StoryEditor
Twarz
31.03.2017 00:00

Dlaczego naturalne oznacza również skuteczne? Siła działania ekstraktów roślinnych

Naturalne składniki są bezpieczniejsze dla organizmu i lepiej przyswajalne niż syntetyczne – tak coraz częściej uważają konsumenci. Przemysł kosmetyczny korzysta więc w pełni z dobrodziejstw natury przy tworzeniu nowości. 

Przemysł kosmetyczny ma bardzo duże możliwości wykorzystania różnorodnych składników aktywnych, zarówno syntetycznych, otrzymywanych biotechnologicznie, jak i naturalnych, w walce z procesem starzenia się skóry. Niektóre substancje otrzymywane syntetycznie mają swoje odpowiedniki w naturze, jak np. konserwanty zaaprobowane przez Ecocert: Sodium Dehydroacetate, Dehydroacetic Acid czy kwas askorbinowy (Ascorbic Acid) znany jako witamina C. Są również składniki zarezerwowane tylko dla produkcji biotechnologicznej lub syntezy chemicznej, których nie znajdziemy w roślinach, takie jak: niskocząsteczkowe peptydy, nanometale (nanozłoto czy nanosrebro), polimery o działaniu napinającym skórę, kwas hialuronowy czy kolagen. 

Na fali zdrowia
Od kilku lat obserwuje się duże zainteresowanie ekologicznymi produktami kosmetycznymi zawierającymi organiczne i naturalne ekstrakty o działaniu nawilżającym, łagodzącym, antyoksydacyjnym, regulującym wydzielanie sebum, uszczelniającym naczynia włosowate skóry, a także przeciwbakteryjnym i przeciwgrzybiczym. Na rozwój tego trendu wpływ ma niewątpliwie obawa przed stosowaniem składników syntetycznych, przywiązywanie większej wagi do zdrowia i dobrego samopoczucia oraz przekonanie, że naturalne składniki są bezpieczniejsze dla organizmu i lepiej przyswajalne niż syntetyczne. Jednocześnie konsumenci poszukują kosmetyków o wielokierunkowym działaniu, które będą odpowiedzią na konkretne problemy skórne. 

Przewidywalne efekty
W te potrzeby idealnie wpisują się ekstrakty roślinne, będące bogatym źródłem substancji biologicznie czynnych, takich jak: węglowodany, tłuszcze, białka, aminokwasy, enzymy, saponiny, kumaryny, olejki eteryczne, balsamy i żywice, garbniki, flawonoidy, składniki mineralne i witaminy. Odpowiednia zawartość procentowa oraz proporcje wymienionych substancji decydują o skuteczności działania danego ekstraktu na skórę. Jeśli natomiast zależy nam na niwelowaniu konkretnego problemu skórnego, jak np. rozszerzone naczynka lub przyspieszenie gojenia się blizn, warto wybrać kosmetyk zawierający ekstrakt standaryzowany na daną substancję, np. polisacharydy z ekstraktu z aloesu wykazujące działanie łagodzące, azjatykozyd lub madekasozyd z wąkroty azjatyckiej o właściwościach przeciwzapalnych i pobudzających syntezę kolagenu, sylimaryna z ostropestu plamistego poprawiająca mikrocyrkulację czy polifenole z zielonej herbaty o działaniu anti-aging. Standaryzacja oznacza, że ekstrakt zawiera ściśle określoną ilość danej substancji o konkretnym działaniu na skórę. Dzięki temu efekt jego działania jest przewidywalny i zamierzony. 

Szerokie działanie ochronne
W przypadku działania anti-aging szczególne znaczenie mają antyoksydanty zawarte w ekstraktach roślinnych, do których należą bioflawonoidy. Chronią one przed stresem oksydacyjnym, zmiatając wolne rodniki przyczyniające się do uszkadzania błon komórkowych oraz DNA i białek wchodzących w skład enzymów. Wolne rodniki niszczą także lipidy naskórka oraz kolagen i elastynę, powodując utratę elastyczności i powstawanie zmarszczek. Przykładem ekstraktu bogatego w antyoksydanty, polisacharydy, a także żelazo i cynk jest opuncja figowa. Ekstrakt wykazuje również działanie ochronne przed niekorzystnymi czynnikami środowiska takimi jak promieniowanie UV, wysoka i niska temperatura oraz mikrourazy. Dodatkowo ekstrakty roślinne oraz niektóre oleje wykazują niewielką zdolność absorpcji promieniowania UV. Co prawda działanie to jest znacznie słabsze niż działanie filtrów chemicznych lub fizycznych, jednak użyte w kosmetyku razem z filtrami UV wzmacniają ich działanie (są boosterami). 

Naturalny naprawdę czy tylko z nazwy?
Efektywność działania ekstraktu na skórę zależy również od miejsca i sposobu uprawy rośliny, z której jest otrzymywany. Ekstrakty pochodzące z monitorowanych upraw ekologicznych oraz przetwarzane w sposób fizyczny są zgodne z wymaganiami Ecocertu i spełniają wysokie wymagania jakościowe. Warto zwrócić uwagę na oznaczenie pochodzenia użytych ekstraktów oraz ich zawartość procentową w produkcie. Wybierając kosmetyk zawierający ponad 95 proc. składników pochodzenia naturalnego oraz minimum 10 proc. składników organicznych z plantacji monitorowanych, zyskujemy pewność, że spełnił najwyższe wymagania jednostki certyfikującej, jaką jest Ecocert, dla kosmetyku naturalnego i organicznego, a widniejąca na etykiecie nazwa „organiczny” czy „naturalny” nie jest tylko chwytem marketingowym. 

Monika Krzyżostan, główny technolog, laboratorium kosmetyczne Ava 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
08.01.2025 11:25
Witamina C potrzebna jest skórze szczególnie zimą
Osoby o wrażliwej skórze lub zmagające się z problemami dermatologicznymi powinny stosować kosmetyki z witaminą C ostrożnie, zaczynając od niskich stężeńfot. deagreez - stock.adobe.com

Kosmetolodzy wskazują, że jednym z topowych “zimowych składników”, potrzebnych dla uzyskania promiennej i zdrowej skóry, jest witamina C, która skutecznie energetyzuje i poprawia koloryt cery. Istnieje jednak kilka przeciwskazań do jej stosowania.

Jesienią i zimą, gdy brakuje słońca, także skóra traci swoją witalność - wychodzi zmęczenie, obniżenie napięcia, szarość oraz przebarwienia, które mogą stanowić konsekwencję wakacyjnych szaleństw. Eksperci wskazują, że dla skóry, której brakuje „tego czegoś”, idealnym rozwiązaniem jest moc witaminy C, która świetnie ujędrnia i bardzo skutecznie energetyzuje cerę. Zdaniem kosmetologów warto także zaufać siłom tandemów – w tym właśnie nieocenionej witaminy C połączonej z mocą kofeiny.

Moc i multifunkcjonalność na wysokim C

Witamina C to jeden z najlepiej znanych i najbardziej docenianych przez kosmetologów składników aktywnych. Rewitalizuje, poprawia napięcie skóry działając przeciwstarzeniowo, a także doskonale wpływa na poprawę i  wyrównanie jej kolorytu. 

Jest także antyoksydantem o dużej mocy i hamuje oraz regeneruje uszkodzenia skóry spowodowane promieniowaniem UV. Z uwagi na swoją multifunkcjonalność, witamina C od lat stoi na podium pod względem wykorzystania w zabiegach gabinetowych. Ostatnie sezony pokazują, że śmiało wkracza także na grunt pielęgnacji domowej, bowiem jej właściwości stanowią kosmetyczny must-have.

Gwiazda zabiegów "bankietowych"

Witamina C od lat jest prawdziwą perłą zabiegów gabinetowych – stosowaną często i chętnie w zabiegach energetyzujących i regenerujących, także w tych “bankietowych”, gdzie efekt redukcji niedoskonałości widoczny jest niemal natychmiast. 

Ostatnio witamina C staje się także coraz popularniejsza w rutynie pielęgnacji domowej, także tej zimowej, mocno energetyzującej. Dzięki wyjątkowej multi funkcjonalności witaminy C możemy wyjść naprzeciw kilku potrzebom skóry jednocześnie: odzyskując jej jędrność, świeżość i zdrowy koloryt, a także w widoczny sposób ją wygładzając i przywracając równowagę. W linii SolverX Element C witamina C (a dokładnie dwie jej formy: najnowsza i jedna z najbardziej trwałych - etylowy kwas askorbinowy i jedyna rozpuszczalna w tłuszczach - tetraizopalmitynian askorbylu, również o wysokiej trwałości) połączona została z kofeiną – mówi Agnieszka Kowalska, medical advisor w Empire Pharma. – To duet przeznaczony dla skóry wymagającej energii, mocy i witalności. Połączenie składników aktywnych pozwala w tym przypadku na maksymalizację efektu rewitalizacji, a skóra wygląda na bardziej wypoczętą, odświeżoną i pełną energii – dodaje ekspertka.

Skóra lubi proste składy

Specjaliści wskazują, że połączenie witaminy C z kofeiną to jeden z kosmetycznych dowodów na fakt, że skóra „docenia” krótkie, proste składy produktów. 

Warto włączać do codziennej rutyny kosmetyki oparte na mocy wyrazistych składników aktywnych dopasowanych „w punkt” do danej potrzeby lub potrzeb skóry. Szukajmy produktów trafiających w sedno. To wyraźny, widoczny na rynku beauty trend, który zdecydowanie jest obecnie na topie. Witamina C to synonim rewitalizacji cery pozbawionej blasku. W tym przypadku kluczowy składnik aktywny działa, celując dokładnie w odzyskanie energii – mówi Agnieszka Kowalska.

Eksperci wskazują, że witamina C jest dobra dla skóry z uwagi na swoje działanie antyoksydacyjne, bowiem neutralizuje wolne rodniki, które powstają na skutek promieniowania UV, zanieczyszczeń i innych czynników środowiskowych. A to w efekcie pomaga opóźnić procesy starzenia skóry.

Czytaj też: Linia kosmetyków do twarzy Floslek go for glow... Vitamin C nagrodzona srebrną Perłą Rynku Kosmetycznego

"C" pełne zalet

Witamina C redukuje również przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry, hamując nadmierną produkcję melaniny – to właśnie sprawia, że cera wygląda bardziej promiennie i świeżo. Witamina C wspomaga też syntezę kolagenu, co zwiększa elastyczność i jędrność skóry, a w efekcie zmniejsza widoczność zmarszczek. Przyspiesza też regenerację naskórka i może poprawiać funkcję bariery naskórkowej, pomagając skórze zatrzymać wilgoć i chronić przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.

Dla kogo witamina C może być niewskazana?

Choć witamina C jest generalnie dobrze tolerowana, istnieją pewne sytuacje, w których jej stosowanie może być problematyczne. Produkty z witaminą C, szczególnie w wyższych stężeniach (15-20 proc.), mogą powodować pieczenie, zaczerwienienie lub podrażnienia, zwłaszcza u osób z wrażliwą lub suchą skórą.

Witamina C (zwłaszcza kwas L-askorbinowy) może być niestabilna w połączeniu z innymi składnikami, takimi jak retinol czy kwasy AHA/BHA, co zwiększa ryzyko podrażnień. Choć witamina C działa przeciwutleniająco, jej niewłaściwie sformułowane produkty mogą uwrażliwiać skórę na działanie promieni UV, zwłaszcza jeśli nie stosuje się dodatkowo filtrów przeciwsłonecznych.

Z tych powodów kosmetyków z witaminą C powinny unikać osoby z bardzo wrażliwą skórą z uwagi możliwość reagowania podrażnieniami na wysokie stężenia witaminy C lub produkty o niskim pH. Także przy chorobach takich jak trądzik różowaty, egzema czy łuszczyca stosowanie witaminy C powinno być skonsultowane z dermatologiem. Rzadko się to zdarza, ale u niektórych osób mogą występować reakcje alergiczne na witaminę C lub substancje pomocnicze w formule.

Dlatego osoby o wrażliwej skórze lub zmagające się z problemami dermatologicznymi powinny stosować kosmetyki z witaminą C ostrożnie, zaczynając od niskich stężeń. Niezbędne jest również stosowanie ochrony przeciwsłonecznej, aby uniknąć potencjalnych problemów z nadwrażliwością na światło. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
23.12.2024 07:55
Zmarszczki palacza: jakie kosmetyki i rutyny pielęgnacyjne zmniejszą ich widoczność?
Pielęgnacja, zmiana nawyków i odpowiednie kosmetyki mogą znacząco poprawić kondycję skóry wokół ust. fot. Kanea - stock.adobe.com

Zmarszczki wokół ust, tzw. zmarszczki palacza, to jedne z bardziej widocznych objawów starzenia się skóry, pojawiające się nie tylko u osób palących. Walka z nimi wymaga wielowymiarowego podejścia, a pielęgnacja skóry i odpowiednie kosmetyki mogą znacząco poprawić stan skóry.

Pionowe linie wokół ust mogą pojawiać się nie tylko u osób palących, ale także u tych, które nie dbają odpowiednio o swoją cerę lub są narażone na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych. Istnieją sposoby, by zmniejszyć ich widoczność i zadbać o skórę w tym delikatnym rejonie.

Jak powstają zmarszczki wokół ust?

Zmarszczki te powstają głównie w wyniku pracy mięśnia okrężnego ust. Palenie papierosów, oprócz działania wolnych rodników, wymusza powtarzalne ruchy warg, które z czasem prowadzą do utrwalania się zmarszczek. Dodatkowo dym tytoniowy przyczynia się do niedotlenienia skóry i jej szybszego starzenia – skóra wokół ust staje się cieńsza, mniej elastyczna, a zmarszczki bardziej widoczne.

Codzienne nawyki pomogą w walce

Walka z tym rodzajem zmarszczek wymaga wielowymiarowego podejścia. Pielęgnacja, zmiana nawyków i odpowiednie kosmetyki mogą znacząco poprawić kondycję skóry wokół ust. 

Kluczem do sukcesu jest tu regularność – najlepiej każdego dnia poświęcić kilka minut na dokładne oczyszczenie twarzy, tonizację i nałożenie odpowiednich kosmetyków. Optymalnym rozwiązaniem są produkty dopasowane do potrzeb skóry dojrzałej, które działają nawilżająco, odżywczo i przeciwzmarszczkowo. Nocą skóra regeneruje się najszybciej, dlatego warto zainwestować w krem na noc o bogatej formule. 

Nawilżanie skóry to podstawa!

Pierwszym krokiem w walce z oznakami starzenia jest odpowiednie nawilżenie skóry. Zmarszczki palacza są bardziej widoczne na przesuszonej cerze, dlatego warto sięgać po produkty zawierające kwas hialuronowy, glicerynę czy olejki roślinne. Składniki te pomagają zatrzymać wodę w głębszych warstwach skóry, wygładzając jej powierzchnię i poprawiając elastyczność. Przykładem może być bogaty krem do twarzy, który nie tylko nawilży, ale również stworzy ochronny film na skórze. 

Regularne stosowanie takich produktów pomaga zredukować widoczność drobnych linii i zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek.

Ważna ochrona przeciwsłoneczna

Promieniowanie UV jest jednym z głównych czynników przyspieszających starzenie się skóry. Dlatego stosowanie kremów z filtrem SPF przez cały rok to podstawa. Wybierając kosmetyk, warto zwrócić uwagę na jego dodatkowe właściwości, takie jak działanie przeciwzmarszczkowe czy regeneracyjne.

Stymulacja produkcji kolagenu

Z wiekiem produkcja kolagenu w skórze maleje, co przyczynia się do utraty jej jędrności. Aby wspomóc naturalne procesy regeneracyjne, warto sięgać po produkty zawierające peptydy, retinol czy witaminę C. Te składniki aktywne pomagają odbudować strukturę skóry, wygładzając zmarszczki i poprawiając jej elastyczność.

Na szczególną uwagę zasługują sera przeciwzmarszczkowe. Dzięki wysokiemu stężeniu składników aktywnych, działają one intensywnie i szybko przynoszą widoczne efekty.

Masaże i techniki relaksacyjne

Masaż twarzy to doskonały sposób na poprawę krążenia i dotlenienie skóry. Regularne masowanie obszaru wokół ust pomaga zredukować napięcie mięśni, które przyczynia się do powstawania zmarszczek. Można wykorzystać również rollery, kamienie gua sha lub po prostu swoje dłonie. 

Dodatkowo warto wprowadzić techniki relaksacyjne, które pomagają zmniejszyć stres. Nadmierne napięcie mięśni twarzy, spowodowane np. przez zaciskanie szczęk, może przyczyniać się do pogłębiania zmarszczek - podsumowują eksperci z Lancome Paris.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 08:57