Marka Maybelline New York postanowiła uważniej wsłuchać się w potrzeby młodego pokolenia, dla którego wirtualny świat to naturalne środowisko, a nowoczesne technologie to podstawowe narzędzia funkcjonowania i utrzymywania relacji. Ich życie towarzyskie w dużej mierze toczy się w mediach społecznościowych i na platformach komunikacyjnych. W tej przestrzeni poruszali się wyjątkowo intensywnie przez dwa lata pandemii.
Jednak gdy zdjęte zostały wszystkie obostrzenia, wśród Gen Z wrzało pragnienie wyjścia z domu i korzystania z życia, najlepiej z ulubioną muzyką w tle. W odpowiedzi na te oczekiwania, marka stworzyła przestrzeń Maybelline New York Stories, która umożliwiła wirtualną podróż do Nowego Jorku i przetestowanie nowości makijażowych inspirowanych nowojorskimi trendami.
Przez dwa dni przestrzeń była dostępna jako pop-up dla wszystkich konsumentów, pragnących poczuć ekscytujący klimat Nowego Jorku, bliżej poznać markę i odkryć jej kosmetyczne nowości.
Czytaj i oglądaj: Maybelline chce dać się poznać młodszym konsumentom
Na otwarciu Maybelline New York Stories wystąpiła Bryska. Artystka młodego pokolenia stała się też twarzą całej platformy komunikacyjnej pod tą samą nazwą. Recital był pierwszym etapem długofalowej komunikacji. Kolejny już niebawem, bo 19 sierpnia. Będzie to koncert młodych, znanych artystów, w tym Bryskiej.
Bryska to wschodząca gwiazda polskiej sceny muzycznej. Choć ma dopiero 22 lata, przez jej utwory przemawia ogromna wrażliwość, dojrzałość i świadomość. Muzyką opowiada o swoich emocjach, przeżyciach i doświadczeniach. Jak wielokrotnie podkreśla, komponowanie jest dla niej formą terapii – pozwala wyrazić siebie i pokonywać własne słabości. Nie zależy jej na rozpoznawalności. Na samym początku kariery ukrywała swój wizerunek.
– Czuję się wyróżniona, że jako artystka mogę być twarzą i częścią platformy Maybelline New York Stories. Filozofia marki zawsze była mi bliska. Tak naprawdę muzyka i makijaż mają ze sobą wiele wspólnego. Można traktować je jako formę sztuki o potężnej sile oddziaływania. Dają nieskrępowaną możliwość wyrażania siebie, kreowania swojego wizerunku, a w rezultacie budowania otaczającej nas rzeczywistości. Muzyka i makijaż to mój sposób na komunikację z otoczeniem. Sceniczny wizerunek Bryskiej pozwala mi skonfrontować się z moją introwertyczną naturą, dodaje pewności siebie i pomaga otworzyć się przed publicznością – skomentowała Bryska.