StoryEditor
Producenci
15.04.2024 11:39

Iga Świątek została pierwszą polską ambasadorką marki Lancôme

Polska tenisistka została nową ambasadorką Lancôme. / fot. Gosia Turczyńska
Iga Świątek, liderka światowego rankingu tenisowego, została ogłoszona pierwszą ambasadorką marki Lancôme w Polsce. To pionierska współpraca, ponieważ Świątek jest także pierwszą reprezentantką świata sportu wśród ambasadorek tej marki na świecie.

Iga Świątek nie tylko dominuje na polskich, ale i światowych kortach tenisowych jako najlepsza zawodniczka. Do tej pory wzięła udział w 22 finałach turniejów WTA, odnosząc zwycięstwo w 19 z nich, w tym w czterech turniejach wielkoszlemowych. W wieku zaledwie 22 lat Świątek pokazuje, jak kobiety mogą odnosić znaczące sukcesy zawodowe.

image
Iga Świątek, najlepsza tenisistka na świecie, ambasadorka marki Lancôme
fot. Gosia Turczyńska
Od trzech lat przewodzi także w rankingu Forbes, który ocenia najcenniejsze marki osobiste kobiet w Polsce. Poza światowymi kortami, Iga aktywnie uczestniczy w różnorodnych projektach, działaniach charytatywnych i społecznych, znajdując równocześnie czas na odpoczynek, tak istotny przy jej trybie życia. Jej rola ambasadorki Lancôme to więcej niż zwykła współpraca; to również szansa na rozwój w różnych dziedzinach.

Iga Świątek współpracowała już z wieloma renomowanymi markami, ale dotychczas nie nawiązała współpracy z żadną firmą z branży kosmetycznej. Lancôme jest więc pierwszym partnerem z sektora beauty, z którym Iga Świątek rozpoczyna współpracę.

Dzięki tej współpracy chcemy inspirować i wspierać kobiety, aby akceptowały swoją indywidualność, wierzyły w swoje możliwości i pewne siebie realizowały swoje marzenia. Jako fan tenisa, jestem dodatkowo podekscytowany współpracą pomiędzy Lancôme i Igą Świątek, ponieważ łączy ona świat piękna i sportu w wyjątkowy i inspirujący sposób. Wspólnie będziemy celebrować różnorodność, redefiniować kobiecość i tworzyć przyszłość, w której każda kobieta może napisać własną historię 

- powiedział Valéry Gaucherand, prezes L‘Oréal Polska i Kraje Bałtyckie.

Iga Świątek będzie wykorzystywać swoją popularność do zaangażowania się w "Write Your Future", globalną inicjatywę Lancôme mającą na celu zwalczanie nierówności poprzez edukację. Projekt ten, działający już w ponad 25 krajach przy współpracy z lokalnymi organizacjami pozarządowymi, rozpocznie swoją działalność w Polsce w 2024 roku pod hasłem „Bądź autorką swojej przyszłości”. Program skupi się głównie na wsparciu młodych kobiet na początkowych etapach ich kariery zawodowej, dążąc do zmniejszenia dysproporcji w dostępie do rynku pracy.

Jako nastolatka dostałam w prezencie zapach Idôle od Lancôme i od tamtej pory miałam duży sentyment do tej marki. Od dłuższego czasu chciałam współpracować z marką beauty, aby mieć więcej okazji do celebrowania swojej kobiecości, bawienia się swoim stylem, założenia czegoś innego niż sportowe ubrania. Znalezienie się w gronie ambasadorek Lancôme obok takich kobiet jak Zendaya czy Julia Roberts brzmi jak spełnienie marzeń tej nastolatki, którą niedawno byłam. Ale cieszę się też, że jestem pierwszą przedstawicielką świata sportu w tym gronie i że razem z Lancôme rozwijać będziemy program CSR wspierający kobiety na rynku pracy, bo to pokazuje, że mamy wspólne cele i wartości

– powiedziała o współpracy z Lancôme Iga Świątek.

Iga Świątek to polska zawodowa tenisistka, która obecnie jest klasyfikowana na 1. miejscu na świecie przez Women’s Tennis Association (WTA). 15 kwietnia minął 99 tydzień, w którym tenisistka jest na pierwszym miejscu tego rankingu. Zagrała w 22 finałach turniejów WTA i wygrała 19 z nich, w tym cztery turnieje wielkoszlemowe.

Lancôme to francuska luksusowa marka kosmetyczna, której historia  sięga 1935 roku –  wtedy Armand Petitjean zaczął realizować swoją wizję stworzenia uniwersalnej, globalnej marki, z którą mogłaby się utożsamiać każda kobieta. W 1964 roku Lancôme została przejęta przez światowy koncern kosmetyczny L’Oréal. Portfolio marki to prestiżowe perfumy, kosmetyki pielęgnacyjne i do makijażu. 

Czytaj także: Sally Hansen ma nowego ambasadora; został nim koszykarz Jared McCain

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.07.2024 09:37
Aurumaris wkracza na rynek B2B jako Aurumaris Professional. Markę wspiera Sylwia Gołębiewska
Sylwia Gołębiewska, założycielka marki Semilac (w środku) oraz Ewa Milczarek- Vaubourg, dyrektorka marketingu marki Semilac (po prawej) i Paulina Pastuszak, właścicielka Akademii Paulina PastuszakSemilac
Firma, dotychczas działająca w segmencie konsumenckim, teraz skierowała swoją ofertę do profesjonalnych gabinetów kosmetycznych, wprowadzając oryginalne zabiegi niwelujące niedoskonałości cery. Za projektem stoi m.in. Sylwia Gołębiewska, współtwórczyni marki Semilac.

Aurumaris Professional to kolejny etap rozwoju firmy Aurumaris, która z powodzeniem działała na rynku konsumenckim (B2C). Teraz, poszerzając swoją działalność o segment profesjonalny (B2B), firma oferuje swoje produkty w wybranych gabinetach kosmetycznych. Nowoczesne zabiegi, bazujące na innowacyjnych formułach, już zyskują uznanie wśród profesjonalistów. Właścicielem większościowym Aurumaris Professional jest Besim Health&Wellness.

Kluczową rolę w rozwoju Aurumaris Professional odgrywa Sylwia Gołębiewska, która wnosi swoje doświadczenie i wizję strategiczną do nowego projektu. Gołębiewska jest znaną postacią na rynku kosmetycznym, współtworzyła markę Semilac oraz HiHybrid, które zyskały ogromną popularność. Teraz, jako współwłaścicielka Aurumaris Professional, odpowiada za profesjonalną edukację oraz rozwój sieci dystrybucji zarówno w Polsce, jak i za granicą. Założona przez Gołębiewską Akademia Semilac ustala wysokie standardy edukacji i profesjonalizmu w branży kosmetycznej. Gołębiewska jest również współgospodynią programu „Kosmetyczne rewolucje” oraz właścicielką Akademii Sylwii Gołębiewskiej w Krakowie.

Wsparcie w rozwoju marki Aurumaris Professional to dla mnie ekscytujące wyzwanie

– mówi Gołębiewska, podkreślając innowacyjność oferowanych produktów.

Gabinety kosmetyczne, które zdecydują się na współpracę z Aurumaris Professional, zyskają nie tylko dostęp do innowacyjnych produktów, ale również wsparcie marketingowe. Marka angażuje się w promocję swoich partnerów bez dodatkowych kosztów, co pomaga im skuteczniej dotrzeć do potencjalnych klientów.

Jesteśmy przekonani, że dzięki zaangażowaniu Sylwii Gołębiewskiej oraz naszej innowacyjności, szybko zyskamy silną pozycję na rynku

– komentuje Kamil Komoński, prezes zarządu Aurumaris. Oprócz tego, Aurumaris Professional oferuje kompleksową obsługę reklamową w Internecie, co ma na celu zwiększenie widoczności i zysków współpracujących salonów kosmetycznych.

Czytaj także: 10 lat marki Semilac – od Zakładu Szkolenia Kadr do Akademii Semilac i pozycji lidera

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.07.2024 11:12
Grzegorz Inglot: Będziemy umacniać się w Europie i rozszerzać zasięg w USA i Azji
Milena Inglot, dyrektor marketingu, doradca zarządu i Grzegorz Inglot prezes zarządu - drugie pokolenie zarządzające firmą, którą stworzyli Wojciech, Elżbieta i Zbigniew Inglotmateriały prasowe
Priorytetem jest dla nas wzmocnienie naszej obecności na rynkach europejskich, ale także rozszerzenie obecności na największych rynkach kosmetycznych USA i Azji – powiedział Grzegorz Inglot, prezes polskiej firmy Inglot w wywiadzie dla Business of Fashion.

Grzegorz Inglot, prezes polskiej firmy kosmetycznej Inglot, w wywiadzie dla Business of Fashion mówił m.in. o międzynarodowej ekspansji firmy.

Podkreślił, że priorytetem dla niego jest wzmocnienie marki na rynkach europejskich, ponieważ modele sprzedaży są na nich bardzo dobrze ugruntowane. Za strategiczne uważa jednak także największe rynki USA i Azji  - tu firma chce rozszerzyć swoją obecność.

Natomiast rynki Bliskiego Wschodu stanowią według niego atrakcyjną szansę z największym potencjałem wzrostu w nadchodzących latach.  

– Mamy szczęście, że jesteśmy już obecni na wielu z tych rynków, dlatego wykorzystujemy naszą własną wiedzę na temat lokalnych operacji, trendów, potrzeb konsumentów, a także lokalnego handlu elektronicznego, a nawet kanałów wolnocłowych – powiedział Grzegorz Inglot dla BoF.

Czytaj także: Inglot otwiera trzeci sklep w Kuwejcie

Na zagranicznych rynkach Inglot współpracuje z partnerami, dystrybutorami, mającymi duże doświadczenie w lokalnym handlu detalicznym. Jako przykład podał Apparel Group z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

– Naprawdę doceniamy pracę, jaką z nami wykonują, ponieważ wnosi ona unikalne spostrzeżenia, które pomagają w kształtowaniu naszej strategii dystrybucyjnej w regionie – dodał Grzegorz Inglot.

Podkreślił, że produkcja 95 procent asortymentu firmy odbywa się w jej zakładach w Polsce, co gwarantuje kontrolę na każdym etapie rozwoju produktu.

Pytany o komunikację marketingową marki na rynkach zagranicznych odpowiedział:

– Komunikacja jest kluczowa, ale najważniejszy jest tutaj produkt, ponieważ asortyment, który mamy w ofercie, musi różnić się w zależności od rynku i regionu. Zawsze wychodzimy z założenia, że ​​80 procent naszego asortymentu będzie dostępne na całym świecie, a pozostałe 20 procent zostanie dostosowane do potrzeb konkretnego rynku. To samo dotyczy komunikacji oraz wszelkich działań marketingowych i promocyjnych materiałów – oczywiście zawsze chcemy, aby przekaz marki był jak najbardziej spójny, ale doceniamy, że musimy go nieco zróżnicować, aby odpowiadał potrzebom rynku. Co ciekawe, odkryliśmy, że w zależności od rynku możemy nawet zmienić nazwę niektórych produktów.

Polska firma kosmetyczna Inglot powstała w 1983 r. w Przemyślu, gdzie ma swoją siedzibę. Jest obecnie firmą o zasięgu globalnym. Pierwszy zagraniczny salon marki został otwarty w 2006 roku w Montrealu w Kanadzie. Już w 2013 r. było ich 400, w tym w tak prestiżowych lokalizacjach jak nowojorski Broadway, Mall of the Emirates w Dubaju czy Caesars Palace w Las Vegas.

Czytaj także: Milena Inglot: Wciąż jesteśmy wierni naszej strategii sprzedaży poprzez markowe sklepy stacjonarne. Jednak równocześnie mocno stawiamy na e-commerce

Po ataku Rosji na Ukrainę Inglot wycofał się ze współpracy z rosyjskim franczyzobiorcą, który prowadził ok. 50 salonów. Firma urosła za to na innych zagranicznych rynkach, jak np. w Irlandii. Produkty marki można kupić w 90 krajach. W Polsce firma ma około 120 salonów firmowych zlokalizowanych głownie w centrach handlowych. Szafy Inglot znajdziemy także w drogeriach sieci Hebe oraz w e-sklepach Douglas, E-zebra, Primavera i Baxtan, a także stacjonarnie na lotniskach (Warszawa, Gdańsk, Kraków, Modlin, Świdnik).

Za granicą marka jest obecna w sklepach i na stoiskach franczyzowych oraz w gondolach w sklepach multibrandowych. W sumie takich punktów sprzedaży jest 479. Równocześnie rozwija swoją obecność na platformach online. Te ważniejsze to: Zalando, Douglas Rumunia, Douglas Germany, Douglas Bulgaria, Douglas Lotwa i Douglas Litwa (online + dodatkowo 8 lokacji offline) oraz Feelunique.

Od niedawna marka otwiera swoje salony w zmienionej aranżacji, odchodząc do charakterystycznej dla niej do niedawna czerni.

Czytaj także: Inglot otworzył kolejny sklep w nowym koncepcie. Tym razem w Poznaniu

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. lipiec 2024 10:58