StoryEditor
Producenci
20.03.2019 00:00

90 proc. konsumentów sądzi, że kosmetyki naturalne są bezpieczniejsze niż pozostałe

Ponad połowa konsumentów uważa, że kosmetyki są bezpieczne dla zdrowia. Blisko 90 proc. sądzi, że kosmetyki naturalne są bardziej bezpieczne niż pozostałe. Ponad 90 proc. konsumentów twierdzi, że takie hasła, jak „paraben free”, "nie zawiera", "nietestowany na zwierzętach" mają wpływ na ich decyzje zakupowe przy półce.

Czy kosmetyki są bezpieczne dla zdrowia? Czy naturalne bardziej bezpieczne niż inne? Jakie składniki potrafią skutecznie zniechęcić do zakupu kosmetyków? Czyje opinie o kosmetykach są najważniejsze? O to zapytaliśmy ponad 6 tysięcy Polek w badaniu przeprowadzonym przez firmę TestMeToo na zlecenie Wiadomości Kosmetycznych, by dowiedzieć się co myślą o kosmetykach i na ile poddają się panującym modom oraz ulegają krążącym mitom.

Ponad 56 proc. konsumentów uważa, że kosmetyki są bezpieczne dla zdrowia, ale ponad 26 proc. myśli przeciwnie, a ponad 17 proc. nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie.

W miażdżącej przewadze są konsumenci, którzy uważają, że kosmetyki naturalne są bardziej bezpieczne niż konwencjonalne. Uważa tak ponad 87 proc. ankietowanych. Niecałe 4 proc. jest odmiennego zdania.

Kupujący stojący przy półce i czytający skład produktu – jeszcze do niedawna był to niespotykany widok. Dziś wprost przeciwnie. I nie dotyczy to tylko żywności, ale też kosmetyków. Aż 87 proc. respondentów zapytanych, czy czyta etykiety kosmetyków odpowiada twierdząco. 

Niektóre ze składników kosmetyków cieszą się wyjątkowo złą sławą. Najgorszą opinię mają parabeny i SLS-y. Blisko 73 proc. respondentów odpowiada, że kojarzą im się źle. Ponad 21 proc. oświadcza, że nigdy nie kupuje kosmetyków z takimi składnikami.

Na decyzje zakupowe  konsumentów ogromny wpływ mają informacje, które znajdują na opakowaniach, takie jak „produkt nie zawiera…”, „paraben free”, „nietestowany na zwierzętach”. Przyznaje to ponad 90 proc. konsumentów. Ta skala pokazuje, jak wielka odpowiedzialność za deklaracje marketingowe, czyli to co mówią o kosmetykach ich odbiorcom, spoczywa na producentach.

Wybierając kosmetyki konsumenci pozostają pod wpływem różnych czynników. Biorą pod uwagę opinie różnych osób i środowisk. Czyje zdanie liczy się najbardziej? Niezmiennie osób z bliskiego otoczenia – znajomych i koleżanek (ponad 28 proc.). Równocześnie ponad 20 proc. ufa rekomendacjom lekarza, dermatologa. Blisko 18 proc. analizuje opinie internautów, ponad 10 proc. deklaruje, że bierze pod uwagę przede wszystkim zdanie blogerek, influencerek.

Siła internetu jest potężna. Blisko 77 proc. respondentów deklaruje, że to właśnie w różnych źródłach w internecie szuka informacji o kosmetykach i ich wpływie na zdrowie. Dla porównania tylko nieco ponad 8 proc. sięga do fachowej literatury.  

Badanie zostało przeprowadzone w dn. 7.09-17.09. 2018 r. na zlecenie „Wiadomości Kosmetycznych” wśród 6255 użytkowniczek w wieku 16-73 lata, zarejestrowanych na platformie konsumenckiej TestMeToo.  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 14:38
Kolejny odcinek sagi The Body Shop: Serruya Private Equity przejmuje oddział kanadyjski
The Body Shop

Kanadyjski oddział marki kosmetycznej The Body Shop zmienia właściciela. Serruya Private Equity, jeden z czterech oferentów, zgodził się na przejęcie firmy, mimo że zadłużenie marki wynosi między 11,5 a 12,5 miliona dolarów kanadyjskich. Szczegóły finansowe transakcji nie zostały ujawnione.

Jak wynika z raportu BNN Bloomberg, Serruya Private Equity nie tylko wygrało przetarg na zakup The Body Shop Canada, ale również podpisało umowę franczyzową z obecnym właścicielem – firmą Aurea. Przejęcie to następuje w trudnym momencie dla kanadyjskiego oddziału marki, który zmaga się z długami wobec wierzycieli szacowanymi na 11,5–12,5 miliona dolarów kanadyjskich.

Choć żadna ze stron – ani Serruya Private Equity, ani The Body Shop Canada – nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy Bloomberga, trudno nie zauważyć, że firma zmaga się z poważnymi wyzwaniami. W minionym roku marka miała problemy finansowe i organizacyjne, co mogło wpłynąć na decyzję o sprzedaży. Przejęcie przez Serruya może być szansą na nowy start, jednak przed nowym właścicielem stoi wyzwanie, by poprawić kondycję finansową firmy i odzyskać zaufanie rynku.

Zmiana właściciela w obliczu trudnej sytuacji finansowej to ryzyko, ale również możliwość odbudowy marki na rynku kanadyjskim. Czy Serruya Private Equity zdoła odwrócić złą passę The Body Shop Canada? Przyszłość pokaże, czy ta decyzja przyniesie oczekiwane rezultaty.

Czytaj także: The Body Shop wraca na rynek holenderski po ogłoszeniu upadłości

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 07:30
Puig przedłuża współpracę z Charlotte Tilbury - sprzedaż kosmetyków tej marki wzrosła trzykrotnie
Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty

Puig, hiszpańska firma rodzinna działająca w fashion i beauty, zdecydowała o przedłużeniu strategicznej współpracy z Charlotte Tilbury do końca 2030 roku. Tilbury, jedna z najbardziej znanych i charyzmatycznych makijażystek na świecie, jest prezesem oraz twarzą własnej marki kosmetyków.

Zgodnie z warunkami odnowionej umowy Charlotte Tilbury ma zachować mniejszościowy udział w firmie, którą Puig stopniowo będzie przejmować na pełną własność do końca 2030 roku. Charlotte Tilbury, która wciąż pełni funkcję prezesa i dyrektor kreatywnej własnej marki, ma nadal  odgrywać aktywną rolę w napędzaniu sukcesu marki.

Charlotte ma wyjątkową, pionierską wizję, różniącą się od innych marek stworzonych przez makijażystów. Na nowo zdefiniowała przyszłość makijażu i pielęgnacji skóry, gdy zaczęliśmy współpracować w 2020 roku – skomentował Marc Puig, prezes i dyrektor generalny Puig. – Od tamtego czasu osiągnęliśmy tak wiele i z wielką przyjemnością rozszerzamy teraz nasze partnerstwo. Charlotte Tilbury to wyjątkowa marka, nie mogę się doczekać kontynuacji naszej współpracy i dalszego rozwoju – dodał Puig.

Od 2020 roku, kiedy Puig po raz pierwszy nabył większościowy udział w firmie Charlotte Tilbury, ta marka kosmetyczna zwiększyła swój przychód netto ponad trzykrotnie. Duże znaczenie dla promocji i popularności marki odgrywa niezwykle charyzmatyczna osobowość Tilbury.

W 2020 roku nawiązaliśmy partnerstwo, które odegrało kluczową rolę w kształtowaniu naszego sukcesu. Jestem w pełni przekonana o wartości i potencjale, które Charlotte Tilbury Limited może jeszcze stworzyć w nadchodzących latach – dodała Charlotte Tilbury. Jak dodała, kontynuowanie współpracy pomiędzy jej zespołem a Puig wydaje się naturalnym następstwem.

Napędza nas ta sama innowacyjność, wizja i ambicje, które zdefiniowały tę kultową markę na przestrzeni lat. To rozszerzone partnerstwo jest znaczącym krokiem naprzód, umożliwiającym nam dalszy rozwój i umocnienie pozycji marki jako lidera w świecie piękna – stwierdziła Tilbury.

W Polsce kosmetyki marki Charlotte Tilbury są dostępne w perfumeriach sieci Sephora.

image
Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku
fot. Charlotte Tilbury, IG

Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty. Zdobyła ogromne doświadczenie, pracując z takimi gwiazdami jak Kim Kardashian, Jennifer Aniston czy Kate Moss. Na bazie swojego długoletniego doświadczenia Tilbury stworzyła własną markę kosmetyczną, oferującą szeroką gamę produktów do makijażu i pielęgnacji skóry. Kosmetyki Tilbury są znane z wysokiej jakości, pięknych opakowań i skuteczności. Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku.

Firma Puig jest znana z produkcji szerokiej gamy perfum, zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Oprócz perfum, firma oferuje również różnorodne kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała. Puig współpracuje z wieloma projektantami mody i posiada własne linie odzieżowe oraz akcesoriów. Firma posiada licencje na produkcję perfum dla wielu znanych marek, takich jak Paco Rabanne, Carolina Herrera czy Dolce&Gabbana.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. grudzień 2024 03:59