StoryEditor
Porady
08.08.2023 12:52

Czy masażem można usunąć cellulit?

Cellulit dotyka zarówno mężczyzn, jak i kobiet, jednak to kobiety są bardziej narażone na ten problem / Polina Tankilevitch via Pexels
Masaż stanowi skuteczną metodę w walce z cellulitem. Działając stymulująco na krążenie krwi i limfy, masaż może wspomóc proces eliminacji toksyn oraz nadmiaru płynów z obszarów dotkniętych cellulitem. Poprzez różnorodne techniki, takie jak masaż limfatyczny czy masaż próżniowy, masaż może pomóc w rozbijaniu zgrubień tkanki tłuszczowej oraz poprawie elastyczności i jędrności skóry.

Cellulit to powszechny problem dermatologiczny, który charakteryzuje się zmianami w strukturze skóry, nadającymi jej nierówny, "skórzasty" wygląd. Jest to stan, w którym tkanka tłuszczowa gromadzi się pod skórą, tworząc zgrubienia, nierówności i charakterystyczny wygląd "skórki pomarańczowej". Cellulit występuje najczęściej na udach, pośladkach, brzuchu i biodrach, choć może pojawić się w innych obszarach ciała.

 

Co to jest cellulit?

Cellulit to zjawisko, które powoduje zmiany w tkance podskórnej, pojawiające się w obszarze tkanki tłuszczowej, a także wpływa na mikrokrążenie. Jest skutkiem zaburzeń przepływu krwi i limfy, prowadzących do objawów takich jak poszerzenie porów skóry, obrzmienie naskórka, utrata jędrności skóry, powstanie stwardnień, nierówności oraz nieregularne napięcie skóry. Osoby najczęściej dotknięte tym problemem to przeważnie kobiety, związane z różnicami fizjologicznymi i hormonalnymi. Cellulit wpływa głównie na strukturę tkanki łącznej, która jest bardziej elastyczna u kobiet, oraz na rozmieszczenie tkanki tłuszczowej zależne od aktywności hormonów, takich jak estrogen. Istnieje również powiązanie między występowaniem cellulitu a nadwagą oraz otyłością. Zjawisko pojawienia się cellulitu może być wynikiem zarówno dziedzicznych jak i środowiskowych czynników. Styl życia oraz narażenie na stres, brak aktywności fizycznej, noszenie zbyt ciasnych ubrań, palenie tytoniu oraz nadmierna konsumpcja alkoholu mogą przyczynić się do rozwoju tego problemu.

image
Cellulit nie jest zjawiskiem zagrażającym życiu lub zdrowiu, więc decyzja o jego minimalizacji jest całkowicie zależna od osobistych życzeń danej osoby.
Laura Tancredi via Pexels

Mimo że cellulit jest naturalnym zjawiskiem, wiele osób poszukuje różnych metod, od ćwiczeń i zdrowej diety po kosmetyki i zabiegi medycyny estetycznej, w celu poprawy wyglądu skóry i redukcji widocznych nierówności.

 

Kto może mieć cellulit?

Cellulit dotyka zarówno mężczyzn, jak i kobiet, jednak to kobiety są bardziej narażone na ten problem. Wynika to przede wszystkim z różnic fizjologicznych, hormonalnych oraz budowy tkanki łącznej. Kobiety mają skórę, w której tkanka łączna ma tendencję do tworzenia pionowych komórek tłuszczowych, co sprzyja powstawaniu nierówności skórnych. Ponadto, zmiany hormonalne, takie jak te związane z okresem menstruacyjnym, ciążą, a także menopauzą, mogą wpływać na osłabienie struktury skóry i sprzyjać pojawianiu się cellulitu. Niemniej jednak, cellulit może występować u osób o różnych typach ciała, zarówno u tych o niskim jak i wysokim indeksie masy ciała.

 

Jak usunąć cellulit?

Istnieje wiele metod, które ludzie wykorzystują w walce z cellulitem, w celu poprawy wyglądu i struktury skóry. Jednym z popularnych podejść jest zmiana stylu życia poprzez zdrową dietę i regularną aktywność fizyczną. Wprowadzenie do codziennej rutyny ćwiczeń cardio, treningu siłowego oraz ćwiczeń ukierunkowanych na obszary dotknięte cellulitem może pomóc w poprawie mikrokrążenia, elastyczności skóry i redukcji nadmiernego tłuszczu. Również utrzymanie prawidłowej wagi może zmniejszyć widoczność cellulitu.

Oprócz zmiany stylu życia, istnieje wiele kosmetyków i zabiegów, które mogą pomóc w redukcji cellulitu. Kremy, żele i balsamy do ciała zawierające składniki takie jak kofeina, retinol czy ekstrakty z roślin mogą pomóc w poprawie wyglądu skóry poprzez stymulację krążenia krwi, usuwanie toksyn oraz ujędrnianie skóry. Różnego rodzaju masaże, takie jak masaż limfatyczny czy masaż próżniowy, również mają na celu poprawę krążenia i redukcję nierówności skóry.

W przypadkach bardziej zaawansowanych lub uporczywych cellulitów, niektórzy decydują się na bardziej zaawansowane zabiegi medycyny estetycznej. Liposukcja, terapia falą akustyczną, mezoterapia czy laserowe terapie to tylko niektóre z dostępnych opcji. Te zabiegi działają na zasadzie rozbijania zbędnych komórek tłuszczowych, stymulacji kolagenu oraz poprawy struktury skóry. Wybór odpowiedniej metody zależy od stopnia zaawansowania cellulitu, preferencji oraz konsultacji z lekarzem lub specjalistą w dziedzinie kosmetologii.

Według naukowców masaż bańką chińską wpływa na stymulację systemów immunologicznych, a także autonomicznego układu nerwowego. Drenaż limfatyczny jest jednym z najczęstszych zabiegów w leczeniu cellulitu. Poprzez silne przekrwienie w miejscach działania bańką dochodzi do odprowadzania toksyn i dostarczania substancji odżywczych oraz tlenuZygmunt Bartosiewicz, fizjoterapeuta z Kliniki Fizjoterapii

Wiele osób zastanawia się, w jaki sposób pozbyć się cellulitu za pomocą aktywności fizycznej. Regularna aktywność fizyczna wpływa korzystnie na mikrokrążenie krwi oraz limfy, co pomaga usunąć toksyny i nadmiar płynów z obszarów dotkniętych cellulitem. Ćwiczenia cardio, takie jak bieganie, jazda na rowerze czy pływanie, pomagają spalać nadmiar tłuszczu i poprawiają ogólną kondycję ciała. Natomiast trening siłowy i ćwiczenia ukierunkowane na konkretne partie ciała, które są dotknięte cellulitem, mogą pomóc w ujędrnieniu skóry poprzez wzrost masy mięśniowej i redukcję tkanki tłuszczowej. Regularne ćwiczenia pomagają również zwiększyć metabolizm oraz stymulują produkcję kolagenu, co przyczynia się do poprawy elastyczności i jędrności skóry. W rezultacie, uprawianie sportu może być skutecznym narzędziem w walce z cellulitem i osiągnięciu bardziej gładkiej i jędrnej skóry.

 

W jaki sposób masaż zmniejsza cellulit?

Masaż jest jednym ze sposobów, który może przyczynić się do redukcji cellulitu i poprawy wyglądu skóry. Masaż ma działanie stymulujące na krążenie krwi i limfy, co może pomóc w usuwaniu toksyn i nadmiaru płynów z obszarów dotkniętych cellulitem. Istnieje wiele różnych technik masażu, które można stosować w walce z cellulitem. Masaż limfatyczny to metoda, która koncentruje się na stymulacji układu limfatycznego, pomagając w usuwaniu toksyn i obrzęków.

image
Rycina przedstawiająca porównanie skóry z cellulitem i bez.
Szwedo, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons

Masaż próżniowy (np. za pomocą ventosaterapii) działa poprzez tworzenie podciśnienia, co może pomóc w rozbijaniu zgrubień tkanki tłuszczowej oraz poprawie krążenia. Natomiast masaż głęboki może pomóc w ujędrnieniu skóry poprzez stymulację tkanki łącznej i zwiększenie produkcji kolagenu. Regularne stosowanie masażu, najlepiej we współpracy z profesjonalistą lub zgodnie z właściwymi technikami, może być skutecznym uzupełnieniem innych działań mających na celu redukcję cellulitu.

 

Czy cellulit trzeba usuwać?

Dzięki ruchowi body positivity, cellulit stopniowo przestaje być tematem wstydliwym i ukrywanym, stając się bardziej akceptowanym elementem normalności w kontekście posiadania ciała. Ruch ten promuje pozytywny stosunek do swojego wyglądu, niezależnie od norm społecznych czy medialnych standardów urody. Osoby z różnymi typami ciała i różnymi cechami, w tym także z cellulitem, coraz bardziej podkreślają wartość akceptacji siebie oraz zdolność ciała do manifestacji różnorodności. To właśnie poprzez zaakceptowanie i obchodzenie z naturalnością cech ciała, które wcześniej były postrzegane jako wady, cellulit zyskuje nowe znaczenie. Otwartość wobec swojego ciała oraz promowanie samoakceptacji pozwalają spojrzeć na cellulit jako na zwykły element ludzkiego ciała, co przyczynia się do podniesienia samooceny i pozytywnego stosunku do własnej fizyczności.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zdrowie
06.03.2025 10:43
Świadoma suplementacja jako inwestycja w zdrowie i długowieczność
od lewej: dr Wanda Baltaza, prezes Bartosz Demianiuk, dr Katarzyna WolnickaM.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Długowieczność i dobre samopoczucie to w dużej mierze konsekwencja codziennych decyzji. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa odpowiednie odżywienie organizmu, w tym dostarczanie niezbędnych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3.

Małe cząsteczki, wielka moc

Kwasy omega-3 to istotne dla zdrowia tłuszcze, wśród których najważniejsze to EPA (kwas eikozapentaenowy) i kluczowy dla funkcjonowania neuronów DHA (kwas dokozaheksaenowy). EPA i DHA pozyskiwane są ze źródeł morskich, takich jak tłuste ryby i mikroalgi. 

Niezbędny jest też pochodzący ze źródeł roślinnych kwas ALA (kwas alfa-linolenowy), który ciało człowieka potrafi konwertować na EPA i DHA, jednak tylko w niewielkich ilościach.

Kwasy omega-3 są niezbędne w każdej komórce, wspierając zarówno procesy życiowe, jak i ogólną witalność – podkreśla dr Wanda Baltaza, dietetyk kliniczna i wykładowczyni akademicka, panelistka debaty eksperckiej zorganizowanej z okazji Światowego Dnia Kwasów Omega-3. Ich korzystny wpływ na organizm jest potwierdzony klinicznie, a wiedza ugruntowana naukowo – istnieje ponad 50 tys. badań analizujących ich działanie.

Najlepiej przebadane, a zarazem najbardziej kojarzone z korzyściami dla serca, mózgu i oczu są kwasy EPA i DHA pochodzenia morskiego. Ich dobroczynny wpływ zaczyna się już w okresie prenatalnym – DHA jest kluczowe dla rozwoju mózgu i wzroku zarówno w czasie ciąży, jak i we wczesnym dzieciństwie.

Ponieważ omega-3 są obecne w każdej komórce organizmu, są istotne dla osób w każdym wieku.

Omega-3 fundamentem zdrowego starzenia się

DHA i EPA pomagają zachować prawidłowe ciśnienie i poziom lipidów we krwi, dbając tym samym o serce. Sprawnie funkcjonujący układ krążenia jest kluczowy dla długowieczności, dlatego składniki te odgrywają istotną rolę w utrzymaniu zdrowia na przestrzeni lat. Co więcej, skoncentrowane w mózgu DHA wspiera funkcje poznawcze, co wyjaśnia, dlaczego osoby z wyższym poziomem omega-3 EPA i DHA wykazują wolniejsze tempo ich spadku.

Choć istnieją dowody naukowe na korzystny wpływ kwasów omega-3 na proces starzenia się, nie warto czekać do późniejszych lat życia, ale zadbać o ich odpowiednią podaż już w młodości.

Ile wynosi rekomendowana porcja? 

Według zaleceń dietetyków powinniśmy spożywać dwie porcje ryb tygodniowo, w tym przynajmniej jedną porcję tłustej ryby morskiej. Jednak w polskich domach ryba pojawia się na stole zazwyczaj tylko raz w tygodniu, często w postaci smażonej ryby słodkowodnej (zawierającej niewielkie ilości kwasu DHA), co nie jest wystarczające. Obróbka termiczna (w tym smażenie) może prowadzić do degradacji kwasów omega-3.

Konieczność wprowadzenia dodatkowej suplementacji zależy więc w dużej mierze od tego, czy nasza dieta dostarcza wystarczającej ilości tłustych ryb w ciągu tygodnia.

Jak mądrze się suplementować?

Jakość suplementu z omega-3 zależy przede wszystkim od źródła surowca, czyli pochodzenia oleju rybnego oraz tego, z jakich ryb został on uzyskany i w którym rejonie zostały one złowione. Przy suplementach dobrej jakości podane jest stężenie kwasów w produkcie oraz porcji DHA i EPA przypadającej na ich dzienne zapotrzebowanie. 

Istotnym wskaźnikiem jest również TOTOX, określający poziom utlenienia tłuszczów, który wpływa na stabilność i bezpieczeństwo spożycia – im niższy wskaźnik, tym lepsza jakość oleju. Odpowiednie opakowanie (np. butelka z filtrem UV) oraz przechowywanie w ciemnym i chłodnym miejscu chroni zawartość przed utlenianiem i zapewnia bezpieczeństwo stosowania.

Kluczowa dla konsumenta jest transparentność informacji podawanych przez producenta czy dystrybutora. Dostawcy dobrowolnie poddający się audytom mogą poszczycić się certyfikacjami niezależnych organizacji, takich jak np. Friend of the Sea czy przynależnością do organizacji GOED

W przypadku konkretnie kwasów omega-3 najlepszym przykładem wiarygodności jest weryfikacja ORIVO. Jest to niezależna, norweska jednostka badawcza, która potwierdza skład suplementu i pochodzenie tworzących go składników. Na stronie internetowej ORIVO dostępna jest zakładka, na której można sprawdzić datę wykonania analizy i przyznania certyfikacji. Daje to konsumentowi pewność, że konkretnie zakupiona przez niego partia suplementu diety rzeczywiście charakteryzuje się parametrami opisanymi na etykiecie produktu.

Przykładem produktu cechującego się wysoką, sprawdzoną jakością jest OmegaMarine Premium. Produkcja odbywa się w Norwegii, co gwarantuje czystość i stałą jakość. Firma Natural Pharmaceuticals dobrowolnie od 9 lat uczestniczy w niezależnym programie weryfikacji ORIVO, oferując swoim klientom dodatkową pewność, że każda partia produktu jest zgodna z deklaracją – mówi Svein Erik Haugmo, prezes ORIVO.

Polska na mapie suplementacji

Dobrą informacją dla polskiego odbiorcy jest fakt, że rynek suplementów diety w Polsce dynamicznie się rozwija. 

Polska to trzeci co do wielkości rynek suplementów diety w Europie. Znacząca większość polskich producentów i dystrybutorów to firmy oferujące produkty o najwyższym poziomie bezpieczeństwa i najwyższej jakości, które powstają w nowoczesnych zakładach. Rynek suplementów w Polsce i Europie jest dobrze uregulowany, a rzetelni producenci spełniają najwyższe branżowe standardy i normy, które potwierdzają w ciągłych procesach kontroli i certyfikacji. Dodatkowo polska branża suplementowa narzuca sobie sama wysokie wymagania i samoregulacje wykraczające poza wymogi prawa, by podkreślić swoją odpowiedzialność i dbałość o konsumentów. Odpowiedzią na te działania jest stale rosnąca wiedza i świadomość konsumentów dotycząca suplementacji, pozwalająca im dokonywać świadomych i trafnych wyborów – mówi Bartosz Demianiuk, Prezes Krajowej Rady Suplementów i Odżywek, ekspert debaty z okazji Światowego Dnia Kwasów Omega-3. 

Wypowiedź tę uzupełnia dr Katarzyna Wolnicka, specjalistka dietetyki i wykładowczyni akademicka. 

Gdy nasza dieta nie zapewnia wszystkich niezbędnych składników odżywczych, warto sięgnąć po suplementację. Świadome podejście do suplementacji to przede wszystkim umiejętność oceny, kiedy jest ona nam potrzebna i właściwy wybór odpowiedniego produktu. Konsument powinien wiedzieć, jakie pytania zadawać i jak weryfikować dostępne informacje. Im większa przejrzystość rynku, tym większa korzyść dla zdrowia publicznego – podsumowuje dr Katarzyna Wolnicka.

Czytaj też: Wielka Brytania: Kobiety w okresie menopauzy wydają rocznie blisko 2 tys. funtów na suplementy i pielęgnację

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
21.02.2025 13:13
Anty aging i dziąsła: pielęgnacja jamy ustnej kluczem do młodego wyglądu
Mycie zębów min. dwa razy dziennie oraz nitkowanie są podstawą, by zapobiec osadzaniu się płytki bakteryjnej, która prowadzi do zapalenia dziąseł i dalszych problemów w tkankach przyzębiaFundacja dr Laskus

Zaniedbanie jamy ustnej poza miejscowymi problemami stomatologicznymi i powikłaniami ogólnoustrojowymi może przyspieszyć procesy starzenia w rysach twarzy, prowadząc do zmian, które wykraczają daleko poza sam uśmiech. To fundament młodego wyglądu, a dbanie o jamę ustną może być skuteczną metodą przeciwdziałania procesom starzenia twarzy.

Zdrowie dziąseł to coś więcej, niż estetyka uśmiechu – zdrowe dziąsła, zęby oraz pozostałe tkanki decydują o funkcji żucia, właściwego zwarcia, proporcji w rysach twarzy, napięciu tkanek, ale przede wszystkim mają wpływ na zdrowie ogólne pacjentów. 

Chociaż większość kojarzy pielęgnację anti aging z kosmetykami czy zabiegami dermatologicznymi, to mało kto zdaje sobie sprawę, że zdrowie jamy ustnej odgrywa w tym procesie równie ważną rolę. Zdrowe dziąsła i zęby stanowią podporę dla tkanek twarzy, a ich kondycja wpływa na zachowanie młodzieńczego owalu i objętości skóry.

Zdrowe przyzębie – więcej niż tylko uśmiech

Choroby przyzębia mogą prowadzić m.in. do utraty tkanki kostnej wokół zębów zarówno w obrębie szczęki, jak i żuchwy. Skutkiem tego procesu może być rozchwianie i przemieszczanie się zębów co poza problemami funkcjonalnymi (zgryz, funkcje żucia, fonacji) prowadzić może do efektów estetycznych (szparowatość, czarne trójkąty pomiędzy zębami zmiany w proporcjach twarzy, pogłębienie bruzd nosowo-wargowych, utrata napięcia skóry, zapadnięcie policzków, pogłębiające się zmarszczki). Co można zrobić, by skutecznie spowolnić ten proces?

Profilaktyka i regularne kontrole w gabinecie stomatologicznym to inwestycja nie tylko w zdrowie, ale również w młody wygląd – podkreśla ekspertka w dziedzinie periodontologii, dr n. med. Agnieszka Laskus.

Pielęgnacja jamy ustnej jako element anti aging

Aby skutecznie zadbać o zdrowie jamy ustnej, należy przede wszystkim codziennie dbać o właściwą higienę jamy ustnej. Mycie zębów min. dwa razy dziennie oraz nitkowanie są podstawą, by zapobiec osadzaniu się płytki bakteryjnej, która prowadzi do zapalenia dziąseł i dalszych problemów w tkankach przyzębia. Ważny jest także właściwy dobór szczoteczki i pasty – odpowiednia miękkość i kształt włosia oraz składniki w pastach i płynach antyseptycznych wspierające stan zdrowia jamy ustnej to klucz do sukcesu. 

Poza higieną domową ważna jest także higienizacja profesjonalna. Regularne wizyty w gabinecie stomatologicznym (minimum raz na pół roku!) oraz profesjonalne zabiegi higienizacyjne, takie jak skaling i piaskowanie, pozwalają usunąć kamień nazębny i wykryć ewentualne stany zapalne na wczesnym etapie. 

Istotna jest także zdrowa dieta – produkty bogate w witaminy C i D wspierają regenerację dziąseł i kości, a wapń i kolagen wzmacniają strukturę kości oraz poprawiają elastyczność skóry. Te elementy łącznie tworzą skuteczną strategię profilaktyczną, która wpływa nie tylko na zdrowie, ale również na estetykę twarzy.

Nie mniej istotna jest walka z codziennymi nawykami, które mogą szkodzić zdrowiu dziąseł i zębów. Na przykład otwieranie opakowań zębami, obgryzanie paznokci czy żucie gumy w nadmiarze mogą prowadzić do mikrouszkodzeń szkliwa i osłabienia struktur jamy ustnej. 

Nawet pozornie nieszkodliwe czynności, takie jak nerwowe gryzienie długopisów, mogą wpłynąć negatywnie na zdrowie dziąseł i zębów. Dr Laskus przestrzega przed skutkami nerwowego gryzienia przedmiotów, takich jak długopisy czy ołówki. Powtarzane wielokrotnie działania tego typu mogą prowadzić do mikrouszkodzeń szkliwa i podrażnień dziąseł.

Niepozorne nawyki, ale także schorzenia takie jak bruksizm, zgrzytanie zębami w nocy, mogą mieć dramatyczny wpływ na strukturę kości w obrębie szczęki i żuchwy, a co za tym idzie także na ostateczny wygląd twarzy – podkreśla dr Laskus.

Te niekontrolowane odruchy przyczyniają się do szybszego ścierania szkliwa, odsłaniania zębiny i zwiększania nadwrażliwości. Bruksizm jest często powiązany ze stresem, dlatego jego leczenie powinno obejmować nie tylko szyny nagryzowe na zęby, ale również techniki relaksacyjne, a niekiedy nawet pełną, kompleksową terapię funkcjonalną i rekonstrukcyjną. 

Warto również wspomnieć o szkodliwym wpływie alkoholu na zdrowie jamy ustnej. Regularne spożywanie wysokoprocentowych trunków prowadzi do wysuszania błon śluzowych, co ogranicza produkcję śliny. To z kolei sprzyja namnażaniu się bakterii, które powodują choroby dziąseł. Dodatkowo alkohole o niskim pH, takie jak piwo czy wino, przyczyniają się do erozji szkliwa.

Osoby regularnie spożywające alkohol powinny być szczególnie wyczulone na objawy, takie jak suchość w ustach, nieprzyjemny zapach czy nadwrażliwość zębów – wylicza Agnieszka Laskus.

To wstęp do kolejnych problemów. Alkohol działa destrukcyjnie na cały organizm, także wygląd skóry – jest więc czynnikiem wpływającym na wielu poziomach na przyspieszenie widocznych objawów starzenia. 

Skutki zaniedbania zdrowia dziąseł i przyzębia

Konsekwencje ignorowania zdrowia przyzębia mogą być poważne – zarówno dla zdrowia, jak i wyglądu.

Choroby dziąseł często prowadzą do przewlekłego stanu zapalnego, który oddziałuje miejscowo ale i na cały organizm. Nieleczone infekcje przyzębia mogą przyczyniać się do rozwoju chorób sercowo- naczyniowych, metabolicznych (np. cukrzycy), powikłań w obrębie nerek, płuc czy konsekwencji chorób autoimmunologicznych. Niezależnie przyspieszają procesy starzenia w obrębie twarzy – wylicza dr Laskus.

Te procesy starzenia wiążą się m.in. z utratą tkanek podporowych dla zębów, brakiem podparcia dla mięśni co powoduje brak napięcia i zapadanie się policzków, obniżanie wymiaru pionowego (nos-broda) pogłębianie bruzd wokół warg. Utrata tkanek podporowych dla zębów wymaga kompleksowego leczenia (w tym zabiegów naprawczo- regeneracyjnych), a w sytuacjach utraty uzębienia konieczne jest leczenie implanto-protetyczne celem zapewnienia aspektu funkcjonalno-czynnościowego, jak i estetycznego w obrębie twarzoczaszki.

Inwestycja w młody wygląd

Dbając o zdrowie jamy ustnej inwestujemy w przyszłość – zarówno w zdrowie, jak i estetykę. Badania pokazują, że osoby regularnie odwiedzające stomatologa i przestrzegające zasad higieny jamy ustnej wyglądają młodziej nawet o kilka lat.

Pamiętajmy, że starzenie się twarzy to nie tylko zmarszczki. To także zmiany strukturalne, które zaczynają się od wnętrza jamy ustnej. Zdrowe dziąsła i zęby to naturalne podparcie dla tkanek miękkich i skóry. Dbałość o nie powinna być równie ważna, co pielęgnacja samej tylko skóry – podsumowuje dr Laskus.

Zarówno estetyka, jak i funkcjonalność jamy ustnej mają ogromne znaczenie dla młodego wyglądu. Zdrowe dziąsła, odpowiednia higiena oraz regularne, co półroczne wizyty u stomatologa to klucz do opóźnienia procesów starzenia. Warto postrzegać zdrowie jamy ustnej jako integralną część pielęgnacji anti aging.

Fundacja Dr Laskus została założona w 2012 roku. Pomysłodawcami i fundatorami są dr n. med. Agnieszka Laskus, specjalista periodontologii, stomatologii ogólnej z tytułem naukowym M.Sc. z implantologii oraz Jacek Nitecki – doświadczony międzynarodowy menadżer i twórca wielu organizacji. Misją Fundacji Dr Laskus jest promocja i ochrona zdrowia jamy ustnej. Misja ta jest realizowana poprzez cykliczne projekty edukacji społeczeństwa w tym obszarze.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
14. marzec 2025 02:01