Pianka i woda
Nie wyobrażam sobie wieczornego demakijażu bez pianki myjącej do twarzy i oczu z olejkiem bawełnianym Lirene Dermoprogram, Design Your Style. Jest prosta w użyciu i delikatna dla oczu. Zmywa się ją przy użyciu wody, więc nie pozostawia klejącej się warstwy na twarzy, jak mleczko. Nie potrzebuję też wacików, co również istotnie wpływa na szybkość demakijażu. Trudno jest mi znaleźć inny tak dobry kosmetyk do demakijażu oczu z użyciem wody. Piankę Lirene za ok. 30 zł kupuję średnio raz na dwa miesiące, bo jest dość wydajna.
Monika, lat 24, tłumacz
Płyn micelarny
Już od kilku lat do demakijażu używam płynu micelarnego. Nie zawiera on składników syntetycznych, więc jest dobry również dla cery wrażliwej. Poza tym zastępuje także tonik oczyszczający. Doskonale usuwa makijaż, jak również wszelkie zanieczyszczenia, które nazbierały się na skórze przez cały dzień. Dodatkowym plusem jest to, że nie ma ciężkiej konsystencji.
Zawsze zwracam uwagę, aby składniki kosmetyków, których używam, były pochodzenia naturalnego, dlatego w drogerii dokładnie czytam skład produktu, który planuję kupić. Moją ulubioną marką jest AA. Lubię eksperymentować z kosmetykami, ale jeśli znajdę coś idealnego dla mojej cery, to pozostaję mu wierna. Średnio w miesiącu wydaję ok. 30 zł na kosmetyki do demakijażu.
Ilona, lat 29, manager
Mleczko i tonik
Moim must have do demakijażu jest mleczko firmy Ziaja, czasem sięgam też po produkty marek Garnier, AA, Soraya. Mleczko Ziai ma odpowiednią konsystencję, jest tłuste i dobrze usuwa makijaż. Nigdy nie wywołało u mnie żadnych podrażnień. Przy wyborze produktów do demakijażu kieruję się ich ceną i działaniem. Jeśli kosmetyk dokładnie usuwa makijaż i nie piecze mnie po nim skóra, to do niego wracam. Marka też jest ważna, nie kupuję takiej, którą widzę w sklepie po raz pierwszy. Miesięcznie na mleczko i tonik wydaję ok. 20 zł.
Emilia, lat 28, pracownik administracji publicznej
Płyn do demakijażu oczu
Każdego dnia sięgam po uniwersalny płyn do demakijażu oczu firmy Ziaja. Używam tego produktu od dawna. Małe opakowanie sprawia, że zawsze zdążę zużyć ten kosmetyk, zanim straci przydatność do użycia. Ma przystępną cenę, jest skuteczny i nie podrażnia oczu. Nie lubię mleczek do demakijażu, ani pianek do mycia twarzy, dlatego odwiedzając drogerię nawet nie próbuję sięgać po te produkty.
Anna, lat 27, biolog
Żel do twarzy, płyn do oczu
Moja skłonna do podrażnień skóra najlepiej toleruje uniwersalny płyn do demakijażu oczu marki Ziaja. Jest bardzo delikatny i świetnie usuwa tusz do rzęs. Dodatkowo stosuję Jaśmin w płynie micelarnym Ziaja w fioletowej buteleczce. Jak widać, moje kosmetyczne wybory najczęściej padają na markę Ziaja, bo po pierwsze to polska firma, a po drugie jej produkty, jak przekonuję się na własnej skórze, są naturalne i delikatne, bez „chemii” czy „sztucznych aromatów”, a to dla mnie bardzo ważne. Czasami stosuję także żel do mycia twarzy Nivea. Na produkty do demakijażu wydaję 30-40 zł miesięcznie.
Ela, lat 28, doradca ubezpieczeniowy