O zmianie nazwy z Boruta-Zachem na Hub.Tech zadecydują akcjonariusze spółki, notowanej na NewConnect, na najbliższym walnym zgromadzeniu.
– Hub.Tech lepiej będzie oddawał istotę biznesu, na którym koncentruje się obecnie Boruta-Zachem. Stara nazwa bardziej kojarzy się z tradycyjnym, przemysłowym segmentem działalności, który z kwartału na kwartał ma coraz mniejszy udział w przychodach Grupy – przekonuje Marcin Pawlikowski, wiceprezes spółki Boruta-Zachem w komunikacie. Dodaje, że obecnie kluczową rolę odgrywają technologie oraz R&, które firma już teraz wykorzystuje w branży kosmetycznej, a dodatkowo intensywnie pracuje nad nowymi rozwiązaniami w zakresie biotechnologii, które zaoferuje podmiotom m.in. z branży rolniczej, kosmetycznej, farmaceutycznej, spożywczej.
Równocześnie w planach na przełom roku 2020/2021 jest przeniesienie firmy na główny rynek GPW.
– Debiut na rynku regulowanym to potwierdzenie kolejnego etapu naszego rozwoju. W ostatnich latach dynamicznie rozwijał się segment ekologicznych kosmetyków, który obecnie stanowi już ponad połowę przychodów całej Grupy. Teraz wzmacniamy trzecią nogę biznesu związaną z biotechnologią, w ramach której pracujemy nad produktami m.in. dla branży rolniczej. Równolegle rosną nasze przychody i wartość spółki, więc naturalnym miejscem dla firmy takiej jak nasza jest główny rynek GPW – dodaje Marcin Pawlikowski.