StoryEditor
Producenci
17.03.2022 00:00

Grupa Orkla przekaże ponad 2 mln zł na pomoc narodowi ukraińskiemu

Jaan Ivar Semlitsch, prezes i dyrektor generalny Grupy Orkla ogłosił, że przekazuje 5 mln koron norweskich (około 2,4 mln zł) dla Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Podziękował też pracownikom z krajów najbliższych strefie wojennej za wysiłki na rzecz pomocy narodowi ukraińskiemu. Wcześniej polska spółka – Orkla Care – przekazała pakiet pomocy humanitarnej o wartości 800 tys. złotych. Podstawowe produkty higieniczne trafiły do instytucji wspierających uchodźców i osoby pozostające w ogarniętej wojną Ukrainą.

– Przeżywamy jeden z najtragiczniejszych okresów w najnowszej historii Europy. Nasze myśli są ze wszystkimi mieszkańcami Ukrainy. I choć ciężko patrzeć na ich cierpienie, to jest coś co daje nadzieję. To palące pragnienie pomocy. Patrząc na moją własną organizację, jestem dumny, widząc, jak pracownicy Orkli robią wszystko, aby pomóc potrzebującym Ukraińcom – napisał Jaan Ivar Semlitsch, prezes i dyrektor generalny firmy Orkla w mediach społecznosciowych.

Dodał, że pracownicy spółek grupy z krajów sąsiadujących z Ukrainą dostarczają żywność i artykuły higieniczne bezpośrednio na granicę. Wielu z nich zaoferowało też noclegi i pomogło w zatrudnieniu Ukraińców w fabrykach i biurach należących do Orkli.

Przypomniał, że z firm grupy zlokalizowanych w krajach Skandynawskich i krajach Bałtyckich wysłanych zostało kilka ciężarówek z żywnością i innymi niezbędnymi produktami. Dzięki ścisłej współpracy z ambasadami i organizacjami pozarządowymi trafiły one do strefy działań wojennych w Ukrainie.

– Oprócz darów w postaci żywności i produktów higienicznych, zobowiązaliśmy się przekazać 5 mln NOK (koron norweskich) naszemu globalnemu partnerowi, Międzynarodowemu Komitetowi Czerwonego Krzyża – zapowiedział Jaan Ivar Semlitsch.

Podziękował przy okazji wszystkim pracownikom, zwłaszcza z krajów najbliższych strefie wojennej, za wysiłki na rzecz pomocy narodowi ukraińskiemu.

Czytaj też: Orkla Care przygotowała pakiet pomocy humanitarnej o wartości 800 tys. złotych

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2024 15:01
Coty zwiększa pulę wykupu obligacji
Coty zwiększyło maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów.Shutterstock

Coty ogłosiło wstępne wyniki swojej oferty wykupu obligacji, zwiększając maksymalną kwotę do 300 milionów dolarów. Firma przeprowadza wykup obligacji Senior Secured Notes oprocentowanych na 5000 proc. z terminem wykupu w 2026 roku, a zgłoszone kwoty już przekroczyły ustalony limit.

Coty ogłosiło wstępne wyniki oferty wykupu obligacji na łączną kwotę 300 milionów dolarów. Firma zwiększyła maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów. Oferta obejmuje obligacje Senior Secured Notes oprocentowane na poziomie 5000 proc., z terminem wykupu w 2026 roku. Inwestorzy, którzy chcą szczegółowych informacji, są odsyłani do dokumentu Offer to Purchase z dnia 6 listopada 2024 roku, który reguluje warunki transakcji.

Do 20 listopada 2024 roku, do godziny 17:00 czasu nowojorskiego, posiadacze obligacji zgłosili do wykupu kwotę przekraczającą ustalony limit 300 milionów dolarów. Oznacza to, że Coty będzie przyjmować zgłoszenia na zasadzie proporcjonalnej alokacji, zgodnie z zasadami określonymi w dokumentacji. Prawa do wycofania zgłoszeń wygasły w dniu określonym jako Early Tender Date. Firma zapowiedziała, że ostateczny termin składania zgłoszeń pozostaje bez zmian – upływa on 6 grudnia 2024 roku.

Coty postanowiło nie korzystać z możliwości wcześniejszej realizacji płatności, co oznacza, że płatności za zaakceptowane obligacje zostaną dokonane po dacie zakończenia oferty, obecnie planowanej na 10 grudnia 2024 roku. Firma sfinansuje wykup obligacji z dostępnych środków pieniężnych oraz innych źródeł płynności. Wszystkie zaakceptowane zgłoszenia otrzymają także należne odsetki naliczone do dnia realizacji transakcji, co dodatkowo podkreśla dbałość Coty o przejrzystość i zgodność z zobowiązaniami wobec inwestorów.

Czytaj także: Coty obniża prognozy zysków rocznych z powodu spadku popytu na kosmetyki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2024 10:31
Kolejny sklep pod szyldem Stara Mydlarnia otwarty
Stara Mydlarnia w Sadyba Best Mall w Warszawiefot. wiadomoscikosmetyczne.pl

Stara Mydlarnia ma nowy firmowy sklep w Białych Błotach. Marka produkująca naturalne kosmetyki sprzedaje je obecnie w blisko 30 stacjonarnych placówkach. Rozwija się głównie poprzez franczyzę.

Stara Mydlarnia jest polską rodzinną firmą produkującą naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów oraz produkty do aromaterapii. Dysponuje własną produkcją (ponad 3 tys. mkw. na hale produkcyjne) i własnym laboratorium. Firma powstała w 2001 r., jej założycielką jest Sylwia Brzuska. Pierwszy sklep otworzyła na bydgoskiej starówce.

image
Syliwa Brzuska, założycielka firmy Stara Mydlarnia

Obecnie pod szyldem Stara Mydlarnia działa 26 sklepów. Najnowszy został właśnie otwarty w miejscowości Białe Błota, przy ul. Szubińskiej 35. Firma rozwija się głównie poprzez franczyzę oferując w tym systemie swój koncept biznesowy prywatnym przedsiębiorcom

Kosmetyki Stara Mydlarnia są także dostępne w sieciach perfumeryjnych i drogeriach oraz w e-commerce. Firma rozwija eksport i sprzedaje swoje produkty do kilkudziesięciu krajów na terenie Europy i świata, m.in. Australii, Belgii, Czech, Islandii, Japonii, Kuwejtu, Litwy, Łotwy, Norwegii, Rumunii, USA, Wielkiej Brytanii, Węgrzech, Włoch.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 07:44