Czynniki genetyczne, alkohol, papierosy, zła dieta, brak aktywności fizycznej i zmiany hormonalne to czynniki, które sprzyjają rozrostowi komórek tłuszczowych i ich degeneracji, czyli cellulitowi – zgrubieniom skóry przypominającym skórkę pomarańczy.
Powstawaniu cellulitu winne są też „nieprawidłowe” komórki tłuszczowe, które zaczynają uciskać sąsiadujące naczynia krwionośne i limfatyczne. W efekcie w tkance pojawiają się charakterystyczne, niesymetryczne zgrubienia, nazywane ,,skórką pomarańczową”.
To nieprawda, że mężczyźni nie mają tego problemu, jednak występuje on u nich rzadziej. Powodem są różnice anatomiczne w budowie włókien kolagenu i elastyny, które ,,trzymają w ryzach” komórki tłuszczowe. Cellulit powstaje w określonych miejscach ciała, zwykle na biodrach, brzuchu i pośladkach.
W fizjologii rozwoju cellulitu można wyróżnić kilka stadiów rozwoju. Początkowo dochodzi do zastoju w obrębie naczyń krwionośnych i chłonnych. Powstający obrzęk i upośledzenie mikrokrążenia prowadzą do zmian metabolicznych. W rezultacie wzrasta przepuszczalność naczyń, powstają mikrowylewy i tworzy się tkanka łączna wokół naczyń włosowatych i komórek tłuszczowych. Powstałe mikroguzki twardnieją i łączą się w makroguzki.
Kobiety zmagające się z cellulitem powinny pamiętać, że zabiegi pielęgnacyjne nie zlikwidują go całkowicie, ale ograniczą jego zasięg i poprawią wygląd skóry. W pewnych okolicznościach cellulitowi można zapobiegać poprzez odpowiednią higienę, leczenie przewlekłego obrzęku tkanek, pielęgnację ran i skaleczeń.
Cellulitowi u zdrowej osoby z nienaruszonym układem odpornościowym można w pewnym stopniu zapobiec. Jednak zarówno profilaktyka, jak i terapia cellulitu to proces wielokierunkowy. Wskazana jest odpowiednia dieta, gimnastyka, masaże, codzienna pielęgnacja kosmetykami i zabiegi w gabinecie kosmetycznym. Najlepiej łączyć wszystkie te metody, a wśród kosmetyków wybierać te ze składnikami antycellulitowymi, które zmniejszają jego objawy. Są to nie tylko balsamy do ciała, kremy wyszczuplające, ale i sera do ciała, żele do kąpieli i inne produkty ze skoncentrowanymi składnikami, które mają pomóc w tej nierównej walce.
Są to składniki uszczelniające naczynia krwionośne i poprawiające krążenie krwi, sprzyjające lipolizie oraz składniki nawilżające, ujędrniające i zmniejszające jego widoczność.
Substancje aktywne stosowane w preparatach antycellulitowych można podzielić na trzy grupy.
- Stymulujące proces lipolizy – pobudzają spalanie tłuszczu. Są to substancje blokujące receptory alfa (m.in. metyloksantyny: kofeina, teofilina, aminoteofilina, ksantyna, rutyna, escyna) oraz wpływające na obniżenie nadmiernej ilości glukozy w komórkach (żeń-szeń, fasola, jambol, karanta). Inne popularne składniki pobudzające lipolizę to: L-karnityna, retinol, koenzym A, olejki eteryczne: cynamonowy i imbirowy.
- Uszczelniające naczynia krwionośne, poprawiające krążenie i przeciwobrzękowe (przeciwdziałające zatrzymywaniu wody i toksyn w skórze). Są to m.in. algi zielone i brunatne, bluszcz pospolity, nostrzyk żółty, arnika górska, miłorząb japoński dwuklapowy, ziele skrzypu polnego, kasztanowiec, olejki eteryczne: geraniowy, jałowcowy, neroli.
- Składniki ujędrniające (stymulujące poprawę napięcia i elastyczności w skórze), nawilżające i wygładzające, a także optycznie zmniejszające objawy cellulitu. Tego typu składniki wizualnie poprawiają wygląd skóry.