnych.

W ramach tego programu, Kiehl‘s zadeklarował przekazanie darowizny w wysokości 150 000 dolarów na rzecz Centrum Ali Forneya. Środki te mają pomóc w zapewnieniu bezpiecznego schronienia i usług rozwojowych dla ponad 2200 bezdomnych młodych osób z społeczności LGBTQ+. Inicjatywa ta stanowi odpowiedź na rosnące potrzeby tej grupy, która często stoi w obliczu wyjątkowych wyzwań, w tym dyskryminacji i braku akceptacji społecznej.

Jon Saenz, globalny prezes marki Kiehl‘s, podkreślił zaangażowanie firmy w pomoc tej społeczności.

Jesteśmy dumni, że możemy uruchomić platformę wspierającą społeczność, o którą Kiehl‘s dba od dziesięcioleci. Niektórzy nasi eksperci ds. skóry sami doświadczyli podobnych trudności po coming oucie. Naszym celem jest zwrócenie uwagi na ten problem i ostateczne zmniejszenie liczby młodych osób LGBTQ+ bez dachu nad głową

– powiedział Saenz. Firma kontynuuje również wsparcie społeczności LGBTQ+ poprzez coroczne kampanie Pride, we współpracy z międzynarodowymi artystami z tej społeczności.

W tym roku, w ramach inicjatywy, Kiehl‘s współpracuje z wenezuelskim ilustratorem Fernando Cobelo, który stworzył kluczowe wizualizacje o nazwie „Proud & Open”. Prace Cobelo, pełne surrealistycznych postaci, odzwierciedlają marzenia o przyszłości, wzajemne wsparcie, aktywizm i dumę z własnej tożsamości, co ma odzwierciedlać ducha nowej platformy Kiehl‘s.

Czytaj także: Amazon zatrudnia osoby niewidome w ramach programu HOMER

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
23.04.2025 12:10
L‘Oreal ze wzrostami po I. kwartale 2025 – mimo trudności na amerykańskim rynku
L‘Oreal radził sobie globalnie bardzo dobrze na rynkach kosmetycznych dzięki szerokiej gamie ofertowej i innowacjomIG lorealgroupe

L‘Oreal poinformował o 3,5-procentowym wzroście sprzedaży w pierwszym kwartale. Wynik ten przewyższył prognozy, uwzględniające wolniejsze wzrosty. Mocny popyt na kremy do twarzy i perfumy w Europie pomógł poprawić wyniki w obliczu trudnych warunków w Stanach Zjednoczonych.

Francuska grupa kosmetyczna, do której należą m.in. marki Maybelline Makeup i Kiehl‘s Skincare, odnotowała sprzedaż na poziomie 11,7 mld euro w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2025.

L‘Oreal radził sobie globalnie bardzo dobrze na rynkach kosmetycznych dzięki szerokiej gamie ofertowej, obejmującej szampony marek masowych, ekskluzywne perfumy Valentino oraz dermokosmetyki CeraVe.

Ostatni rok cechował się jedna spowolnieniem wzrostu, na co wpłynęły wzrosty kosztów spowodowane inflacją, a także zaostrzenie się konkurencji na rynku chińskim w kategorii pielęgnacji skóry i dermokosmetyków.

Zdaniem CEO firmy, Nicolasa Hieronimusa, rynek amerykański okazał się w pierwszym kwartale "bardziej wymagający, niż się spodziewano". Hieronimus zaznaczył przy tym, że sytuacja na rynku chińskim okazała się nieco lepsza od prognozowanej.

Jak informowała kilka dni temu grupa LVMH, należąca do niej sieć Sephora odnotowała wolniejszy wzrost w I. kwartale w USA. Na osłabienie wpłynęła konkurencja ze strony tańszych ofert na Amazon.

L‘Oreal obawia się również strat na rynkach, dotkniętych cłami prezydenta Donalda Trumpa. Koncern planuje jednak "napędzać wzrost i zarządzać swoim rachunkiem zysków i strat, aby zrównoważyć wpływ podwyżek ceł – z korzyścią dla marży brutto".

Francuski koncern zapowiada, że zamierza poprawiać swoje wyniki na globalnych rynkach kosmetycznych i kontynuować rozwój pomimo obecnych napięć gospodarczych i geopolitycznych.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
22.04.2025 14:59
Ceny perfum w USA wzrosną o 6-7 proc. – to odpowiedź Interparfums na cła Trumpa
Jimmy Choo jest marką perfum, przynoszącą koncernowi Interparfums największe dochody   IG interparfums_official

Interparfums, producent perfum z Francji, planuje podniesienie cen swoich produktów na terenie USA 6 do 7 proc. już od 1 sierpnia. To odpowiedź na nałożenie 10-procentowych ceł na towary importowane. Interparfums ma w swoim portfolio perfumy kilku globalnym marek modowych, takich jak Coach, Jimmy Choo, Montblanc i Lacoste.

Nie przeprowadziliśmy jeszcze dokładnych obliczeń, ale myślę że w tym roku poniesiemy dodatkowe wydatki w granicach od 5 do 6 milionów euro – zapowiedział dyrektor generalny Interparfums Philippe Benacin podczas dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w Paryżu.

Obecnie Stany Zjednoczone są dla Interparfums największym rynkiem, przynoszącym w 2024 roku 38 proc. całkowitych przychodów firmy. Jak dodał też Benacin, firma pomimo przewidywanego wpływu ceł miała w USA “bardzo mocny pierwszy kwartał”. Oficjalne wyniki Interparfums za pierwszy kwartał zostaną opublikowane 24 kwietnia.

Benacin potwierdził ponadto odnowienie umowy licencyjnej z amerykańską marką Coach, obowiązującej do 2031 roku. W 2024 roku perfumy marki Coach wygenerowały dla Interparfums 43 mln euro zysków ze sprzedaży, co czyni je jedną z najlepiej sprzedających się licencji grupy po Jimmy Choo, która przyniosła 56,3 mln euro.

Ogółem Interparfums odnotowało 10-procentowy wzrost zysku netto w 2024 roku.

Czytaj też: Coach przedłuża umowę licencyjną na swoje perfumy z Interparfums

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. kwiecień 2025 05:24