W ramach planu transformacji Carrefour 2022, ogłoszonego przez CEO firmy Alexandre Bomparda, sieć chce w ciągu pięciu lat doprowadzić do sytuacji, gdy za jedną trzecią sprzedaży odpowiadać będą produkty marki własnej. Aby do tego doprowadzić, w ramach eksperymentu w kilku kategoriach produktowych przeznaczył 80 proc. miejsca na półkach na własną markę. Chodzi o sprawdzenie, czy konsumenci zechcą zmienić nawyki zakupowe i przestawić się z produktów markowych na private label – czytamy w serwisie IGD.
Marka własna generuje dla detalistów wyższe marże, ale podobne testy prowadzone przez inne sieci były szybko kończone, bo zwykle okazywało się, że klienci postrzegali taką ofertę jako zbyt ograniczoną. Określenie właściwej szerokości asortymentu jest obecnie większym wyzwaniem niż wcześniej, ponieważ nawet „twarde” dyskonty zaczynają sprzedawać coraz więcej produktów markowych.
Tym niemniej marki własne odegrają dużą rolę w w poprawianiu rentowności Carrefoura i wyróżnianiu sieci na rynku. Detalista koncentruje się na asortymencie organicznym pod marką własną „Bio” i będzie ją mocno eksponował, ale musi też wspierać inne kategorie produktowe. Prowadzony właśnie eksperyment pokaże, do jakiego stopnia marki własne sieci zaspokoją oczekiwania konsumentów.
Źródło: igd.com