Łupież to przypadłość, która dotyczy głównie skóry głowy. Objawy obejmują łuszczenie się skóry, które tworzy warstwę tłustej skorupy, a czasem łagodne swędzenie. Cięższa postać choroby, która obejmuje zapalenie skóry, jest znana jako łojotokowe zapalenie skóry. Ponieważ warstwy skóry nieustannie się wymieniają, starsze komórki są wypychane na zewnątrz, gdzie umierają i łuszczą się. Dla większości osób te płatki skóry są zbyt małe, aby były widoczne, jednak pewne warunki powodują, że obrót komórek jest niezwykle szybki. Metaboliczne produkty uboczne działania mikroorganizmów skórnych (szczególnie drożdżaków Malassezia) podrażniają skórę, która próbuje walczyć z problemem poprzez samoczynne złuszczanie się, co dodatkowo pogarsza problem.
O tym wszystkim opowiedziała doktor Urszula Kozłowska, dermatolożka i członkini Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego, podkreślając rolę dobrze dobranej pielęgnacji w utrzymaniu skalpu w dobrej kondycji. Aktywny składnik, pirytionian cynku jest obecny w formule Head & Shoulders od 1960 roku. Według doktor Kozłowskiej, dzięki swoim właściwościom przeciwgrzybiczym, pirytionian doskonale sprawdza się w leczeniu łagodnych i umiarkowanych przypadków łupieżu, pomagając ograniczyć problemy spowodowane przez drożdżaki Malassezia i chronić skórę głowy przed jej działaniem. Podczas wydarzenia marka przedstawiła nową, przełomową formułę szamponu Head & Shoulders Classic Clean Microbiome Balance, która zwalcza łupież i pomaga zapobiegać jego nawrotom.
O swoim udziale w kampanii reklamowej opowiedział również Marcin Prokop, ambasador marki Head&Shoulders. W klipach promocyjnych Marcin odpowiada na zaskoczone pytania o swój rzekomy łupież “Bo nie mam”, naśladując pomysł na reklamę z lat 80’, w której regularni klienci, stosujący Head&Shoulder wchodzą w bardzo podobne interakcje z przyjaciółmi i przyjaciółkami. Pomysł na strategię i brand image marki przedstawili Dagmara Krotochvilova i Jarosław Fibich, przedstawiciele Head&Shoulders; trwanie przy Polakach i Polkach, które walczą z niestety, nadal wstydliwą przypadłością skóry głowy, wydaje się być głównym celem brandu.
Czytaj także: Nowym ambasadorem Head & Shoulders został Marcin Prokop