StoryEditor
Włosy
25.11.2022 00:00

Wypadanie włosów – co jest normą, a co powinno niepokoić?

Wypadanie pewnej liczby włosów każdego dnia to norma. Są jednak pory roku i momenty w życiu człowieka, gdy fryzura rzeczywiście robi się znacząco mniej bujna. O tym jakie wtedy podjąć kroki – opowiada mgr Bożena Podobińska, specjalista trycholog.

Dlaczego warto zgłosić się do trychologa, gdy włosy wypadają?

Przyczyn nadmiernego wypadania włosów jest bardzo dużo, stąd konsultacja jest niezwykle istotna. Trycholog diagnozuje przyczynę wypadania i dobiera odpowiednią terapię. Bez ustalenia źródła problemu, działania zewnętrzne na skórę głowy mogą nie przynieść odpowiedniego rezultatu.

Każdy z nas każdego dnia znajduje swoje włosy na szczotce. Co jest normą, a co już powinno niepokoić?

Cykl wzrostu włosa jest tak zaprogramowany, że wypadanie do 100 włosów dziennie jest normą. Jednak zależy też to od ilości i gęstości włosów. Jeżeli włosy genetycznie są bardzo rzadkie, to będziemy tracić ich mniej. Każdy z nas, podczas mycia lub przy czesaniu zauważy, że nagle wypada ich więcej niż zwykle. To już sygnał, że warto skorzystać z wizyty u trychologa.

Czy to prawda, że jesienią i zimą tracimy więcej włosów? Co jest tego przyczyną?

Rzeczywiście w okresie jesienno-zimowym włosów wypada więcej. To naturalna zmiana gospodarki hormonalnej. Powodem tego jest nie tylko gwałtowna zmiana temperatur, mróz, wiatr, suche powietrze w mieszkaniach, ale przede wszystkim dieta uboższa w witaminy, mikro i makroelementy. Przez to nasze włosy stają się słabsze, matowe i kruche.

Dodatkowo zimno osłabia cebulki włosów, w rezultacie włosy są bardziej łamliwe. Nie rezygnujmy z nakrycia głowy, ale pamiętajmy o szczególnej pielęgnacji nawilżającej włosy – inaczej będą osłabione, a skóra głowy będzie miała tendencję do przetłuszczania się. Występujące na skórze głowy sebum ma funkcję ochronną przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi – w przypadku braku odpowiedniego nawilżenia, będzie produkowane w nadmiarze. Doprowadzi to do przetłuszczania skóry głowy i włosów.

Jakie jeszcze są przyczyny wypadania włosów i czy możemy szukać ratunku w produktach pielęgnacyjnych?

W przypadku, kiedy zauważymy u siebie nadmierne wypadanie włosów, powinniśmy zastanowić się, czy 3-4 miesiące wcześniej w naszym stylu życia zaszły zmiany. Powodów może być wiele, jednak najczęściej spotykane w gabinecie, to: zmiana sposobu odżywiania się (szczególnie odchudzanie), stres, wysoka gorączka, spadek witaminy D3 albo zażywane leki. W pierwszej kolejności można wypróbować naturalne sposoby wzmacniające mieszki włosowe – wszelkiego rodzaju szampony i wcierki na bazie naturalnych składników, które mają właściwości wzmacniające, odżywcze, regenerujące i powodują szybszy wzrost włosów. Jeżeli po trzech miesiącach nie widzimy wyraźnej poprawy, należy skorzystać z konsultacji trychologa, aby ustalić przyczynę wypadania włosów i dobrać odpowiednią terapię.

Czy kobiety i mężczyźni tracą włosy w ten sam sposób?

Przyczyny nadmiernego wypadania włosów mogą być podobne zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Łysienie androgenowe „dopada” również kobiety.

Czy tak samo wygląda pielęgnacja w przypadku kobiet i mężczyzn?

Pielęgnacja zarówno zdrowej skóry głowy, jak i problematycznej (np. łuszczyca, łupież, atopowe zapalenie skóry czy łojotokowe zapalenie skóry) dla kobiet i mężczyzn jest taka sama. Składniki aktywne (stymulujące, regeneracyjne czy odżywcze) w preparatach przy nadmiernym wypadaniu włosów są również takie same.

Jakich składników szukać w preparatach zapobiegających wypadaniu. Jak one działają?

Osobiście jestem zwolennikiem wykorzystania naturalnych właściwości ziół. Mają w swoim składzie nie tylko lecznicze związki chemiczne, ale są również źródłem witamin i minerałów, czego przykładem są: pokrzywa, skrzyp polny, mięta czy szałwia. W celu pobudzenia krążenia krwi w skórze głowy – i tym samym odżywienia mieszków włosowych – stosujemy preparaty na bazie chrzanu, gorczycy białej.

Jednym z moich ulubionych składników, dostępnym w różnych postaciach są drożdże. To prawdziwe bogactwo substancji odżywczych, dzięki którym nasze włosy szybciej rosną i mają zdrowy wygląd. W ich składzie odnotowuje się między innymi białko, witaminy z grupy B, E, H (biotyna), tiaminę, niacynę oraz sole mineralne: żelazo, wapń, potas, cynk, które działają odżywczo, nawilżająco i wzmacniająco oraz stymulują porost włosów. Sama również stosowałam je w okresie pandemii.

Szampony, odżywki, wcierki i maski na bazie drożdży są idealne dla przetłuszczającej się skóry głowy, z problemem łupieżu, zapobiegają też przedwczesnemu wypadaniu włosów. Mają bardzo dobre efekty w pielęgnacji suchych, zniszczonych włosów i rozdwojonych końcówek.

Czy wypadanie włosów może być spowodowane nieprawidłową pielęgnacją? Jeśli tak, to jakie nawyki skutkują zmniejszeniem objętości fryzury?

Rzeczywiście nieprawidłowo dobrane preparaty mogą przyczynić się do przerzedzenia włosów. Przy wyborze szamponu powinniśmy kierować się rodzajem skóry głowy – może być normalna, sucha, tłusta lub z tendencją do przetłuszczania się. Dopiero kupując odżywkę, możemy pomyśleć o włosach. Gdy ktoś ma suche włosy, zniszczone zabiegami fryzjerskimi czy częstym prostowaniem, a skórę głowy przetłuszczającą się, musi dokonać właściwych wyborów, aby dodatkowo nie zaszkodzić kondycji skóry głowy, a w dalszej kolejności nie osłabić włosów. Powtarzam jeszcze raz – szampon jest do skóry głowy, a odżywka do włosów. Dobierając preparaty do pielęgnacji, musimy o tym pamiętać.

Wiele kobiet po ciąży traci włosy – dosłownie –  garściami. Jaki jest tego powód? Czy można zatrzymać ten proces czy należy się z tym pogodzić?

Nie należy wpadać w panikę. Wypadanie włosów po ciąży to sytuacja przejściowa i jest wynikiem zmian hormonalnych. W okresie ciąży wzrasta poziom estrogenów, wtedy włosy są gęste i lśniące. Około dwa miesiące po połogu poziom estrogenu znacznie się obniża. Dodatkowo niektóre mamy w trakcie karmienia rezygnują
z pełnowartościowych posiłków i stosują diety eliminacyjne, aby zapobiec alergii u noworodka. To wszystko ma wpływ na stan i jakość włosów.

W celu przywrócenia stanu sprzed porodu warto działać dwutorowo: zewnętrznie – poprzez stosowanie naturalnych produktów do pielęgnacji skóry głowy i włosów, na bazie składników stymulujących wzrost włosów oraz wewnętrznie – poprzez wzbogacenie posiłków w produkty bogate w łatwo przyswajalne witaminy i minerały (mięso, warzywa, owoce), witaminy: H (biotyna), B5, E, żelazo, krzem, magnez, cyn, selen. Pamiętajmy, że zażywanie wszelkiego rodzaju suplementów należy skonsultować z lekarzem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Włosy
04.02.2025 12:02
Lush: rośnie sprzedaż kosmetyków do pielęgnacji skóry głowy
Lush potwierdza, że ​​dobrze odżywiona skóra głowy zapewnia idealne środowisko dla silnego wzrostu włosówLush mat.prasowe

Jak podała sieć Lush, sprzedaż kosmetyków do pielęgnacji skóry głowy wzrosła o 264 proc. Wzrost ten wynika z faktu, że coraz więcej konsumentów zdaje sobie sprawę z wagi dbania o skórę głowy.

Widoczny jest ciągły wzrost trendu “skinifikacji” (ang. skinification) włosów, czyli traktowaniu skóry głowy i włosów z takim samym poziomem uwagi i troski, jak skóry ciała i twarzy.

Lush potwierdza, że ​​dobrze odżywiona skóra głowy zapewnia idealne środowisko dla silnego wzrostu włosów i zapobiega często spotykanym problemom, które mogą wpływać na wygląd i zdrowie włosów.

Czytaj też: Pielęgnacja włosów – trendy i innowacje produktowe 2025

Zdrowie skóry głowy to najważniejsza rzecz, na którą zwracamy uwagę w pielęgnacji włosów – podkreśla Mark Constantine, współzałożyciel Lush.

Constantine rozpoczynał karierę zawodową jako fryzjer, a następnie zajął się trychologią, czyli nauką o włosach i skórze głowy. Jego doświadczenie stanowi bazę produktów, które są dziś dostępne na półkach Lush.

W ofercie marki znajduje się m.in. popularny w social mediach preparat do wstępnego leczenia skóry głowy Roots, mający w składzie mieszankę trzech rodzajów mięty, a także balsam do skóry głowy z kwasem salicylowym.

Czytaj też: Kwas salicylowy na szczycie najczęściej wyszukiwanych składników do pielęgnacji skóry w 2024

Inne produkty, przeznaczone do pielęgnacji skóry głowy, to Rehab Salty Shampoo, wzbogacony ręcznie zbieraną grubą solą morską, połączoną z enzymami owocowymi, oraz spray bez spłukiwania – Super Milk Hair Primer.

Zaangażowanie firmy Lush w zdrowie skóry głowy i włosów przejawia się również w salonie fryzjerskim (zlokalizowanym w nadmorskim Brighton), który oferuje holistyczne podejście do fryzjerstwa i pielęgnacji brody, w tym mycie włosów preparatami botanicznymi, zabiegi spa, strzyżenie, zabiegi z użyciem henny, stylizację włosów, a także sklep z produktami i kawiarnię.

Czytaj też: Kosmetyki do włosów – jedna z najciekawszych kategorii na rynku. Napędzają ją włosomaniaczki i nowości wprowadzane przez marki

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Włosy
30.01.2025 13:15
Wielka Brytania: marka kosmetyczna walczy z mitami, dotyczącymi mycia włosów
Zdaniem Philip Kingsley, włosy podobnie jak cera wymagają pielęgnacyjnego zestawu kosmetyków, dostosowanych do zmieniających się potrzeb włosów i skóry głowy.shutterstock

Z badania firmy kosmetycznej Philip Kingsley wynika, że kobiety w Wielkiej Brytanii nie myją włosów prawidłowo: robią to zbyt rzadko lub niedokładnie. Firma podkreśla, że uleganie mitom i trendom może mieć negatywny wpływ na stan zdrowia włosów i skóry głowy.

Z ustaleń brytyjskiej marki kosmetyków do pielęgnacji włosów Philip Kingsley wynika, ​​że Brytyjki niewłaściwie pielęgnują włosy. Prawie połowa (49 proc.) z nich nie używa szamponu, dostosowanego do konkretnej tekstury włosów, a 24 proc. nigdy nie używało szamponu, przeznaczonego do włosów konkretnego typu.

Zdaniem Philip Kingsley, włosy podobnie jak cera wymagają pielęgnacyjnego zestawu kosmetyków, dostosowanych do zmieniających się potrzeb włosów i skóry głowy.

Ponieważ prawie połowa kobiet (45 proc.) myje włosy dwa-trzy razy w tygodniu, marka wskazuje również, że proces mycia powinien trwać przez pełne 60 sekund za każdym razem. Kobiety myją włosy zbyt krótko: u 44 proc. trwa to od 30 sekund do minuty, a 9 proc. myje je krócej, niż przez pół minuty.

Zbyt rzadkie mycie włosów jest związane z obawą wielu kobiet o wypadanie włosów. Aż 34 proc. kobiet boi się, że mycie szamponem może nasilać wypadanie włosów. Z kolei 18 proc. nie ma świadomości, że mycie włosów szamponem jest niezbędne dla zdrowia skóry głowy. Równocześnie na rynku rośnie popularność suchych szamponów: marki kosmetyczne wprowadzają na rynek nowe formy suchych szamponów (np. w formie pudrów, balsamów i kremów), a w social mediach popularny jest trend "przetrzymywania włosów" bez mycia i przekonywanie o jego szkodliwości.

– Unikanie mycia włosów nie przynosi żadnych korzyści. Jestem zwolenniczką ich codziennego mycia. Spróbujcie nie myć twarzy dłużej niż trzy dni, albo założyć to samo ubranie więcej niż kilka razy bez prania – i zastosujcie to samo myślenie odnośnie włosów i skóry głowy – skomentowała Anabel Kingsley, prezes marki i główna konsultantka w Philip Kingsley.

Philip Kingsley to brytyjska marka kosmetyków do pielęgnacji włosów, założona ponad 60 lat temu. Marka, podkreślająca znaczenie trychologii (nauki o włosach i skórze głowy), jest znana z szerokiej gamy skutecznych produktów do pielęgnacji włosów i dbania o zdrowie włosów różnych typów.

Czytaj też: Pielęgnacja włosów – trendy i innowacje produktowe 2025

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. luty 2025 18:53