Zmarszczki pojawiają się zanim zdążymy się zorientować. Skóra nie jest jeszcze wtedy wiotka, ani nic nie zapowiada, że to już czas na oglądanie każdej kreseczki. Najszybciej tworzą się bowem w miejscach z największą mimiką: na czole i wokół oczu. Później przychodzi czas na skórę wokół ust, a następnie policzków i dekoltu. Do tych zmian należy dodać pogłębiające się wraz z upływem czasu fizjologiczne bruzdy w okolicy fałdów nosowo-wargowych, w kącikach ust i na policzkach.
Pierwsze zmarszczki pojawiają się w górnej partii twarzy w miejscach, gdzie skóra najintensywniej pracuje podczas śmiechu, złości, namysłu czy smutku. Są to tzw. zmarszczki mimiczne, które z czasem utrwalają się. Stąd kurze łapki zwane śmieszkami przy kącikach oczu lub lwia zmarszczka czy „zmarszczki zdziwienia” na czole, widoczne nawet gdy twarz pozostaje nieruchoma. Potem dołączają do nich zmarszczki wokół ust i w bruzdach nosowo-wargowych.
Następne w kolejności tworzą się zmarszczki poduszkowe. Powstają w miejscach mniej mimicznych, ale narażonych na zagniecenie podczas snu. Widoczne są jako pionowe linie widoczne po obudzeniu np. na czole czy policzkach. Z czasem, podobnie jak zmarszczki mimiczne, utrwalają się i pozostają na twarzy przez cały dzień. Takie utrwalone zmarszczki (poduszkowe lub mimiczne) określane są terminem zmarszczki strukturalne.
Najpóźniej powstają zmarszczki (bruzdy) grawitacyjne. Tworzą się w następstwie utraty elastyczności skóry i zaniku tłuszczu na twarzy. Skóra opada, robi się jakby za duża. Widoczne są jako bruzdy nosowo-wargowe czy biegnące dalej od ust do brody (tzw. linie marionetki) i na szyi.
Dobrze nawilżona skóra jest mniej podatna na zmarszczki
Pojawienie się pierwszych zmarszczek powinno być sygnałem do działania, ale bez paniki! Z reguły są one płytkie i wynikają ze zwykłej suchości naskórka. Łatwo wygładzić je mocnym kremem nawilżającym, np. z kwasem hialuronowym.
Niestety, skóra staje się niemal bezradna,
gdy w organizmie spada stężenie hormonów
Wspieramy skórę w jej własnych zdolnościach regeneracyjnych
Na dalszych etapach życia w celach przeciwdziałania zmarszczkom warto postawić na kremy dostosowane do problemów danego wieku, których zadaniem jest stymulowanie własnych możliwości regeneracyjnych skóry. Oczywiście lepsze efekty pozwalają uzyskać kremy dla cer młodszych, bo z wiekiem skóra coraz gorzej się regeneruje i coraz słabszy efekt dają wszelkie metody pobudzające.
Zmarszczki najbardziej oporne
Najtrudniej poradzić sobie ze zmarszczkami po menopauzie, kiedy to problemy skóry mają związek z obniżeniem stężenia hormonów w organizmie. Stąd pomysł, by na skórę zacząć działać kuracjami hormonalnymi w postaci maści. Takie preparaty czasem są zalecane, ale z uwagi na to, że mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu, przepisuje się jedynie na receptę.
Natomiast w kosmetykach drogeryjnych stosowane są hormony roślinne, tzw. fitoestrogeny. Są to związki regulujące wzrost i rozwój roślin. Często takich, które radzą sobie mimo bardzo trudnych warunków do życia, kwitnąc w niesprzyjających warunkach syberyjskiej czy nawet arktycznej przyrody. Mają działanie przeciwzapalne i chronią przed wolnymi rodnikami. Badania wykazały też, że mają zdolność do zagęszczania skóry, poprzez stymulowanie odbudowy włókien kolagenowych u kobiet w okresie menopauzy.