Jedni uwielbiają zimę za śnieg i niskie temperatury, które umożliwiają uprawianie narciarstwa, jazdę na łyżwach, szalone zabawy w śniegu i za to, że przykrywa ona białą kołderką wszystko co szare i smutne. Inni jej nienawidzą właściwie za to samo, tylko widzą to inaczej. Przeszkadza im mróz i wiatr, krótkie dni i brak kolorów w przyrodzie. Wszystko, jak widać, zależy od podejścia, a także od przygotowania. A na zimę przygotować się trzeba niezaprzeczalnie. Tak jak kupujemy dobrze chroniące przed zimnem kurtki nieprzepuszczające lodowatych podmuchów, ciepłe czapki i rękawice oraz buty, w których unikniemy przemarzniętych stóp, tak samo należy zadbać o odsłoniętą część ciała, czyli twarz. Bez tego narazimy ją na wiele problemów, którym trudno będzie zaradzić.
– Gdy na zewnątrz jest mroźno i wietrznie, skóra w sposób naturalny zmniejsza ilość wytwarzanego sebum, które zabezpiecza ją przed nadmierną utratą wody. Natomiast ciepłe i suche powietrze w pomieszczeniach dodatkowo przyczynia się do nadmiernego wysuszenia skóry – mówi dr n. biol. Karolina Bazela, kierownik Laboratorium Naukowego Lirene. Takie warunki powodują, że zimą skóra traci wodę nawet dwa razy szybciej niż latem. Te gwałtowne zmiany temperatur sprawiają, że staje się ona szorstka, mniej elastyczna, podatna na podrażnienia, bardzo często jest zaczerwieniona, a także może pojawić się uczucie pieczenia i bólu.
Ochrona, natłuszczanie, nawilżanie
Obok dłoni, najbardziej narażona na uszkodzenia zimą jest twarz (w tym okolice oczu i ust). – Dlatego należy o nią zadbać w szczególny sposób, stosując kremy, które zawierają naturalną ochronę uszczelniającą płaszcz wodno-lipidowy zabezpieczający ją przed utratą wody, z wyższymi filtrami, oraz takie, które wzmocnią naczynka krwionośne – podpowiada Aleksandra Jaśkowiec, product trainer Lumene Finland i Gosh Cosmetics. O tej porze roku, aby zapewnić skórze właściwą pielęgnację, nie wystarczy nawilżająca emulsja czy lekki żel. Podstawą jest stosowanie odpowiednich preparatów ochronno-odżywczych w postaci kremów. – Preparaty zimowe powinny mieć gęstą konsystencję, co wynika z zawartości substancji tłuszczowych niezbędnych do ochrony przed mrozem i wiatrem – zwraca uwagę Magdalena Książek-Rybacka, marketing specialist Floslek. – Substancje tłuszczowe są bardzo istotne, ponieważ tworzą na powierzchni skóry ochronny film, który zapewnia ochronę przed skutkami działania ujemnej temperatury, a więc także nadmierną utratą nawilżenia. Dlatego zimowe kremy to emulsje typu woda w oleju, gdzie fazą rozpraszająca są lipidy. Oprócz tworzenia warstwy izolacyjnej, tłuste składniki kremów wzmacniają barierę lipidową w głębi warstwy rogowej naskórka, dzięki czemu skóra pozostaje elastyczna.
Opinię tę potwierdza Karolina Bazela, która mówi, że zimą sprawdzają się kosmetyki dość tłuste, o bogatszej konsystencji. Najważniejszą funkcją takich preparatów jest bowiem ochrona skóry oraz jej odpowiednie nawilżenie i regeneracja. Powinny być bogate we wspomniane już lipidy (woski i oleje roślinne, np. masło shea, urea, oliwa z oliwek), substancje działające kojąco i łagodząco (takie jak alantoina i d-panthenol), oraz substancje nawilżające. Bożena Bierzniewska, specjalista dermatolog, ekspert firmy Eveline Cosmetics podpowiada też, że po powrocie do domu lub na noc warto zaaplikować kremy zawierające zwiększający nawodnienie skóry kwas hialuronowy, odżywcze kompleksy witamin A, E, F i C, olejek arganowy oraz składniki podnoszące elastyczność skóry. Jest jeszcze coś, o czym zapomina wile osób. – Zimą należy szczególnie zadbać o odpowiednie zabezpieczenie skóry powiek – mówi Bożena Bierzniewska. – W trakcie dnia, jak również na noc, warto aplikować specjalne kremy przeznaczone do pielęgnacji i odżywienia tej wrażliwej na wysuszenie okolicy twarzy.
Filtry przeciwsłoneczne
Wybierając krem pielęgnacyjny na zimę, należy zwrócić także uwagę na zawartość filtrów ochronnych UVA i UVB, które pomogą zabezpieczyć skórę przed słońcem. – Światło słoneczne odbijające się od śniegu jest bardzo intensywne, dlatego promienie UV mogą uszkadzać komórki i powodować przedwczesne starzenie się skóry – przestrzega Magdalena Książek-Rybacka. – Narciarze, osoby lubiące sporty na śniegu lub górskie wędrówki muszą pamiętać, że w ich przypadku filtr jest koniecznością. Najlepiej jeśli jest wysoki, przynajmniej o faktorze 25. Gdy na zewnątrz pada deszcz lub śnieg, warto stosować preparaty wodoodporne, które nie poddadzą się wpływom wilgoci.
Tylko odpowiednia pielęgnacja ochroni skórę przed odparowywaniem wody oraz przed uszkodzeniem bariery hydrolipidowej. Zabezpieczona i zregenerowana skóra świetnie poradzi sobie nawet z najsurowszą zimą.
Anna Zawadzka-Szewczyk
Substancje, które powinny znaleźć się w kremach na zimę:
• oleje roślinne – palmowy, kokosowy, lniany, orzechowy, wiesiołkowy, sojowy, z pestek winogron, kiełków pszenicy, ziaren zbóż, ogórecznika, awokado, oliwek, olejek jojoba i migdałowy
• oleje mineralne – wazelina, parafina ciekła i stała
• masło kakaowe
• masło shea
• ceramidy
• woski – pszczeli, kandelila, karnauba, lanolina
• alkohole – gliceryna
• kwasy tłuszczowe – mirystynowy, stearynowy, palmitynowy
• alkohole tłuszczowe – stearylowy, cetearylowy
• kwas hialuronowy i jego pochodne
• sole kwasów tłuszczowych – stearynian, mirystynian, palmitynian.
Żródło: Floslek