O powstaniu firmy AnaCosmetics, Julia Wróblewska informuje na swoim profilu na Instagramie. Również na stronie internetowej firmy występuje jako twarz marki i osobiście zwraca się do potencjalnych klientek: „Mam na imię Julia, mam 20 lat. Często spotykam się z pytaniami, dotyczącymi pielęgnacji mojej twarzy. Jak wiadomo, w mojej pracy ładna i zadbana cera jest bardzo ważna. Odkąd pamiętam, pomagała mi w tym mama Anna. Od dziecka dbała o skórę moją i mojej siostry Oliwii. Nakładała nam różne, naturalne maseczki (hand made) z przeróżnych produktów dostępnych w domu. Czasami mnie to bawiło, bo miewałyśmy na twarzy fusy z kawy, liście aloesu, płatki owsiane i wiele innych rzeczy”.
Z tej pasji i z osobistych doświadczeń z cerą trądzikową zrodził się pomysł na własną markę kosmetyczną. Jako pierwsze pojawiły się trzy podstawowe produkty do pielęgnacji cery trądzikowej: Olejek do mycia i demakijażu twarzy, Esencja pielęgnująca oraz Serum z azeloglicyną. Wszystkie produkty zawierają roślinne ekstrakty.
Kosmetyki można kupić przez firmową stronę marki. Julia Wróblewska zachęca konsumentki do wyrażania opinii o produktach. Ma nadzieję na pozytywne efekty działania kosmetyków i podkreśla, że będą one motywacją do tworzenia kolejnych produktów.