StoryEditor
Twarz
11.08.2022 00:00

Kosmetyki naturalne - wszystko co musisz wiedzieć o certyfikatach

Sięgając po kosmetyki naturalne zwykle dążymy do tego, aby możliwie jak najstaranniej analizować informacje o posiadanych przez nie certyfikatach. Jesteśmy przecież przekonani o tym, że to właśnie na tej podstawie można najlepiej ocenić wiarygodność konkretnego środka, poziom jego bezpieczeństwa oraz organiczność. Czy jednak wszystkie certyfikaty mają jednakowe znaczenie?

Kosmetyk naturalny, czyli jaki?

Nie ma jednej definicji kosmetyków naturalnych, która byłaby obowiązująca dla wszystkich ich producentów. Za Komitetem Ekspertów Produktów Kosmetycznych można jednak przyjąć, że na takie miano zasługują wszystkie te rozwiązania, które zostały uzyskane dzięki składnikom pochodzenia roślinnego i mineralnego. Powszechnie dopuszcza się dwa wyjątki. Za naturalne uznaje się też kosmetyki wykorzystujące dobroczynne właściwości lanoliny i wosku pszczelego, choć w obu przypadkach mamy do czynienia ze składnikami pochodzenia zwierzęcego. Kosmetyki naturalne muszą być też wolne od olejów mineralnych, parabenów, silikonów oraz PEG-ów. Duży nacisk kładzie się dziś zresztą nie tylko na ich skład, ale i na sposób ich wywarzania akcentując, że konieczne jest poszanowanie środowiska naturalnego, w tym zwłaszcza zwierząt, na których przez lata testowano produkty branży kosmetycznej. Duży wybór sprawdzonych kosmetyków naturalnych znajdziesz w sklepie Triny: https://triny.pl/.

Certyfikacja kosmetyków naturalnych i jej znaczenie

Na opakowaniach kosmetyków określanych jako naturalne, można znaleźć informacje o przyznanych im certyfikatach. Postrzega się je jako gwarancję tego, że kupuje się kosmetyki naturalne nie tylko z nazwy. Interpretacja tego, o czym świadczy dany certyfikat, nie zawsze jest jednak taka sama. Nie wszystkie certyfikaty poświadczają spełnianie przez kosmetyk takich samych warunków. Może zdarzyć się więc, że oznaczenie certyfikacyjne zostanie przyznane także rozwiązaniom, które nie są wolne od dodatków syntetycznych. Warto więc pamiętać o tym, że każdy system certyfikacji bazuje na nieco innych wytycznych.

Najpopularniejsze certyfikaty

Gdybyśmy mieli wskazać ten certyfikat, który jest najbardziej znany i najpopularniejszy, z pewnością byłby to francuski ECOCERT. Często zwraca się też uwagę na to, że właśnie ten certyfikat cieszy się największym zaufaniem wśród kupujących. Warto pamiętać więc o tym, że wprowadzony przez niego podział mówi o dwóch grupach kosmetyków. Kosmetyki naturalne w ujęciu ECOCERT są tymi, w których przynajmniej 95 procent surowców to rozwiązania naturalne lub naturalnego pochodzenia. Co więcej, minimum 5 procent samych surowców i przynajmniej 50 procent substancji roślinnych muszą być certyfikowane jako ekologiczne. Francuzi certyfikują jednak również kosmetyki opisywane jako naturalne i organiczne. Aby uzyskać takie miano konieczne jest spełnienie jeszcze surowszych wymogów. Te dotyczą przede wszystkim certyfikacji jako organiczne. Musi ona dotyczyć przynajmniej 10 procent surowców i 95 procent substancji roślinnych. Sięgając po kosmetyki z certyfikatem ECOCERT możemy mieć pewność, że nie znajdziemy w nich nie tylko sztucznych zapachów, ale również barwników. Co więcej, na certyfikat taki nie mają szans te firmy, które testują kosmetyki na zwierzętach i pobierają surowce od martwych zwierząt. ECOCERT zwraca też uwagę na to, jaki wpływ na środowisko ma wytworzenie konkretnego kosmetyku.

Także certyfikat BDIH jest tym, który jest przyjmowany z dużym uznaniem przez osoby, które chcą korzystać z kosmetyków naturalnych. Jest opracowany w Niemczech i ma nas informować o tym, że kosmetyk, który go uzyskał jest nie tylko czysty biologicznie, ale również podlega stałej kontroli. BDIH to certyfikat, który mogą uzyskać kosmetyki z nieorganicznymi solami i surowcami mineralnymi. Jego symbol oznacza jednak, że mamy do czynienia z rozwiązaniami, które wolne są nie tylko od barwników syntetycznych, ale również organiczno-syntetycznych. BDIH pozwala na stosowanie niektórych konserwantów identycznych z naturalnymi. Nie powinno nas więc zaskoczyć to, że w ich składzie znajdziemy choćby kwas salicylowy.

Artykuł sponsorowany
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
04.07.2024 12:48
Skin streaming znów na topie. Na czym polega ten trend w pielęgnacji?
Materiał Partnera
Moda na ograniczenie produktów kosmetycznych do twarzy znów stała się popularna. Jak pielęgnować cerę i jakich produktów używać, by cieszyć się gładką i zdrowo wyglądającą skórą twarzy?

Skin streaming - tylko to, co najlepsze dla Twojej skóry

Dzisiejsze trendy pielęgnacyjne bardzo szybko się rozprzestrzeniają, a co za tym idzie, możemy wybierać w bardzo wielu propozycjach. Wystarczy śledzić social media, by dowiedzieć się, jak o skórę dbają gwiazdy show-biznesu, trendsetterki czy kobiety z drugiego końca świata. To również za sprawą internetu i krótkich filmików dotarła do nas moda na skin streaming. W przeciwieństwie do innych technik pielęgnacji twarzy nie zachęca ona do wypełniania swojej szafki, szuflady z kosmetykami po brzegi. Wręcz przeciwnie. Skin streaming zachęca do minimalizmu, do tego, by skupić się tylko na tych produktach, które naprawdę nam służą, rezygnując z oferowania skórze nadmiaru substancji.

To doskonała wiadomość dla kobiet, którym zależy na ograniczeniu liczby buteleczek w swojej kosmetyczce, ale również czasu poświęcanego na codzienną rutynę pielęgnacyjną i pieniędzy wydanych na ich zakup. Przestań kupować kosmetyki, tylko dlatego, że poleciła Ci je koleżanka z pracy lub jest atrakcyjna promocja cenowa. Wybieraj produkty, które faktycznie będą potrzebne i posłużą Twojej skórze.

image
Materiał Partnera

Skin streaming - dla jakiej cery będzie najlepszy?

Zanim zaczniesz naśladować jakikolwiek trend z sieci, upewnij się, że będzie on dobrym pomysłem dla  Twojej cery. Podpowiadamy więc od razu, że skin streaming jest wzorem odpowiednim dla każdego. Najważniejsze jest odpowiednie dobieranie kosmetyków, które odpowiedzą na problemy danego typu skóry. Każda potrzebuje jednak oczyszczania, nawilżania i ochrony przed szkodliwymi promieniami UV. Zaopatrz się w tym celu w dostosowany do Twojego typu cery płyn do mycia twarzy, krem nawilżający i krem z wysokim filtrem SPF. Tu warto zaznaczyć, że właścicielki cery tłustej i mieszanej, ze skłonnością do pojawiania się wyprysków, niedoskonałości, mogą potrzebować nieco więcej produktów, by zapewnić swojej skórze normalizacje, ograniczenie wydzielania sebum oraz redukcję trądziku.

image
Materiał Partnera

Jak wprowadzić skin streaming do swoich codziennych nawyków?

Zmiana codziennych nawyków i redukcja preparatów nakładanych na twarz może przywrócić jej dobrą kondycję oraz zdrowy wygląd. Jak zatem wygląda skin streaming krok po kroku?

  • Oczyszczanie - to podstawa każdej rutyny pielęgnacyjnej. Koniecznie myj twarz rano i wieczorem, by pozbyć się zabrudzeń pochodzących z zewnątrz, ale również potu oraz sebum. Wybieraj delikatne, lecz skuteczne produkty myjące odpowiednie dla twoich indywidualnych potrzeb.
  • Nawilżanie - must have dla absolutnie każdej skóry. Postaw na kremy pielęgnacyjne zawierające np. kwas hialuronowy, glicerynę, ceramidy, d-panthenol.
  • Ochrona przed słońcem - zabezpieczając cerę kremami z wysokim SPF, chronisz ją przed pojawianiem się nieestetycznych przebarwień, ale przede wszystkim przed zjawiskiem fotostarzenia. Każdego, nawet pochmurnego jesiennego dnia, zabezpieczaj twarz przed słońcem, a dłużej pozostanie gładka i młoda.

Po więcej porad z zakresu pielęgnacji zajrzyj do innych naszych artykułów. Dowiedz się, czy lepsze jest mydło czy żel pod prysznic, jak aplikować krem do twarzy lub jak wybrać krem do cery naczynkowej.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
10.05.2024 12:08
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery / Materiał Partnera
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
/ Materiał Partnera
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
/ Materiał Partnera
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
/ Materiał Partnera
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
PAESE z kolekcją flagowych produktów do makijażu cery
Gallery
Polska marka Paese poszerza stałe portfolio o kolekcję My Skin Icon, czyli serię podkładów, korektorów oraz nowy puder. Produkty mają przedstawić nam mat w nowoczesnej odsłonie – ich wykończenie choć długotrwałe i kryjące, będzie jednocześnie satynowe i komfortowe w noszeniu.

MY SKIN ICON

My Skin Icon łączy to, co wielu z nas lubi najbardziej. Łatwość aplikacji, krycie i długotrwały efekt – podkład z nowej kolekcji zapewnia aż 12-godzinną trwałość. Optycznie wygładza, zmniejsza widoczność porów i wyrównuje koloryt skóry. Bogactwo składników aktywnych zapewnia uczucie nawilżenia i komfortu podczas noszenia makijażu w ciągu dnia. Plastyczna konsystencja nie zapycha cery, a makijaż pozostaje odporny na wilgoć i pot. Nowa kolekcja Paese to także wyjątkowo trwały korektor o mocnym kryciu, utrzymujący się na skórze do 12 godzin bez konieczności poprawek. Zapewnia krycie wszelkich niedoskonałości na twarzy oraz optycznie rozjaśnia okolice oczu. Dzięki zawartości wegańskiego kolagenu nawilża, pielęgnuje i uelastycznia skórę. Kolekcję dopełnia niezwykle lekki i aksamitny puder utrwalający. Doskonale dopasowuje się do każdego odcienia karnacji. Dzięki zawartości hialuroniadu sodu zapewnia cerze gładkość i nie tworzy efektu maski. Nowości sprawdzisz tutaj: https://paese.pl/pol_m_Kolekcje_My-Skin-Icon-680.html.

PRZEPIĘKNA KAMPANIA Z HISTORIĄ O SKÓRZE – MY SKIN STORY

Ambasadorką My Skin Icon od Paese została Klaudia Łańcucka, znana obserwatorom w mediach społecznościowych jako Klaudia Cukier Puder. Influencerka otwiera się w kampanii, opowiadając o swojej drodze do akceptacji i czerpania prawdziwej przyjemności z makijażu. Koniecznie sprawdźcie przepiękne video od Paese.

DOPRACOWANA FORMUŁA OD POLSKIEJ MARKI

Dobranie produktu odpowiedniego dla naszej skóry to najczęściej lata prób i błędów. Kiedyś technologie kosmetyczne nie były na tyle rozwinięte co dziś – branża wiele lat walczyła z efektem maski i nadmiernej pudrowości na skórze. Obecnie nowoczesne metody i bardziej zaawansowane zaplecza produkcyjne pozwalają uzyskać długotrwały efekt i krycie, bez uczucia ciężkości. Surowce użyte przy formułowaniu My Skin Icon zostały zbalansowane w ten sposób, aby podkład nadawał niepowtarzalny efekt satynowego matu, utrzymującego się na różnych typach skóry. W formulacji został również zastosowany specjalny składnik aktywny, zainspirowany czystością kwiatu lotosu, który zapewnia równowagę skórze tłustej. – dodaje Magdalena Barańska, Kierownik zespołu technologicznego laboratorium Paese.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. lipiec 2024 10:57