StoryEditor
Producenci
18.05.2022 00:00

Dlaczego ochrona skóry przed promieniowaniem UV jest ważna?

Odpowiednio dobrane kremy z filtrem przeciwsłonecznym to skuteczny sposób na zapobieganie nieprzyjemnym skutkom kontaktu skóry z promieniowaniem UVA i UVB. Skutki te obejmują zarówno oparzenia czy podrażnienia jak również niewidoczny od razu, ale szybko postępujący proces starzenia się skóry i powstawanie przebarwień. Niektóre badania wskazują, że promieniowanie UV odpowiada aż w 80 proc. za objawy starzenia w odsłoniętych okolicach ciała – w tym na twarzy, szyi i dekolcie. Najlepszym sposobem na uniknięcie skutków fotostarzenia jest stosowanie odpowiedniej i skutecznej ochrony na skórę. Ale jak przekonać do tego klientów?

NATURALNIE PIĘKNA Z FILTREM    

Orientana niewątpliwie jest liderem na rynku kosmetyków naturalnych, a także ekspertem w zakresie wykorzystania w nich roślin azjatyckich. Tym razem marka stworzyła zupełnie nową kategorię produktów w swojej ofercie. Niedawno miała miejsce premiera NATURALNYCH KREMÓW BB SPF 30. To innowacyjne i wyczekiwane przez klientki produkty, które łączą w sobie wszystkie zalety klasycznych kremów BB, ale dodatkowo zostały wzbogacone o organiczne filtry promieniochronne najnowszej generacji oraz naturalne składniki o właściwościach odżywczych i przeciwstarzeniowych.

INNOWACJA ORIENTANA

Świadomość konieczności stosowania kosmetyków z wysokim SPF na twarz przez cały rok jest coraz większa, ale konsumentom trudno jest znaleźć krem przeznaczony do codziennego użytku, który będzie jednocześnie miał:

- bardzo wysoki współczynnik ochrony (SPF 30 i więcej)
- przyjazną konsystencję i dobre rozprowadzanie bez bielenia skóry
- naturalny skład
- działanie pielęgnacyjne.

W Orientana powstały zatem kremy, które spełniają wszystkie powyższe warunki a do tego mają specjalne pigmenty i pełnią funkcję kremów BB. Jest to znakomite rozwiązanie dla kobiet, które chcą połączyć w jednym produkcie produkt do makijażu skóry, ochronę przed słońcem i skuteczną pielęgnację anti-ageing. Dzięki takiemu połączeniu Orientana chce zachęcić konsumentki do codziennej aplikacji kremu z filtrem, który zapewnia nie tylko ochronę, ale również od razu daje efekt realnie upiększający skórę.

NOWOCZESNA I BARDZO WYSOKA OCHRONA PRZECIWSŁONECZNA

Kremy BB Orientana zawierają aż trzy filtry organiczne nowej generacji, które doskonale sprawdzają się w przypadku lekkiej formuły produktu. Nie ma tu dodatku filtrów mineralnych, więc Klienci nie muszą obawiać się o nieestetyczne białe smugi na skórze. Orientana zastosowała filtry fotostabilne i nieprzenikające a jednocześnie działające w pełnym spektrum zarówno promieniowania UVA jak i UVB. Są także bezpieczne dla człowieka oraz środowiska i nie maja negatywnego wpływu na rafy koralowe, co jest istotne dla wielu klientów. 

Niestety nazwy filtrów przeciwsłonecznych jak również ich właściwości często nie są łatwe do rozszyfrowania dla przeciętnego konsumenta. Wiele osób nie zwraca także uwagi przed którym rodzajem promieniowania chronią kosmetyki, których używają. Wciąż można spotkać ludzi, którzy nie zabezpieczają się przed słońcem w żaden sposób a nawet opalają się stosując oliwki czy preparaty, które nie mają żadnego filtra lub nawet mają opalanie przyspieszyć. Wiele osób poprzestaje na niskich wartościach SPF działających wyłącznie na jeden rodzaj promieniowania, co może minimalizować ryzyko oparzeń, ale nie zapobiega fotostarzeniu skóry.

Na szczęście coraz częściej zdarza się, że przy wyborze codziennego kremu miejskiego z filtrem klienci zwracają uwagę na jego skład, rodzaj i przeznaczenie filtrów oraz wartość SPF. Coraz więcej osób pyta także o wartość PPD. PPD to inaczej UVA PF i jest to zmienna, która wyznacza stopień ochrony konkretnie przed promieniami UVA. W przypadku kremów BB Orientana wartość ta wynosi aż 22,68, co daje gwarancję ochrony przed UVA, która jest bardzo ważna. Współczynnik ten bywa także określany na opakowaniach w postaci oznaczenia PA i plusów obok lub UVA z gwiazdkami. Dla kremów BB od Orientana wartość ta wyniosłaby PA++++ lub odpowiednio UVA***, więc jest bardzo wysoka.

NATURALNE SKŁADNIKI AZJATYCKIE

Orientana słynie z wyjątkowych składników azjatyckich, które wykorzystuje w swoich kosmetykach. Warto zwrócić uwagę, że oprócz tradycyjnych formuł tak jak oleje czy ekstrakty marka używa również zaawansowanych i najnowocześniejszych kompleksów roślinnych umiejętnie łącząc je w przyjazne dla skóry formuły. Kremy BB zawierają aż 90,1 proc. składników naturalnych, co jest rzadko spotykaną wartością w przypadku kosmetyku z organicznymi filtrami na tak wysokim poziomie ochrony. Składnikiem wiodącym w kremach BB jest tytułowy adaptogen ZŁOTY ŻEŃ-SZEŃ. Ginsenozydy w nim zawarte maja silne działanie przeciwstarzeniowe. Oddziałują na włókna kolagenu i chronią je przed degradacją dzięki czemu skóra zachowuje sprężystość i jędrność.

Oczywiście żeń-szeń jest także bogaty w korzystne dla skóry witaminy i mikroelementy a także związki o działaniu antyoksydacyjnym. OLEJ Z OTRĄB RYŻOWYCH znajdujący się w recepturze kremów BB Orientana wspomaga procesy regeneracyjne i świetnie odżywia, a WOSKI ROŚLINNE z jojoby, mimozy i słonecznika tworzą na skórze gładki film chroniący przed utratą nawilżenia. Dodatek ROŚLINNYCH POLISACHARYDÓW nawilża i poprawia kondycję skóry dając odczucie "aksamitnego dotyku”. Zapobiegają one również utracie wody i pomagają optycznie zmniejszyć widoczność drobnych zmarszczek. Nie bez znaczenia jest dodatek dwóch rodzajów ZŁOTEJ MIKI, która odbija światło i daje natychmiastowo widoczny efekt świetlistej i promiennej cery.

DWA ODCIENIE – DOSTOSOWANE DO CER POLEK

Kremy BB Orientana produkowane są w dwóch odcieniach:
LIGHT – przeznaczonym dla najpopularniejszej w Polsce jasnej karnacji.
MEDIUM – przeznaczonym dla drugiej pod względem popularności w Polsce karnacji średniej.
Odcień LIGHT będzie zatem idealny dla osób z jasną cerą, delikatnymi piegami oraz niebieskimi lub zielonymi oczami. MEDIUM sprawdzi się przy cerze w odcieniu oliwkowym, włosach ciemny blond lub brązowych.

JAK PRAWIDŁOWO APLIKOWAĆ KREMY BB?

Krem BB Orientana nie wymaga stosowania innych kosmetyków pod spód. Wystarczy oczyszczenie i tonizacja skóry. Warto podkreślić, że kremy te są przeznaczone do skóry normalnej, suchej i dojrzałej. Są bogate w składniki pielęgnujące i odżywcze a ich formuła działa przeciwstarzeniowo.
Aplikacja kremu BB różni się nieco od nakładania zwykłego podkładu. Ze względu na swoją formułę i konsystencję nie można tu przesadzać z ilością kosmetyku. Odrobinę kremu BB należy rozprowadzić na policzkach, czole, okolicach nosy i brody a potem delikatnie wklepać palcami a najlepiej specjalną gąbeczką. W miejscach, które wymagają szczególnej korekty można oczywiście zastosować dodatkowa cieniutką warstwę produktu. Tak nałożony krem BB idealnie stopi się ze skórą i pozostawi zdrowo wyglądającą i rozświetloną cerę z wyrównanym kolorytem. W razie potrzeby można oprószyć twarz sypkim pudrem lub tylko musnąć bronzerem w celu delikatnego konturowania.

DLACZEGO WARTO?

Współcześni konsumenci nie przywiązują się do jednego kosmetyku i nie używają go przez lata. Są świadomymi klientami, którzy orientują się zarówno w najnowszych trendach jak również w kwestiach EKO-kosmetyków z czystymi składami. Potrzebują dobrych argumentów, które przekonają ich do zakupu i wypróbowania nowości. W przypadku kremów BB Orientana będą to między innymi takie cechy jak

- doskonałe i jednocześnie naturalne krycie
- potwierdzone badaniami działanie pielęgnujące
- bardzo wysoka ochrona przed promieniowaniem UVA i UVB
- nowoczesne filtry organiczne
- wysoki stopień naturalności 90,1 proc.

Przekonanie do nich klientów nie powinno być trudne, ponieważ kremy spotkały się ze znakomitą reakcją rynku. Były przez konsumentów oczekiwane i powstały tak, by w jak największym stopniu spełnić ich potrzeby. Są to wyjątkowo nowoczesne i innowacyjne produkty. Czy marka Orientana pokusi się o kolejne produkty związane z ochroną przeciwsłoneczną? To pytanie pozostaje otwarte.

materiał partnera
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
23.04.2025 12:10
L‘Oreal ze wzrostami po I. kwartale 2025 – mimo trudności na amerykańskim rynku
L‘Oreal radził sobie globalnie bardzo dobrze na rynkach kosmetycznych dzięki szerokiej gamie ofertowej i innowacjomIG lorealgroupe

L‘Oreal poinformował o 3,5-procentowym wzroście sprzedaży w pierwszym kwartale. Wynik ten przewyższył prognozy, uwzględniające wolniejsze wzrosty. Mocny popyt na kremy do twarzy i perfumy w Europie pomógł poprawić wyniki w obliczu trudnych warunków w Stanach Zjednoczonych.

Francuska grupa kosmetyczna, do której należą m.in. marki Maybelline Makeup i Kiehl‘s Skincare, odnotowała sprzedaż na poziomie 11,7 mld euro w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2025.

L‘Oreal radził sobie globalnie bardzo dobrze na rynkach kosmetycznych dzięki szerokiej gamie ofertowej, obejmującej szampony marek masowych, ekskluzywne perfumy Valentino oraz dermokosmetyki CeraVe.

Ostatni rok cechował się jedna spowolnieniem wzrostu, na co wpłynęły wzrosty kosztów spowodowane inflacją, a także zaostrzenie się konkurencji na rynku chińskim w kategorii pielęgnacji skóry i dermokosmetyków.

Zdaniem CEO firmy, Nicolasa Hieronimusa, rynek amerykański okazał się w pierwszym kwartale "bardziej wymagający, niż się spodziewano". Hieronimus zaznaczył przy tym, że sytuacja na rynku chińskim okazała się nieco lepsza od prognozowanej.

Jak informowała kilka dni temu grupa LVMH, należąca do niej sieć Sephora odnotowała wolniejszy wzrost w I. kwartale w USA. Na osłabienie wpłynęła konkurencja ze strony tańszych ofert na Amazon.

L‘Oreal obawia się również strat na rynkach, dotkniętych cłami prezydenta Donalda Trumpa. Koncern planuje jednak "napędzać wzrost i zarządzać swoim rachunkiem zysków i strat, aby zrównoważyć wpływ podwyżek ceł – z korzyścią dla marży brutto".

Francuski koncern zapowiada, że zamierza poprawiać swoje wyniki na globalnych rynkach kosmetycznych i kontynuować rozwój pomimo obecnych napięć gospodarczych i geopolitycznych.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
22.04.2025 14:59
Ceny perfum w USA wzrosną o 6-7 proc. – to odpowiedź Interparfums na cła Trumpa
Jimmy Choo jest marką perfum, przynoszącą koncernowi Interparfums największe dochody   IG interparfums_official

Interparfums, producent perfum z Francji, planuje podniesienie cen swoich produktów na terenie USA 6 do 7 proc. już od 1 sierpnia. To odpowiedź na nałożenie 10-procentowych ceł na towary importowane. Interparfums ma w swoim portfolio perfumy kilku globalnym marek modowych, takich jak Coach, Jimmy Choo, Montblanc i Lacoste.

Nie przeprowadziliśmy jeszcze dokładnych obliczeń, ale myślę że w tym roku poniesiemy dodatkowe wydatki w granicach od 5 do 6 milionów euro – zapowiedział dyrektor generalny Interparfums Philippe Benacin podczas dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w Paryżu.

Obecnie Stany Zjednoczone są dla Interparfums największym rynkiem, przynoszącym w 2024 roku 38 proc. całkowitych przychodów firmy. Jak dodał też Benacin, firma pomimo przewidywanego wpływu ceł miała w USA “bardzo mocny pierwszy kwartał”. Oficjalne wyniki Interparfums za pierwszy kwartał zostaną opublikowane 24 kwietnia.

Benacin potwierdził ponadto odnowienie umowy licencyjnej z amerykańską marką Coach, obowiązującej do 2031 roku. W 2024 roku perfumy marki Coach wygenerowały dla Interparfums 43 mln euro zysków ze sprzedaży, co czyni je jedną z najlepiej sprzedających się licencji grupy po Jimmy Choo, która przyniosła 56,3 mln euro.

Ogółem Interparfums odnotowało 10-procentowy wzrost zysku netto w 2024 roku.

Czytaj też: Coach przedłuża umowę licencyjną na swoje perfumy z Interparfums

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. kwiecień 2025 19:46