Przyczyn powstawania pajączków może być wiele. Genetyka, niewłaściwy tryb życia, intensywny wysiłek fizyczny czy zaburzenia hormonalne to tylko niektóre z nich. Niezależnie od podłoża osłabienia naczyń krwionośnych, aby je wzmocnić warto postawić na pielęgnację skóry takimi składnikami, jak kasztanowiec, kocanka włoska, witamina C, arnika czy konopie siewne.
Kasztanowiec – pierwsza pomoc dla popękanych naczynek
Wyciąg z kasztanowca wzmacnia naczynia krwionośne, dzięki czemu stają się bardziej odporne na rozszerzanie i pękanie. Oprócz tego likwiduje też obrzęki, które powstają w wyniku podskórnych urazów.
– Jego wyciąg zawiera escynę, która uszczelnia naczynia krwionośne. Dzięki temu pęknięcia zdarzają się rzadziej i nie są aż tak rozległe. Naczynka stają się znacznie bardziej odporne na wszelkie uszkodzenia i czynniki zewnętrzne. Dodatkowo składnik ten poprawia także mikrokrążenie krwi i zmniejsza jej lepkość – tłumaczy Izabela Wojciuk, współtwórczyni marki HempKing, produkującej wyroby i kosmetyki na bazie konopi siewnych.
Kocanka włoska – mniej pękniętych naczynek i zaczerwienień
Kocanka włoska to roślina o intensywnym zapachu i aromacie zbliżonym do przyprawy curry, świetnie sprawdza się w kuchni, ale ma także doskonałe właściwości kosmetyczne. Dzięki niej skóra odzyskuje równowagę, staje się nawilżona i rozjaśniona, a co najważniejsze, naczynka krwionośne obkurczą się i uodpornią na pęknięcia. Dodatkowo redukuje zaczerwienienia, a także łagodzi podrażnienia i obrzęki.
Jej wielkim atutem jest multifunkcyjność – nie tylko działa na pajączki, ale znakomicie pielęgnuje skórę.
Arnika – must have w pielęgnacji skóry naczynkowej
Arnika wykazuje właściwości przyśpieszające gojenie ran, siniaków czy właśnie uszkodzonych naczynek. Roślina ta znana jest także z pozytywnego wpływu na krążenie krwi, a zawarta w niej helenalina pomaga łagodzić stany zapalne oraz zmniejsza obrzęki. Co więcej, arnika bardzo dobrze się wchłania i dociera do naczyń krwionośnych, które uelastycznia i wzmacnia.
– Arnika działa obkurczająco, dlatego nawet jeśli dojdzie do uszkodzenia naczynka nie rozprzestrzeni się ono na większy obszar ciała. Warto ją też stosować ze względu na właściwości rozjaśniające i zmniejszające widoczność pajączków. Z jej działania skorzystają również osoby borykające się z cellulitem – arnika poprawia mikrokrążenie krwi i usprawnia działanie układu limfatycznego, dzięki czemu pomaga usunąć zalegającą w organizmie wodę – wyjaśnia Izabela Wojciuk.
Witamina C niezbędna w walce z „czerwonymi pajączkami”
Kluczowym czynnikiem do utrzymania naczyń krwionośnych w dobrej kondycji są wytrzymałe włókna kolagenowe. To one otaczają naczynka i zapobiegają ich uszkodzeniom – kolagen to swoista bariera chroniąca je przed czynnikami zewnętrznymi. Brak dbałości o odpowiednią ilość tego białka, naraża naczynia krwionośne na urazy, a wykwit czerwonych niteczek pozostanie tylko kwestią czasu.
Z pomocą przychodzi witamina C, która w znacznym stopniu wspiera produkcję kolagenu. To jeszcze nie wszystko – kwas askorbinowy, bo tak brzmi jej pełna nazwa, zwalcza wolne rodniki, czyli substancje niszczące włókna kolagenowe i wstrzymujące ich powstawanie. Dodatkowo rozjaśnia cerę, dzięki czemu ewentualne pajączki i zaczerwienienia nie będą już tak widoczne.
Konopne wsparcie dla skóry naczynkowej
Świetnym wsparciem w pielęgnacji skóry skłonnej do pajączków okazują się konopie siewne. Tak samo jak witamina C, zwalczają wolne rodniki, podtrzymując włókna kolagenowe, a stosowanie tych dwóch składników równocześnie, to diby pomysł na walkę z pękającymi naczynkami. Konopie siewne mają dodatkowo właściwości pielęgnujące i głęboko odżywiają skórę, co stanowi podstawę do jej regeneracji i redukcji uszkodzeń, powstałych przy pękaniu naczynek.
– Konopie siewne to wspaniałe źródło antyoksydantów, czyli substancji zwalczających wolne rodniki, które przyczyniają się do ograniczenia mikrouszkodzeń naczyń krwionośnych. Dodatkowo w konopiach występują też fitoskładniki, takie jak terpeny, flawonoidy i fenole. Odżywiają dogłębnie skórę, wspierają jej regenerację i przywracają nawilżenie, co w przypadku cery naczynkowej jest również bardzo ważne – mówi Izabela Wojciuk.
Właściwa pielęgnacja to podstawa w walce z pękającymi naczynkami, ale warto też zwrócić uwagę na odpowiednią dietę i zdrowy tryb życia. Należy unikać pikantnych potraw, gorących napojów, nadmiaru kofeiny oraz używek.