StoryEditor
Producenci
08.11.2023 11:15

Global Cosmed sześciokrotnie zwiększył swój zysk

Sześciokrotny wzrost zysku netto rok do roku i najlepszy wynik EBITDA w historii za pierwsze 9 miesięcy 2023 r. – oto główne wnioski z opublikowanego właśnie raportu finansowego firmy Global Cosmed. Wyniki są m.in. efektem ustabilizowania się sytuacji na rynku komponentów, co przyniosło zwiększenie przychodów firmy ze sprzedaży brandów własnych i marek tworzonych dla sieci handlowych.
image

Dane skonsolidowane w tys. zł 

Global Cosmed
Global Cosmed, polski producent chemii gospodarczej i kosmetyków, właściciel marek Kret (lider rynku w kategorii udrożniaczy), Bobini czy Sofin, a także producent wielu marek własnych poinformował, że osiągnął przez 9 miesięcy 2023 r. niemal 15, 5 mln zł zysku netto. Natomiast EBIDTA spółki za wyniosła ponad 30 mln zł. W porównaniu do ubiegłorocznych wyników widać sześciokrotny wzrost zysku netto. Natomiast wynik EBITDA jest najlepszy w całej historii firmy.

Takie wyniki, zdaniem Magdaleny Miele, prezeski firmy, to zasługa konsekwentnie wdrażanej strategii biznesowej i zintegrowanych procesów tworzenia produktu. Firma buduje portfolio od projektowania, poprzez produkcję, marketing i sprzedaż, zachowując pełną kontrolę nad bezpieczeństwem, jakością produkcji i produktu. 

image
Global Cosmed
Sukces zakończonego kwartału to też skutek rozwoju organicznego firmy i ustabilizowania się sytuacji na rynku komponentów produkcyjnych od początku roku skutkujące zwiększeniem przychodów ze sprzedaży brandów Global Cosmed i marek prywatnych.

 

Magdalena Miele, prezeska Zarządu Global Cosmed komentuje:

Skala działania i struktura organizacji Grupy Kapitałowej Global Cosmed pozwala na zaspokojenie oczekiwań wszystkich klientów. Dostarczamy produkty dobrej jakości za rozsądną cenę, co powoduje wzrost zaufania konsumentów i idące za tym wzrosty sprzedaży marek Global Cosmed: Kret, Sofin, Bobini, Apart. Wyniki finansowe zaczynają mieć odzwierciedlenie w wycenie giełdowej (ponad 50 proc. wzrost cen akcji na początku listopada w stosunku do początku stycznia), inwestorzy z większym zainteresowaniem spoglądają na akcje naszej firmy. To cieszy i liczymy na więcej.

 

Grupa Global Cosmed koncentruje się na rozwoju swoich strategicznych marek, tj. Bobini, Kret, Apart i Sofin, ze szczególnym uwzględnieniem ekspansji na rynki zagraniczne, gdzie upatrywany jest potencjał skokowego wzrostu przychodów ze sprzedaży. Spółka duże nadzieje wiąże z rozwojem swojej aktywności na rynku niemieckim, a także na terenie Azji.

Równolegle Global Cosmed nadal rozwija swoją aktywność w segmencie private label. Firma dostarcza wyroby do praktycznie wszystkich liczących się na terenie kraju i regionu graczy rynkowych, takich jak sieć Lidl czy Rossmann.

 

Czytaj też: Kto produkuje kosmetyki Cien, marki własnej Lidl?

 

Dzięki zaangażowaniu zespołu niemieckiej spółki Global Cosmed oraz dzięki potencjałowi przejętego w 2014 roku zakładu produkcyjnego Global Cosmed Domal, spółka realizuje też zamówienia na rzecz najważniejszych sieci handlowych na terenie Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Również w tym segmencie upatrywany jest zasadniczy potencjał wzrostu w ekspansji zagranicznej. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 14:38
Kolejny odcinek sagi The Body Shop: Serruya Private Equity przejmuje oddział kanadyjski
The Body Shop

Kanadyjski oddział marki kosmetycznej The Body Shop zmienia właściciela. Serruya Private Equity, jeden z czterech oferentów, zgodził się na przejęcie firmy, mimo że zadłużenie marki wynosi między 11,5 a 12,5 miliona dolarów kanadyjskich. Szczegóły finansowe transakcji nie zostały ujawnione.

Jak wynika z raportu BNN Bloomberg, Serruya Private Equity nie tylko wygrało przetarg na zakup The Body Shop Canada, ale również podpisało umowę franczyzową z obecnym właścicielem – firmą Aurea. Przejęcie to następuje w trudnym momencie dla kanadyjskiego oddziału marki, który zmaga się z długami wobec wierzycieli szacowanymi na 11,5–12,5 miliona dolarów kanadyjskich.

Choć żadna ze stron – ani Serruya Private Equity, ani The Body Shop Canada – nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy Bloomberga, trudno nie zauważyć, że firma zmaga się z poważnymi wyzwaniami. W minionym roku marka miała problemy finansowe i organizacyjne, co mogło wpłynąć na decyzję o sprzedaży. Przejęcie przez Serruya może być szansą na nowy start, jednak przed nowym właścicielem stoi wyzwanie, by poprawić kondycję finansową firmy i odzyskać zaufanie rynku.

Zmiana właściciela w obliczu trudnej sytuacji finansowej to ryzyko, ale również możliwość odbudowy marki na rynku kanadyjskim. Czy Serruya Private Equity zdoła odwrócić złą passę The Body Shop Canada? Przyszłość pokaże, czy ta decyzja przyniesie oczekiwane rezultaty.

Czytaj także: The Body Shop wraca na rynek holenderski po ogłoszeniu upadłości

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 07:30
Puig przedłuża współpracę z Charlotte Tilbury - sprzedaż kosmetyków tej marki wzrosła trzykrotnie
Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty

Puig, hiszpańska firma rodzinna działająca w fashion i beauty, zdecydowała o przedłużeniu strategicznej współpracy z Charlotte Tilbury do końca 2030 roku. Tilbury, jedna z najbardziej znanych i charyzmatycznych makijażystek na świecie, jest prezesem oraz twarzą własnej marki kosmetyków.

Zgodnie z warunkami odnowionej umowy Charlotte Tilbury ma zachować mniejszościowy udział w firmie, którą Puig stopniowo będzie przejmować na pełną własność do końca 2030 roku. Charlotte Tilbury, która wciąż pełni funkcję prezesa i dyrektor kreatywnej własnej marki, ma nadal  odgrywać aktywną rolę w napędzaniu sukcesu marki.

Charlotte ma wyjątkową, pionierską wizję, różniącą się od innych marek stworzonych przez makijażystów. Na nowo zdefiniowała przyszłość makijażu i pielęgnacji skóry, gdy zaczęliśmy współpracować w 2020 roku – skomentował Marc Puig, prezes i dyrektor generalny Puig. – Od tamtego czasu osiągnęliśmy tak wiele i z wielką przyjemnością rozszerzamy teraz nasze partnerstwo. Charlotte Tilbury to wyjątkowa marka, nie mogę się doczekać kontynuacji naszej współpracy i dalszego rozwoju – dodał Puig.

Od 2020 roku, kiedy Puig po raz pierwszy nabył większościowy udział w firmie Charlotte Tilbury, ta marka kosmetyczna zwiększyła swój przychód netto ponad trzykrotnie. Duże znaczenie dla promocji i popularności marki odgrywa niezwykle charyzmatyczna osobowość Tilbury.

W 2020 roku nawiązaliśmy partnerstwo, które odegrało kluczową rolę w kształtowaniu naszego sukcesu. Jestem w pełni przekonana o wartości i potencjale, które Charlotte Tilbury Limited może jeszcze stworzyć w nadchodzących latach – dodała Charlotte Tilbury. Jak dodała, kontynuowanie współpracy pomiędzy jej zespołem a Puig wydaje się naturalnym następstwem.

Napędza nas ta sama innowacyjność, wizja i ambicje, które zdefiniowały tę kultową markę na przestrzeni lat. To rozszerzone partnerstwo jest znaczącym krokiem naprzód, umożliwiającym nam dalszy rozwój i umocnienie pozycji marki jako lidera w świecie piękna – stwierdziła Tilbury.

W Polsce kosmetyki marki Charlotte Tilbury są dostępne w perfumeriach sieci Sephora.

image
Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku
fot. Charlotte Tilbury, IG

Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty. Zdobyła ogromne doświadczenie, pracując z takimi gwiazdami jak Kim Kardashian, Jennifer Aniston czy Kate Moss. Na bazie swojego długoletniego doświadczenia Tilbury stworzyła własną markę kosmetyczną, oferującą szeroką gamę produktów do makijażu i pielęgnacji skóry. Kosmetyki Tilbury są znane z wysokiej jakości, pięknych opakowań i skuteczności. Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku.

Firma Puig jest znana z produkcji szerokiej gamy perfum, zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Oprócz perfum, firma oferuje również różnorodne kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała. Puig współpracuje z wieloma projektantami mody i posiada własne linie odzieżowe oraz akcesoriów. Firma posiada licencje na produkcję perfum dla wielu znanych marek, takich jak Paco Rabanne, Carolina Herrera czy Dolce&Gabbana.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2024 17:34