Grunt to dobra baza
Podczas robienia codziennego makijażu starannie nakładamy podkład, dobieramy cień do powiek idealnie pasujący do naszego stroju, tuszujemy rzęsy, konturujemy twarz i malujemy usta ulubionym odcieniem szminki. Jesteśmy gotowe do wyjścia, a przed nami cały dzień. Po jakimś czasie jednak twarz zaczyna się nieestetycznie świecić, traci blask i świeżość, a pory na skórze są bardziej widoczne. Można temu zapobiec w łatwy sposób – stosując odpowiednio dobraną bazę pod makijaż. To ona przygotowuje twarz do nałożenia makijażu, dzięki czemu aplikacja kosmetyków jest łatwiejsza oraz pozostają one na skórze znacznie dłużej. Z tego względu na samym początku wykonywania make-upu powinnyśmy sięgnąć właśnie po odpowiednio dobrany primer. Produkt tego typu ma lekką formułę, dzięki czemu dodatkowo nie obciąża skóry. Nie musimy zatem obawiać się tego, że nakładamy kolejny produkt na skórę – w ogóle tego nie odczujemy!
Aksamitna skóra w zasięgu ręki
Każda kobieta pragnie wyglądać przez cały dzień świeżo i promiennie, ale niespecjalnie ma ochotę co chwilę poprawiać makijaż. Na szczęście firma Golden Rose odnalazła sposób, aby móc osiągnąć ten efekt i cieszyć się nim przez cały dzień. Swoją ofertę poszerzyła ostatnio o dwa zupełnie nowe produkty – Make-Up Primer Luminous (rozświetlająca baza pod makijaż) oraz Make-Up Primer Mattifying & Pore Minimising (matująca i zmniejszająca widoczność porów baza pod makijaż). Pierwsza z nich ma za zadanie wygładzić i rozświetlić naszą twarz, dodając jej zdrowego blasku. Druga sprawi, że skóra będzie aksamitna i matowa przez cały dzień, a do tego pory i drobne zmarszczki staną się mniej widoczne. Brak parabenów w składzie gwarantuje, że produkt jest delikatny i bezpieczny dla naszej skóry.
Mała wskazówka dla niezdecydowanych
Bazę pod makijaż powinnyśmy dobrać, zwracając szczególną uwagę na potrzeby naszej skóry. Jeśli mamy cerę pozbawioną blasku, ziemistą oraz potrzebującą wygładzenia, idealnie sprawdzi się baza rozświetlająca. Dzięki niej skóra będzie wyglądała promiennie i zdrowo, co na pewno doda nam pewności siebie. W przypadku, gdy mamy cerę przetłuszczającą się, skłonną do błyszczenia, powinnyśmy sięgnąć po bazę matującą. Po zastosowaniu tego kosmetyku będziemy mogły cieszyć się matową, gładką, aksamitną cerą bez widocznych porów przez cały dzień. Jakaż to oszczędność czasu i energii, kiedy nie musimy dbać o to, aby co chwilę przypudrowywać skórę!
Kilka trików
Aby dodać sobie więcej błysku i blasku, możemy zastosować bazę Make-Up Primer Luminous zarówno na podkład, jak i po jego nałożeniu. Aplikując produkt pod łuk brwiowy, na kości policzkowe, skronie i łuk kupidyna, osiągniemy efekt megarozświetlenia, które nadal będzie wyglądało bardzo naturalnie. Z kolei nałożenie Make-Upu Primer Mattifying & Pore Minimising również na usta sprawi, że pomadka utrzyma się na nich wiele godzin bez potrzeby stosowania poprawek. Ten produkt ma także jeszcze jedną ogromną zaletę! Oprócz tego, że optycznie ukrywa rozszerzone pory, potrafi także zakamuflować drobne zmarszczki.
Czego chcieć więcej? Przecież baza to kosmetyk idealny!
Jeśli baza, to jednak nie to?
W przypadku, gdy rzeczywiście zależy nam na nałożeniu jak najmniejszej ilości produktów na skórę twarzy i supernaturalnym wyglądzie, najlepiej będzie sięgnąć po krem BB. Jest to połączenie kremu nawilżającego, podkładu i preparatu z filtrem UV. Golden Rose także i taki produkt wprowadziło do swojej oferty. Ten BB Cream ma niezwykle lekką formułę, mimo zastosowania filtru SPF 25 (UVA/UVB). To właśnie on będzie chronił naszą skórę każdego dnia przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego. Ponadto jego skład został wzbogacony także o witaminę E, która jest przeciwutleniaczem. Stosując zatem ten produkt, opóźnimy procesy starzenia się skóry. Jako że krem BB ma także cechy podkładu, delikatnie ujednolici koloryt skóry i ukryje niedoskonałości. Podobnie jak bazy formuła kremu BB jest pozbawiona parabenów. Lekki i chroniący skórę – tak w skrócie można opisać ten produkt.
Urszula Sypniewska,
koordynator ds. marketingu i PR Golden Rose