Czy peeling do ciała to popularny kosmetyk?
Peelingi usuwają zanieczyszczenia oraz obumarłe komórki zewnętrznej warstwy naskórka. Peeling, stosowany regularnie, sprawia, że skóra staje się gładsza, bardziej elastyczna, lepiej ukrwiona, ma ładniejszy koloryt, wygląda po prostu lepiej, młodziej. Usunięcie martwych komórek powoduje też, że skóra lepiej wchłania składniki aktywne z balsamów, mleczek, olejków i innych produktów do pielęgnacji ciała, co też ma wpływ na jej wygląd.
Z tego względu peeling powinien być jednym z podstawowych produktów do pielęgnacji ciała. I rzeczywiście – duża grupa polskich konsumentek chętnie sięga po tę kategorię produktów. Kobiety są świadome, że regularne złuszczanie naskórka jest konieczne. Są też oczywiście konsumentki, które okazjonalnie używają peelingów, np. przed większym wyjściem albo latem, gdy stosują samoopalacze.
Można więc powiedzieć, że jest to kategoria sezonowa?
Peelingi same w sobie nie są kategorią sezonową, są to produkty, które powinny być stosowane regularnie przez cały rok. Aczkolwiek analizując wyniki sprzedaży, można zauważyć szczyt sprzedażowy w miesiącach letnich. Ma to związek z tym, że część konsumentów właśnie wtedy szczególnie zaczyna dbać o swoje ciało. To wtedy, gdy częściej jest osłaniane, chcą, by prezentowało się ładnie.
Jakich składników poszukują konsumenci w peelingach do ciała?
Konsumenci mają różne upodobania. Dla niektórych najważniejszy jest np. zapach, dla innych wielkość drobinek ścierających. Peelingi możemy podzielić na mechaniczne i chemiczne. W peelingach mechanicznych, zwyczajowo zwanych scrubami, drobinkami ścierającymi mogą być zmielone łupiny orzechów, pestki owoców, piasek morski czy drobinki polietylenu itp. W peeelingach chemicznych za złuszczanie odpowiedzialne są np. kwasy owocowe lub enzymy roślinne.
Kolejną ważną dla konsumentów informacją, zwłaszcza w dobie poszukiwania naturalnych i nieszkodzących środowisku produktów, jest to, czy drobinki zawarte w peelingach są biodegradowalne. Mają oni świadomość, że wiele produktów o właściwościach peelingujących oferowanych na rynku zawiera ścierające mikrodrobinki wykonane z polimerów syntetycznych. Te składniki nie rozpuszczają się w wodzie, a ich mikroskopijny rozmiar powoduje, że nie zostają one usunięte w procesie filtrowania wody. W wyniku tego plastik nie tylko staje się pożywieniem dla zwierząt żyjących w wodzie, ale też zanieczyszcza środowisko.
Dlatego Laboratorium Kosmetyczne Joanna, chcąc zminimalizować szkody wyrządzane przez syntetyczne peelingi, a także zapewnić odpowiednią higienę oraz pielęgnację ciała, stworzyło nowe linie produktów z naturalnymi drobinkami ulegającymi biodegradacji.Seria składa się z pięciu produktów gruboziarnistych oraz pięciu drobnoziarnistych. W linii drobnoziarnistej znajdziemy dwa peelingi z balsamem (wygładzająco-odżywcze), a także trzy peelingi o właściwościach myjąco-wygładzających. Linia gruboziarnista to peelingi myjące. Kosmetyki dodatkowo zostały wzbogacone naturalnymi substancjami odżywczymi.
Edyta Sęk, brand manager, Laboratorium Kosmetyczne Joanna