Według agencji badawczej P&S Intelligence, w 2019 roku w USA było 312,3 mln użytkowników internetu, a handel elektroniczny stanowił 16,0 proc. całej sprzedaży detalicznej w kraju i nawet przed pandemią COVID-19 liczby te stale rosły.
„Rozwijająca się branża e-commerce dobrze wróży amerykańskiemu rynkowi kosmetyków i produktów do pielęgnacji ciała, ponieważ szybko zbywalne towary konsumpcyjne (FMCG), w tym produkty kosmetyczne, są jednymi z najczęściej kupowanych towarów za pośrednictwem platform internetowych” - wyjaśnia P&S Intelligence.
W USA szeroka gama produktów kosmetycznych, w tym naturalne produkty kosmetyczne i wysoce spersonalizowane kosmetyki do pielęgnacji skóry, jest dostępna online po rozsądnych cenach, a czasami po znacznych rabatach. Według P&S Intelligence ta bogata oferta pomogła zwiększyć ich penetrację w tym kraju.
Oczywiście pandemia COVID-19 ma negatywny wpływ na rynek. „Sprzedaż rzeczywistych produktów kosmetycznych spadła z powodu ograniczonej produkcji i podaży, niższych płac i powszechnego bezrobocia” - wyjaśnia firma badająca rynek. Na przykład L’Oréal zanotował 4,8 proc. niższą sprzedaż w Ameryce Północnej podczas pandemii.
Jednak nie każdy segment rynku podał takie statystyki. Popyt na przybory toaletowe, w tym mydła i środki odkażające, gwałtownie wzrósł w kraju, ponieważ regularne mycie rąk jest uważane za jeden z najlepszych sposobów ochrony przed wirusem.
Ponadto, wraz z zamknięciem sklepów, wzrosła sprzedaż w kanałach internetowych. Dynamicznie rosnąca sprzedaż w e-commerce i rosnąca liczba pracujących kobiet to główne czynniki napędzające rynek kosmetyczny i higieny osobistej w USA.
Według wspomnianej firmy badawczej, ciągły wzrost sprzedaży online jest jednym z głównych powodów, dla których amerykański rynek kosmetyków i produktów higieny osobistej ma wzrosnąć z 81,1 mld dol. w 2019 r. do 128,7 mld dol. w 2030 r., przy stałym 4,8 proc. CAGR w latach 2020 - 2030.
Eksperci przewidują, że w nadchodzących latach na amerykańskim rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji ciała nastąpi najszybszy postęp w kategorii „Click and collect”, w ramach segmentacji według sposobu zakupu. W tym trybie ludzie płacą za produkty online, a następnie odbierają je w wyznaczonym sklepie.