StoryEditor
Twarz
15.02.2022 00:00

Jakiej pielęgnacji potrzebuje skóra naczynkowa?

O skórze naczynkowej napisano już wiele, również to, że bardzo trudno walczyć z jej objawami i że bez współpracy z lekarzem dermatologiem pozbycie się „pajączków” jest niemożliwe. Prawdą jest jednak też że ogromne znaczenie ma odpowiednia pielęgnacja takiej skóry, dieta i unikanie czynników, które mogą nasilać problem.

Pękające naczynka – problem zdrowotny i estetyczny. Dotyka coraz większej liczby osób, bo związany jest z trybem życia, jakie prowadzimy, w tym czynnikami, na które mamy stosunkowo mały wpływ, takimi jak stres. Efekty to czerwone „pajączki” na twarzy i dekolcie, a także rumień, czyli nagle pojawiające się czerwone plamy. Co gorsze, mogą one przerodzić się w trądzik różowaty.

O skórze naczynkowej napisano już wiele, również to, że bardzo trudno walczyć z jej objawami i że bez współpracy z lekarzem dermatologiem pozbycie się „pajączków” jest niemożliwe. Prawdą jest jednak też, że ogromne znaczenie ma odpowiednia pielęgnacja takiej skóry, dieta i unikanie czynników, które mogą nasilać problem.

Kosmetolodzy zwracają przede wszystkim uwagę na to, że pękające naczynka (teleangiektazje) nie są domeną delikatnej i cienkiej skóry suchej, z którą były przede wszystkim kojarzone. „Pajączki” występują na skórach różnego typu, w tym grubej i tłustej, która uznawana była za zdecydowanie bardziej odporną na te problemy. Nadreaktywność naczyń krwionośnych jest związana z trybem życia, jaki prowadzimy, z dietą pełną przetworzonej żywności, zanieczyszczeniem środowiska i dziurą ozonową, a przede wszystkim ze stresem. Ten ostatni  powoduje przyspieszone mikrokrążenie w skórze, co objawia się rumieniem. Stres może też być czynnikiem wywołującym trądzik, łuszczycę, czy atopowe zapalenie skóry.

Skłonność do pękających naczynek jest dziedziczna. Zmiany mogą także nastąpić na skutek zaburzeń hormonalnych lub nadciśnienia tętniczego. Objawy nasilają się pod wpływem takich czynników, jak:

  • promieniowanie UV,
  • niskie i wysokie temperatury (mróz, sauna),
  • ostre i gorące potrawy i napoje,
  • alkohol,
  • niektóre leki (np. antykoncepcyjne, na nadciśnienie),
  • niektóre składniki kosmetyków (np. rozgrzewające, alkohol),
  • intensywny wysiłek fizyczny,
  • stres.

Najczęściej pierwsze „pajączki” pojawiają się przy skrzydełkach nosa i na policzkach. Mogą występować także na dekolcie, brodzie, czole, szyi i uszach. Ze względu na swój kształt mogą być: punktowe, liniowe, siateczkowe i w kształcie pajęczyny. Stres może wywołać nerwicę naczyniową skóry twarzy, a nawet objąć ciało. 

Czego nie lubi skóra naczynkowa?

  • gorącej wody do mycia twarzy i gorących kąpieli,
  • sauny, słońca i solarium,
  • mrozu,
  • kosmetyków na bazie mydła i alkoholu,
  • gruboziarnistych peelingów i tarcia (można stosować tylko peelingi enzymatyczne).

Kosmetyki do pielęgnacji skóry naczynkowej mają przede wszystkim uszczelniać i wzmacniać ściany naczyń krwionośnych. Takie umiejętności mają wybrane składniki aktywne – witaminy, wyciągi roślinne i oleje. Tak, jak w przypadku każdego typu skóry, niezbędne jest także nawilżanie. Bardzo ważne jest, aby do pielęgnacji skóry naczynkowej używać składników przeznaczonych właśnie dla niej. To cera wrażliwa i są składniki, które sprawdzone i świetnie działające, jej akurat mogą zaszkodzić.

Jakie kosmetyki warto polecać do skóry naczynkowej?

  • specjalistyczne serie zawierające składniki obkurczające naczynia krwionośne,
  • preparaty nawilżające na dzień i na noc,
  • ampułki i sera do cery naczynkowej oraz witaminowe, np. witamina C
  • kosmetyki z filtrami UV,
  • tłuste kremy zimą,
  • fluidy nawilżające, bez silikonów (ponieważ dodatkowo wysuszają skórę).

Biologiczne składniki poprawiające stan naczyń

Witaminy

Witamina C

Witamina K

Witamina PP (B3)

Flawonoidy

Rutyna

Hesperydyna

Diosmina

Wyciągi roślinne

Kasztanowca zwyczajnego

Oczaru wirginijskiego

Perełkowca japońskiego

Winorośli

Korzenia lukrecji gładkiej

Świetlika

Nagietka

Cyprysu

Prawoślazu lekarskiego

Arniki górskiej

Ruszczyka kolczastego

Ziela gryki

Babki lancetowatej

Kocanki włoskiej

Chmielu

Karczocha

Hibiskusa

Miłorzębu japońskiego

Owoców cytrusowych

Kwiatu dziewanny

Nawłoci pospolitej

Dębu

Kokoryczki

Mirtu

Amli

Olejki eteryczne

Różany

Patchula

Manuka

 

Oleje roślinne

Arachidowy

Śliwkowy

Z pestek granatu

Shea frakcjonowany

Z owoców rokitnika

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
03.03.2025 19:43
Modelka Sylwia Butor – twarzą najnowszego serum Garnier z witaminą C
Pierwsza moja myśl po tym jak dowiedziałam się o współpracy z Garnier to flashback do sytuacji sprzed kilkunastu już lat, kiedy to twarzą Garnier była Anna Przybylska – mówi Sylwia Butor, nowa twarz markiGarnier Skincare

Do serii Garnier Vitamin C, która oferuje kompleksową pielęgnację z witaminą C, właśnie dołączyła nowa, ulepszona odsłona jednego z kosmetyków – Garnier Vitamin C+, serum na przebarwienia. Ambasadorką została Sylwia Butor – modelka i influencerka.

Jako twarz nowego Garnier Vitamin C+ serum na przebarwienia Sylwia będzie miała okazję prezentować, jakie efekty pozwoliła jej uzyskać udoskonalona formuła.

Sylwia Butor przekonała już do siebie setki tysięcy osób, które obserwują ją w mediach społecznościowych. Modelka na swoich kanałach sporo uwagi poświęca tematyce beauty. Za jej urodowymi wskazówkami stoi ogromne doświadczenie: Sylwia bazuje bowiem nie tylko na własnych testach, ale również współpracy z cenionymi wizażystami i wizażystkami w życiu zawodowym. Dzięki wiedzy i praktyce jest w stanie polecać obserwującym najlepsze rozwiązania, które udało jej się odkryć, a piękna cera, lśniące włosy czy dopracowany makijaż tylko potwierdzają, że jest osobą, której w tym temacie warto zaufać, jak mało komu.

Sylwia Butor to inspirująca kobieta, która nieprzypadkowo jest nazywana polską it-girl. Jej autentyczność przyciągnęła setki tysięcy osób w mediach społecznościowych, a urodowe wybory chwalą nie tylko obserwatorki, ale również redaktorki z cenionych magazynów. Wniosła zupełnie nową jakość, która doskonale współgra z tym, co stoi za naszym nowym Garnier Vitamin C+ serum na przebarwienia. Chcemy, żeby z naszą pomocą można było pielęgnować zarówno cerę, jak i naturalność, dokładnie tak, jak robi to Sylwia Butor – wyjaśnia Karolina Szczepanowska, Advocacy Brand Manager Garnier Skincare HUB Poland & Baltics.

Współpraca marki Garnier z Sylwią Butor właśnie w kontekście nowego serum z witaminą C nie jest przypadkowa. Skóra modelki to na co dzień jej wizytówka, a działanie serum skupia się na dwóch ważnych obszarach i przynosi szybki efekt. Potwierdzona klinicznie skuteczność wskazuje na konkretne przedziały czasowe, podczas których można zaobserwować zmiany (pierwsze efekty są widoczne już po kilku dniach). Do tego witamina C jako antyoksydant działa przeciwstarzeniowo w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć. 

Czytaj też: Witamina C potrzebna jest skórze szczególnie zimą

Efekty, które uzyskała Sylwia, można zobaczyć w kampanii z jej udziałem.

Seria Garnier Vitamin C jest istotna dla marki, a pochodzące z niej serum to światowy bestseller. Jego nowa wersja z przełomową formułą, zawierającą opatentowany składnik, Melasyl, który jest rezultatem 18 lat badań i stanowi dowód na to, że marka nie stoi w miejscu i nieustannie dba, żeby dostarczać swoim klientom najlepsze produkty – komentuje Zuzanna Radys, Brand Manager Garnier Skincare HUB Poland & Baltics. Jak dodaje, wybór Sylwii Butor na ambasadorkę tego kosmetyku nie jest przypadkowy: modelka także stale się rozwija i inspiruje do tego innych. Jest autentyczna i pewna siebie, a piękna cera, o którą teraz dba także z pomocą serum Garnier Vitamin C+, tylko to potęguje 

Pierwsza moja myśl po tym jak dowiedziałam się o współpracy z Garnier to flashback do sytuacji sprzed kilkunastu już lat, kiedy to twarzą Garnier była Anna Przybylska. Pamiętam jak dziś tę współpracę, podczas której Ania zmieniła kolor włosów na blond. Byłam pod wrażeniem tej metamorfozy i obserwowałam to bacznie jako fanka jej urody. Miałam wtedy około 18 lat, kończyłam szkołę. KOMPLETNIE nic (nawet moje marzenia) nie zapowiadały tego, że kiedyś to ja dostanę taka propozycję – podsumowała współpracę z Garnier Sylwia Butor.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.02.2025 19:44
Gillian Anderson – nową globalną ambasadorką L’Oréal Paris
56-letnia Gillian Anderson będzie twarzą najnowszej kampanii kosmetyków z linii Age PerfectCass Bird dla L‘Oréal Paris

Koncern L’Oréal Paris podjął współpracę z aktorką, pisarką i aktywistką Gillian Anderson. 56-letnia gwiazda, pamiętna agentka Scully z serialu “Z Archiwum X”, będzie twarzą najnowszej kampanii kosmetyków z linii Age Perfect.

Kobiety są niezwykłe: wyjątkowe, złożone, błyskotliwe, piękne wewnętrznie i zewnętrznie, w każdym wieku. Jednak otaczająca je narracja i starzenie się niezwykle rzadko, o ile w ogóle, to odzwierciedla – podkreśla Gillian Anderson. – L’Oréal Paris od dziesięcioleci wspiera kobiety w każdym wieku, jestem podekscytowana tym, że ​​mogę do tego dołączyć, ponieważ marka inspiruje kobiety do wyzwolenia się ze stereotypów i postawienia siebie w centrum własnych historii – wyjaśnia aktorka.

Kampania Age Perfect, do której sesję w Paryżu wykonał amerykański artysta Cass Bird, podkreśla celebrowanie pełni życia. 

L‘Oréal Paris uzasadnia zaangażowanie Anderson jej postawą, która “głęboko rezonuje” z podstawowymi wartościami marki, takimi jak wspieranie i wzmacnianie roli kobiet, zrównoważony rozwój oraz inkluzywność.

Jesteśmy zaszczyceni, że możemy powitać Gillian Anderson w L’Oréal Paris. Nie tylko jest ona prawdziwą ikoną z trwającą od kilkudziesięciu lat karierą w filmie i w teatrze, ale również podziela ona misję L’Oréal Paris, aby umożliwić kobietom cieszenie się własnym pięknem niezależnie od wieku – komentuje Delphine Viguier-Hovasse, globalna prezes L’Oréal Paris. 

Urodzona w Chicago, wychowana w Londynie i Michigan, Anderson zyskała największą sławę jako agentka Dana Scully w serialu “Z Archiwum X”. Media przypominają, że rola ta zainspirowała wiele kobiet do podjęcia kariery w medycynie i nauce, a zjawisko to stało się znane jako “efekt Scully”. 

Aktorka zagrała wiele silnych, niezależnych postaci kobiecych – w ostatnich latach mogliśmy ją oglądać w takich serialach jak “Sex education” czy “The Crown”, gdzie mistrzowsko wcieliła się w postać byłej premier Wielkiej Brytanii – Margaret Thatcher.

Anderson działa ponadto jako feministka i orędowniczka praw kobiet, wspierając wiele kobiecych organizacji. Jest również współautorką książki “We: A Manifesto for Women Everywhere” i autorką podcastu What Do I Know?!

Czytaj też: 

Supermodelka Paulina Porizkova po 30 latach powraca do współpracy z Estée Lauder

56-letnia Kelly Rutherford zachwyca naturalną urodą w kampanii Caudalie

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. kwiecień 2025 17:46