Reklama Zary promująca nową linię szminek przedstawia chińską modelkę Li Jingwen w minimalistycznym makijażu, który pozwala dojrzeć jej piegowatą skórę. To uraziło chińskich konsumentów, którzy oburzyli się na Zarę i obwiniają ją o "zbrzydzenie Chin", bo zamiast bladej jasnej karnacji preferowanej przez chińskie kobiety pokazali Chinkę z piegami.
Przedstawiciele Zary odpowiedzieli, że marka nie miała zamiaru nikogo obrazić, po prostu lubi przedstawiać modeli tak, jak wyglądają w naturalny sposób.
Tymczasem redakcja "China Daily", największego anglojęzycznego chińskiego dziennika, stwierdziła, że działania konsumenckie mogły być zaplanowane, a w rzeczywistości pokazują "nadmierną wrażliwość i brak pewności siebie na tle kulturowym" mieszkańców Chin.
„Kulturowa pewność siebie jest promowana przez przywódców tego kraju, a tolerancja jest jej zasadniczą częścią. Tylko wtedy, gdy nauczymy się tolerować siebie nawzajem pod względem estetyki, pewność siebie na tle kultury będzie udziałem wszystkich" – napisała gazeta.