Procesów, które zachodzą w skórze w miarę upływu lat, nie da się oczywiście powstrzymać. Można je jednak opóźnić, spowolnić lub sprawić, że szkody przez nie wyrządzone będą mniejsze. W tym celu już w młodości warto o skórę dbać, nie opalać się bez umiaru, nie przesiadywać w zadymionych pomieszczeniach, chronić przed wiatrem i mrozem. Nie można też zapominać o właściwej pielęgnacji, która na początku polega głównie na odpowiednim nawilżeniu, zwłaszcza w okolicach oczu, bo tu zmiany zachodzą najszybciej. Jednak wraz z wiekiem skóra wymaga coraz intensywniejszego wsparcia.
– Wkraczając w wiek dojrzały, nie wolno trzymać się kremów stosowanych w bardzo młodym wieku, bo skóra zwiększa swoje potrzeby – tłumaczy Bożena Bierzniewska, specjalista dermatolog, ekspert marki Eveline.
– Kobieta dojrzała boryka się z szeregiem problemów, takich jak wysuszenie i odwodnienie skóry, co związane jest z gwałtownym obniżeniem ilości produkowanego naturalnego czynnika nawilżającego – mówi Anna Rolf, product manager w firmie Tenex. – Drastycznie spada przede wszystkim aktywność komórek macierzystych odpowiedzialnych za produkcję i syntezę kolagenu i elastyny, co z kolei powoduje głębokie zmarszczki oraz skutkuje spadkiem elastyczności skóry – dodaje.
Należy pamiętać, że skóra dojrzała to nie tylko zmarszczki, ale szereg zmian powstałych w naskórku i skórze właściwej. – Pogarsza się sprężystość włókien kolagenowych i elastynowych, zmniejsza się możliwość zatrzymania wody, szybkość regeneracji komórek odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie i wygląd skóry, a także bardzo często wzrasta wrażliwość skóry i tendencja do powstania przebarwień – wylicza Dorota Domańska, product manager marki Perfecta (Dax Cosmetics). Magdalena Książek-Rybacka z Flosleku dodaje, że na skutek nadmiernego i nierównomiernego wydzielania melatoniny tworzą się plamy pigmentacyjne oraz spowalnia się aktywność fibroblastów, a naskórek staje się cienki i szorstki.
Dlatego preparaty przeznaczone dla cery dojrzałej muszą oprócz substancji nawilżających mieć właściwości ujędrniające i wygładzające skórę. – Ponadto w ich składzie nie może zabraknąć odpowiednich składników i złożonych formuł odpowiedzialnych za spłycanie zmarszczek, modelowanie konturu twarzy czy rozjaśnianie przebarwień – zwraca uwagę Katarzyna Butrymowicz-Knap, dyrektor marketingu Bielenda i przestrzega, że bez odpowiedniej pielęgnacji procesy starzenia będą postępować intensywniej.
Uzupełniać niedobory, działać stymulująco
– Dojrzałym paniom należy polecać kremy o działaniu wielopłaszczyznowym, mające nowoczesne składniki o udowodnionej skuteczności, takie jak na przykład: wyciągi z komórek macierzystych, kwas hialuronowy, olejek arganowy, retinol, 24-karatowe złoto, mikrokryształy diamentu, kolagen, elastyna, proteiny soi, minerały i witaminy A, E i F – wylicza Bożena Bierzniewska. Magdalena Książek-Rybacka dodaje do tej listy oktapeptydy, których działanie jest porównywane do botoksu, czy algi, takie jak atlantycki mech perłowy odbudowujący gospodarkę mineralną skóry. Krem powinien być tak skomponowany, aby zawierał składniki uzupełniające niedobory powstające w skórze dojrzałej oraz substraty działające pobudzająco, rewitalizująco i stymulująco.
Anna Rolf mówi wprost, że przed producentami kosmetyków przeznaczonych dla kobiet dojrzałych stoi nie lada wyzwanie. – Rozbudowują oni swoje laboratoria, inwestują w naukowców, po to aby zbliżyć się do rozwiązania zagadki starzenia się – opowiada obrazowo. – Kosmetyki do cery dojrzałej coraz bardziej przypominają zabiegi w gabinetach medycyny estetycznej niż zwykłe kremy do twarzy.
Kobiety są coraz bardziej świadome i mają bardzo dużą wiedzę na temat kosmetyków, ich składu, działania oraz tego, jak ich używać. Zupełnie inaczej dbają o cerę dzisiejsze czterdziesto-, pięćdziesięciolatki niż kobiety w tym wieku dziesięć czy dwadzieścia lat temu. – Są coraz bardziej wyedukowane i przy zakupie kosmetyków kierują się nie tylko impulsem, ale wiedzą, pozwalającą im na przemyślaną decyzję – mówi Bożena Bierzniewska. Poszukują kremów ze skutecznymi składnikami. Nie godzą się na pozostawienie spraw swojemu biegowi, bo wiedzą, że wyraźnym oznakom starzenia się skóry można przeciwdziałać. – Polki skrupulatnie śledzą nowinki rynkowe, sprawdzają skład preparatów i ich właściwości, cenią wykorzystanie najnowszych technologii. Szczególnie te ostatnie mają ogromny wpływ na ich decyzje zakupowe – twierdzi Katarzyna Butrymowicz-Knap.
To sprawia, że rynek kosmetyków przeciwzmarszczkowych bardzo szybko się rozwija i jest niezwykle konkurencyjny. Firmy chwalą się odkryciami swoich laboratoriów. Koncern L’Oréal Paris 20 lat pracował nad mechanizmem odbudowy komórek macierzystych skóry, które w normalnych warunkach, po pięćdziesiątym roku życia, nie spełniają już w wystarczającym stopniu swojej regeneracyjnej roli. – W wyniku tych prac udało się stworzyć formułę wzbogaconą w Natecium DHC, niezwykle silny antyoksydant pochodzenia naturalnego, który sprzyja intensywnej regeneracji oraz wspomaga tworzenie nowych komórek – wyjaśniła, podczas premiery kremów Age Perfect Odrodzenie Komórek, Elisabeth Bouhadana, dyrektor ds. komunikacji naukowej L’Oréal. – Dzięki tej stymulacji dzień po dniu skóra staje się bardziej sprężysta i wygładzona. A natychmiast po użyciu odzyskuje miękkość i elastyczność oraz poczucie komfortu.
Stymulacja komórek macierzystych i aktywacja genów
Również krajowi producenci korzystają z zaawansowanych badań i odkryć naukowych. W laboratorium marki Bielenda powstała linia kosmetyków Laser Xtreme, bazująca na przełomowym odkryciu laboratoriów szwajcarskich w zakresie odmładzających właściwości światła. Kosmetyki zawierają receptury dopasowane do potrzeb skóry 40+, 50+, 60+, wykorzystujące najnowocześniejsze składniki aktywne, m.in BioLumen Lift. Jest to składnik oparty na polifenolach z morwy indyjskiej. Zamienia on na powierzchni naskórka szkodliwe światło UVA i UVB na światło czerwone, które dociera do głębszych warstw skóry i stymuluje jej odnowę. Linia Bielenda Laser Xtreme to pierwsza fotodynamiczna technologia odmładzająca, dostępna na polskim rynku. Kosmetyki zapewniają wyraźny wzrost jędrności i elastyczności skóry, redukcję i wygładzenie zmarszczek oraz poprawę owalu twarzy
Także Eveline Cosmetics przedstawiła zupełnie nową linię kosmetyczną Cell Skin Care Professional, którą określa przełomowym programem odmładzającym skórę. W linii tej wykorzystano komórki macierzyste pochodzenia roślinnego, składniki pobudzające oraz uzupełniające niedobory. Substraty dobrano tak, aby stanowiły silny bodziec pobudzający regenerację skóry. W preparatach wykorzystano komórki macierzyste pochodzące od gardenii jaśminowatej. Wybór tej rośliny nie był przypadkowy, gdyż jest to rosnący w Azji Wschodniej wiecznie zielony krzew, wyjątkowo odporny na niekorzystne warunki atmosferyczne, długowieczny i mający dużą zdolność odnawiania się. Podejrzewa się więc, że komórki macierzyste gardenii cechują się bardzo dużą aktywnością i wyjątkową siłą oddziaływania. – Komórki macierzyste pochodzenia roślinnego to źródło najpotrzebniejszych metabolitów, które wpływają na ochronę komórek macierzystych skóry. Pomagają niwelować wolne rodniki, poprawiają regenerację i przedłużają życie fibroblastów. Regulują pracę enzymów rozkładających kolagen dzięki czemu stymulują powstawanie nowych włókien, wspomagają naprawy DNA i spowalniają procesy starzenia się skóry – tłumaczy Bożena Bierzniewska. Dodaje także, że komórki macierzyste zawarte w kremie to silny bodziec, który może skutecznie opóźniać naturalny „zegar biologiczny” i powodować, że dłużej zachowa ona jędrność, a zmarszczki powstaną później i będą mniej widoczne.
Z najnowszych osiągnięć kosmetologii – składników stymulujących geny do odbudowy skóry oraz roślinnych komórek macierzystych korzysta także Dax Cosmetics w najnowszych kremach Perfecta Macierzyste Odmładzanie, Perfecta BioLaser czy Perfecta Dekoder Genów Młodości. Ta ostatnia linia to produkty oparte na opracowanym przez naukowców biokoncentracie z algi Wakame, który reaktywuje 14 genów młodości odbudowujących podłoże skóry właściwej. Już po 14 dniach stosowania kosmetyków widoczna jest redukcja objawów starzenia, takich jak brak napięcia skóry, zagłębienia, bruzdy i zmarszczki każdego typu.
Zadanie pobudzenia aktywności genów otrzymała też najnowsza linia Kolastyny – Gen Młodości, przeznaczona dla kobiet po 45, 55 i 65 roku życia. Wiodącym składnikiem preparatów jest Matrigenics.14G, którego zadaniem jest pobudzenie aktywności 14 genów odpowiedzialnych za syntezę składników budulcowych skóry. Jego działanie wzmacnia Collasten Complex, czyli połączenie kolagenu, elastyny i glikogenu, kojący i nawilżający pantenol, antyoksydacyjna witamina E oraz stosowane wymiennie, w zależności od grupy wiekowej – kompleks kawiorowy, ekstrakt z pereł czy lipidy. Regularne używanie produktów Kolastyna Gen Młodości ma zapewnić spektakularne rezultaty: natychmiast odczuwalne nawilżenie skóry i jej miękkość, już w dwa tygodnie zmarszczki na czole, bruzdy nosowe i wokół ust mają zostać wygładzone, po czterech tygodniach – zgodnie z obietnicami producenta – skóra powinna stać się bardziej napięta, a kontury twarzy przywrócone.
Wraz z osiągniętymi rezultatami możemy mówić o „trójkącie piękna” twarzy, który określony jest przez dobrze zaznaczone kości policzkowe oraz wyraźny, spoisty owal. To charakterystyczne cechy dla młodej skóry, tracone wraz z upływem lat, na skutek opadania tkanek, wiotczenia skóry, utraty jej elastyczności i sprężystości.