StoryEditor
Producenci
13.08.2024 15:27

Bolt i Fundacja Feminoteka łączą siły: kosmetyki charytatywne już do kupienia na platformie q-commerce

Kosmetyki Samo Dobro są już do kupienia na platformie Bolt Market. / Fundacja Feminoteka

Kosmetyki naturalne marki „Samo Dobro”, stworzone przez fundację Feminoteka, są już dostępne na platformie Bolt Market. To działanie pro bono jest kolejnym krokiem we współpracy firmy Bolt z Feminoteką, mającym na celu wsparcie działalności organizacji zajmującej się pomocą kobietom po doświadczeniu przemocy.

W ramach współpracy fundacji Feminoteka i firmy Bolt, kosmetyki „Samo Dobro” zostały umieszczone na platformie Bolt Market. Klienci mogą teraz zamawiać produkty takie jak masła do ciała, maseczki do twarzy, pudry do mycia twarzy, dezodoranty oraz mydła w różnych formach, z szybką dostawą na terenie Warszawy. W ofercie znalazły się produkty dostępne w sklepach Bolt Market na Mokotowie, w Śródmieściu oraz na Woli. Cały zysk ze sprzedaży kosmetyków przeznaczony jest na wsparcie kobiet po doświadczeniu przemocy.

Dodanie kosmetyków „Samo Dobro” na platformę Bolt Market to inicjatywa pro bono, która ma na celu zwiększenie świadomości na temat działalności fundacji Feminoteka oraz umożliwienie klientom aktywnego wsparcia tej organizacji. Jak podkreśla Agnieszka Cebulska, Delivery General Manager Bolt w Polsce, współpraca z Feminoteką trwa już od kilku lat, a umieszczenie ich produktów na platformie jest wyrazem dalszego zaangażowania firmy Bolt w pomoc społeczną.

Fundacja Feminoteka, produkując kosmetyki „Samo Dobro”, stawia na zrównoważony rozwój, wykorzystując głównie polskie rośliny, co pozwala ograniczyć ślad węglowy związany z transportem. Dzięki tej inicjatywie, klienci Bolt Market mają teraz możliwość wsparcia działań Feminoteki, jednocześnie korzystając z wysokiej jakości produktów naturalnych.

Czytaj także: Nowa marka w q-commerce: Lush łączy siły z Woltem

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.02.2025 14:27
Natura & Co rozważa sprzedaż międzynarodowych operacji Avonu
Natura & Co

Brazylijski gigant kosmetyczny Natura & Co ogłosił, że prowadzi wyłączne rozmowy z funduszem zarządzającym aktywami IG4 na temat potencjalnej sprzedaży operacji Avonu poza Ameryką Łacińską. Informacja ta, podana w czwartek, wywołała pozytywną reakcję rynku – akcje spółki wzrosły o około 3,5 proc., co uczyniło Naturę jednym z liderów wzrostu na indeksie Bovespa, który pozostawał w tym czasie na stabilnym poziomie.

Plany dotyczące restrukturyzacji Avonu firma ogłosiła na początku 2024 roku, rozważając różne opcje, w tym sprzedaż, nawiązanie partnerstwa lub wydzielenie działalności w osobną spółkę. Proces ten został jednak tymczasowo wstrzymany po tym, jak amerykańska jednostka Avonu, Avon Products (API), złożyła wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. W grudniu 2024 roku Natura ponownie podjęła analizę strategicznych opcji dla swojego biznesu poza Ameryką Łacińską.

Obecne negocjacje z IG4 znajdują się na wczesnym etapie, a Natura & Co podkreśla, że wciąż rozważa inne alternatywy strategiczne. Analitycy JPMorgan uznali tę decyzję za istotny krok w kierunku uproszczenia struktury biznesowej spółki, co wpisuje się w jej strategię inwestycyjną. Według nich Natura powinna dążyć do sprzedaży międzynarodowego segmentu Avonu w krótkim terminie, zwłaszcza po zakończeniu procesu restrukturyzacyjnego API.

Potencjalna sprzedaż Avonu poza Ameryką Łacińską może mieć istotne konsekwencje finansowe dla Natura & Co. Z jednej strony firma mogłaby skoncentrować się na bardziej dochodowym rynku latynoamerykańskim, generując stabilny przepływ gotówki i zwiększając potencjał wypłaty dywidend. Z drugiej strony, decyzja o sprzedaży lub innym rodzaju restrukturyzacji może wpłynąć na globalną pozycję marki Avon, która od lat zmaga się z wyzwaniami w konkurencyjnym sektorze kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.02.2025 12:41
Hermès odnotowuje silny wzrost pomimo niepewności gospodarczej
Hermès

14 stycznia 2025 roku Axel Dumas, dyrektor zarządzający Hermès, podsumował wyniki finansowe za 2024 rok, podkreślając odporność modelu biznesowego marki. W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej firma utrzymała stabilny wzrost, co świadczy o sile jej strategii oraz elastyczności zespołów.

Silne wyniki odnotowano na wszystkich rynkach, w tym w Azji, gdzie zrealizowano szereg modernizacji i rozbudowy sklepów. W Chinach ponowne otwarcie sklepu w centrum handlowym MixC w Shenyang w grudniu oraz wcześniejsze modernizacje w Shenzhen i Pekinie przełożyły się na wzrost sprzedaży o 8,9 proc. w czwartym kwartale. Największy wzrost w skali roku zanotowano w Japonii (+22,5 proc.), a kolejne miejsca zajęły Stany Zjednoczone (+15 proc.) oraz Europa (+19 proc. bez Francji). Sama Francja, tradycyjnie istotny rynek dla Hermès, odnotowała wzrost o 13 proc.

Pod koniec 2024 roku wszystkie działy firmy, z wyjątkiem zegarmistrzostwa, zanotowały solidny wzrost. Sukces ten był wynikiem strategii opierającej się na wartościach marki oraz zwiększeniu mocy produkcyjnych. Hermès kontynuował także politykę zatrudnienia, przyjmując do pracy 2 300 nowych pracowników, co sprawiło, że globalna liczba zatrudnionych przekroczyła 25 000 osób.

Mimo globalnych wyzwań firma pozostaje optymistyczna i potwierdza ambitne cele dotyczące dalszego wzrostu przychodów. Na tle konkurencji Hermès wyróżnia się solidnymi wynikami – dla porównania LVMH zanotował wzrost przychodów o zaledwie 1 proc. (84,7 miliarda euro), a Kering odnotował spadek o 12 proc., do poziomu 17,1 miliarda euro. Takie wyniki potwierdzają dominującą pozycję Hermès na rynku luksusowym i skuteczność jego strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 17:02