Sezonowość sprzedaży kosmetyków do suchej i wrażliwej skóry zanika. – Produkty regenerujące, odżywcze, do skóry bardzo suchej mają największy udział w sprzedaży. Utrzymuje się ona na stabilnym poziomie bez względu na porę roku. Kolejne miejsce w rankingach zajmują kosmetyki nawilżające do skóry suchej. Mniejszą popularnością cieszą się produkty do skóry normalnej lub każdego rodzaju skóry – mówi Maria Czech‑Małasiewicz, kosmetolog, ekspert marki AA z firmy Oceanic. Nieco większy popyt na tego typu preparaty jest po lecie, gdy odwodniona i przesuszona przez słońce skóra wymaga nawilżenia. Drugi taki moment następuje zaraz po zimie, kiedy skóra poddana ekstremalnym wahaniom temperatury wymaga odbudowy i regeneracji.
Co nam szkodzi?
Powiększa się grupa konsumentów sięgających po takie kosmetyki. Jak mówi Karina Kozerska, dyrektor marketingu firmy Eveline Cosmetics, do niedawna produkty przeznaczone do pielęgnacji skóry suchej były stosowane głównie przez osoby starsze i mające problemy dermatologiczne. – Obecnie Polacy, niezależnie od wieku, coraz częściej sięgają po produkty do skóry suchej, zniszczonej, wymagającej głębokiego nawilżenia i regeneracji. Przyczyniają się do tego takie czynniki jak zanieczyszczenie środowiska, częsty kontakt z wodą i stosowanie silnych detergentów myjących czy czyszczących. Dodatkowo większość z nas, niemal przez cały dzień, przebywa głównie w klimatyzowanych, zamkniętych pomieszczeniach. Wiele osób nadal przesadza z opalaniem się i stosuje używki – papierosy czy alkohol, które wpływają bardzo niekorzystnie na skórę. Można przypuszczać, że segment kosmetyków do skóry suchej będzie miał coraz większy udział w sprzedaży, drogerie powinny mieć zatem takie kosmetyki w swojej stałej ofercie – podkreśla Karina Kozerska.
– Coraz więcej konsumentek ma świadomość, że nawilżenie skóry jest podstawą pielęgnacji, zarówno jeśli chodzi o twarz, jak i ciało. Przekłada się to na szeroką ofertę dostępnych w drogeriach produktów o działaniu nawilżającym. Podobnie jest z aptekami, które są coraz dynamiczniej rozrastającym się kanałem sprzedaży. Dziś przychodzimy tam nie tylko po to, aby zrealizować receptę, ale także po to, aby kupić kosmetyki – dodaje Katarzyna Butrymowicz‑Knap, dyrektor marketingu Bielendy.
Pielęgnacja z funkcją leczenia
Segment kosmetyków do ciała jest niezwykle bogaty i różnorodny. – Marki kosmetyczne tworzą zaawansowane receptury o silnym, nawilżającym działaniu między innymi dlatego, że coraz większe są wymagania konsumentów – mówi Katarzyna Butrymowicz‑Knap. Na rynku pojawia się coraz więcej serii „z krzyżykiem” sugerujących lecznicze działanie kosmetyków do pielęgnacji ciała. Mają one poradzić sobie z bardzo suchą, łuszczącą się czy wręcz pękającą skórą. Przybywa linii hipoalergicznych, bezzapachowych, pozbawionych wszelkich składników, które mogłyby podrażniać wrażliwą skórę. Maria Czech‑Małasiewicz przekonuje, że kategoria kosmetyków o intensywnym działaniu i skoncentrowanej formule, które sprostają wymaganiom skóry suchej i wrażliwej, wyraźnie zyskuje na popularności. – Zwiększa się liczba osób, które reagują na standardowe produkty nadwrażliwością lub alergią. To właśnie one najczęściej wybierają kosmetyki i dermokosmetyki o właściwościach leczniczych. Warto jednak podkreślić, że nie jest to jedyna grupa. Coraz częściej sięgają po nie także osoby zdrowe. Wśród lojalnych klientów marek AA i Oillan znajdują się osoby, które poszukują bezpiecznej pielęgnacji pozbawionej substancji
potencjalnie alergizujących i są świadome, jak ważna jest profilaktyka – podaje przykład. Reakcje alergiczne są spowodowane m.in. częstymi podrażnieniami skóry wywołanymi źle dobraną pielęgnacją. Do innych czynników zalicza się zanieczyszczenie środowiska, chemizację życia i spadek odporności wywołany przez dietę lub czynniki genetyczne. Według prognoz Światowej Organizacji Zdrowia do 2020 roku 50 proc. populacji na świecie będzie alergikami. – Te statystyki znajdują odzwierciedlenie we wzroście sprzedaży kosmetyków do cery suchej i wrażliwej – tłumaczy Maria Czech‑Małasiewicz.
Od nawilżania do regeneracji
Sucha skóra, często swędząca i piekąca, wymaga szczególnej pielęgnacji. Jest odwodniona, co osłabia jej właściwości ochronne. Staje się wtedy mniej odporna na działanie czynników zewnętrznych takich jak promienie UV, zmiany temperatury, czynniki atmosferyczne, zanieczyszczenia czy stres.
– Preparaty do pielęgnacji tego rodzaju skóry powinny odpowiednio nawilżać lub natłuszczać, łagodzić podrażnienia, regenerować i wzmacniać naturalną warstwę ochronną naskórka – tłumaczy Joanna Kowalczuk, kierownik działu marketingu firmy Ziaja. – Osoby mające suchą skórę wybierają produkty o działaniu odżywczym, regenerującym, często bez substancji zapachowych. Powinny one zawierać składniki osłaniające, regenerujące, zapobiegające utracie wody – podpowiada. Z oferty Ziai do pielęgnacji wrażliwej skóry polecane są szczególnie produkty z serii Ulga oraz dermokosmetyki Ziaja Med – kompleksowy program pielęgnacyjny ukierunkowany na potrzeby skór wymagających, wrażliwych, dysfunkcyjnych.
W składzie kosmetyków do pielęgnacji skóry suchej i bardzo suchej prym wiedzie kwas hialuronowy. Bardzo popularnym komponentem pozostaje silnie nawilżający mocznik. Często stosowany jest także olej z ogórecznika lekarskiego, bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe niezbędne przesuszonej skórze. Droższym w produkcji, ale bardzo skutecznym składnikiem są ceramidy, które uszczelniają tzw. cement międzykomórkowy, a tym samym hamują utratę wody ze skóry. W walce z suchością skóry sprawdzą się również witaminy E i C, które zwalczają wolne rodniki, oraz allantoina i d‑pantenol. – Warto szukać substancji, które pomogą zatrzymać cząsteczki wody w głębszych warstwach skóry. W tej roli doskonale sprawdzą się emolienty zawierające oleje mineralne, glicerynę, masło shea, olej arganowy, oliwę z oliwek czy olej jojoba, które zatrzymują wodę w skórze poprzez tworzenie na jej powierzchni warstwy okluzyjnej, zapobiegającej nadmiernej utracie nawilżenia – wymienia Maria Czech‑Małasiewicz.
Dermatolodzy polecają także stosowanie kosmetyków z parafiną. – Parafina tworzy warstwę okluzyjną na skórze, dzięki czemu zapobiega utracie wody ze skóry. Istotnym składnikiem stosowanym przy skórze suchej jest lanolina. Jest to naturalny emolient przynoszący skórze ukojenie i ulgę – dodaje Monika Rzepka, szef działu technologiczno‑wdrożeniowego Laboratorium Kosmetycznego Dr Irena Eris. Podpowiada, że w przypadku suchej skóry najważniejsza jest systematyczność. Kosmetyki należy nakładać regularnie, dwa razy dziennie.
Katarzyna Butrymowicz‑Knap przypomina o olejkach, które niepodzielnie królują w składzie kosmetyków pielęgnacyjnych. – Pomocne będą produkty zawierające olejki takie jak makadamia, marula czy kukui. Ich połączenie skutecznie poprawia kondycję suchej skóry i wzmacnia barierę hydrolipidową naskórka – podpowiada. Jedną z najnowszych linii kosmetyków Bielendy do pielęgnacji ciała jest nawilżająca seria Algi Morskie. Znajdują się w niej dwa preparaty – kremowe serum i mleczny olejek oraz takie składniki jak algi błękitne, olej z mikroalg i morskie minerały.
Katarzyna Bochner