Na koniec 2016 r. przychody ze sprzedaży kosmetyków do pielęgnacji ciała stanowiły 17,3 proc. przychodów całego polskiego rynku kosmetycznego, co uplasowało tę grupę produktów na drugim miejscu, tuż za kosmetykami do pielęgnacji włosów (17,9 proc. wartości branży).
Dynamiczny rozwój rynku kosmetycznego, którego wartość na koniec roku 2016 wyniosła 23 mld zł (wzrost o 4,7 proc. w porównaniu z rokiem 2015), spowodowany jest głównie zwiększeniem oferty produktów pielęgnacyjnych oferowanych przez dyskonty oraz wzrostem liczby sklepów drogeryjnych należących do popularnych sieci (Rossman, Hebe, Natura).
Analizujące możliwe kierunki rozwoju branży kosmetycznej, autorzy raportu stwierdzają, iż w najbliższej przyszłości wydatki konsumentów na produkty pielęgnacyjne zwiększą się. Największy wzrost sprzedaży nastąpi wśród klientów powyżej 65 roku życia. W ciągu kolejnych pięciu lat dynamiczne rozwijać się będzie również sektor kosmetyków męskich.
Cena przestała być dla konsumentów podstawowym kryterium wyboru produktów kosmetycznych. Większą uwagę przywiązują do ich jakości i skuteczności. Nadal jednak chętnie korzystają z promocji.
Za sprzedaż kosmetyków w największym stopniu odpowiadają drogerie. Liderem pozostaje Rossmann, którego udziały w rynku przekraczają 20 proc., podczas gdy 10 największych detalistów odpowiada za 50 proc. rynku. Eksperci PMR zaznaczają, że rynek drogeryjny jest bliski nasyceniu w największych miastach. Sieci skupiły się na mniejszych miejscowościach. Zwracają też uwagę, że po dynamicznym wzroście liczby drogerii w latach 2011-2014 ostatnie dwa lata przyniosły spadek otwarć nowych sklepów.
Jednak, pomimo powolnej konsolidacji i wysokiemu nasyceniu, jest to wciąż rynek perspektywiczny. Czynnikami pozytywnymi są poprawiającą się sytuacja materialna Polaków oraz zmiany w przyzwyczajeniach: częstsze używanie kosmetyków oraz sięganie po kosmetyki naturalne, zwłaszcza ze średniej i wyższej półki cenowej.