Jak pokazują wyniki badania „Polak u trychologa” przeprowadzonego przez Instytut Trychologii – 81 proc. ankietowanych boi się utraty włosów i dlatego szuka profesjonalnej pomocy. Kiedy pojawiają się problemy najczęściej udają się do dermatologa – tak twierdzi aż 47 proc. respondentów. O specjalizacji trychologicznej najczęściej dowiadują się dopiero od lekarza (21 proc.) lub znajomych (24 proc.). Część osób szuka pomocy na własną rękę i wówczas trafiają do właściwego specjalisty (28 proc.).
Głównym powodem, dla którego Polacy zaczynają szukać porad jest wypadanie włosów – deklaruje to 75 proc. ankietowanych. Nie są aż tak dużym problemem swędząca i sucha skóra głowy (9 proc.), to że włosy nie chcą rosnąć (8 proc.), są zniszczone lub suche (4 proc.) lub gdy pojawia się łupież (3 proc.).
Więcej niż połowa osób nigdy nie kontrolowała stanu swoich włosów i nie miała pojęcia, że istnieje specjalista trycholog (68 proc.). Jeśli szukały porad to w różnym innym zakresie dotyczącym chorób włosów (27 proc.). Najczęściej kiedy już trafią do trychologa oczekują kompleksowego podejścia do rozwiązania problemu z włosami (57 proc.).Ważne dla pacjentów jest również profesjonalne przeprowadzenie badania stanu włosów i skóry głowy (20 proc.), a także realizacja zabiegów, które zahamują proces wypadania włosów (16 proc.). Najmniej osób spodziewa się jedynie porad w zakresie pielęgnacji i suplementowania włosów (7 proc.).
Pacjenci zdają sobie jednak sprawę, że proces terapii jest zależny od problemu i może trwać nawet do pół roku (53 proc.). W niektórych przypadkach konieczna jest kuracja trwająca nawet do kilku lat (21 proc.), a dopiero po 3 miesiącach włosy zaczynają się regenerować (19 proc,). Mało który ankietowany skłania się do deklaracji, że już po tygodniu lub dwóch powinny pojawić się pierwsze oznaki poprawy (7 proc.), co może świadczyć o dużej świadomości, iż terapeutyka problemów skóry głowy i włosów jest procesem długoterminowym.
Mało która osoba zna nowoczesne metody terapii skóry głowy i włosów, zanim nie trafi do specjalistycznej placówki trychologicznej (41 proc.). Zdajemy sobie jednak sprawę, że włosy odzwierciedlają kondycję naszego organizmu (69 proc.) lub wypadanie włosów może być spowodowane również brakiem witamin w organizmie (28 proc.).
– Kondycja włosów jest ściśle powiązana z funkcjonowaniem całego organizmu. Jeśli występują w nim nieprawidłowości, to właśnie do włosów w pierwszej kolejności przestają być dostarczane substancje odżywcze. Dlatego jeśli zaobserwujemy, że włosy są w gorszej kondycji i zaczynają nadmiernie wypadać, przyczyn należy szukać wewnątrz organizmu – wyjaśnia Anna Mackojć z Instytutu Trychologii. – Podczas wizyty u trychologa przeprowadzany jest szczegółowy wywiad z pacjentem oraz badanie trichoskopowe. Dlatego niezwykle ważne jest zasięgnięcie konsultacji specjalisty, kiedy pojawią się pierwsze oznaki nieprawidłowości – dodaje.
Przez problemy z włosami większości osób pogarsza się samopoczucie (43 proc.). Tracąc włosy czują się mniej atrakcyjne (23 proc.) i uważają, że traci na tym ich wizerunek, zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym (10 proc,). Niektóre osoby tracą pewność siebie w kontaktach personalnych (8 proc.).
Badanie „Polak u trychologa" w formie ankiet przeprowadził Instytut Trychologii w okresie październik-styczeń 2020 na próbie 1085 respondentów.