StoryEditor
Beauty
24.01.2025 09:00

Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!

Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy! / Materiał Partnera
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
/ Materiał Partnera
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
/ Materiał Partnera
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
/ Materiał Partnera
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
Awesome Cosmetics: pielęgnacja, która jest trendy!
Gallery

Polska marka kosmetyków Awesome Cosmetics szturmem zdobywa serca miłośniczek naturalnej pielęgnacji. Dzieje się tak między innymi dlatego, że oferuje produkty, które nie tylko poprawiają kondycję skóry, ale również sprawiają, że codzienna rutyna staje się naturalną przyjemnością. Firma tworzy kosmetyki w odpowiedzi na najnowsze trendy, a swoją misję oparła na tym, co dla współczesnych kobiet najważniejsze: świadomej pielęgnacji.

Dlaczego Awesome jest awesome?

Awesome Cosmetics to innowacyjne podejście do kosmetyków, które łączy naturalne składniki z nowoczesną technologią i efektami widocznymi już po kilku tygodniach stosowania. Obecnie, w swoim portfolio ma 3 linie – nawilżającą, liftingującą i dbającą o mikrobiom skóry.

Marka zadebiutowała na rynku w 2023 roku, a już zdążyła zdobyć wiele nagród i wyróżnień za wyjątkowe formuły swoich kosmetyków, naturalne składy oraz jakość, która przekłada się na niemal natychmiastowe, odczuwalne na skórze efekty. W roku debiutu otrzymała tytuł Kobiecej Marki Roku za serię anti-aging, a w kolejnym roku – wyróżnienie Influencer’s Choice Poland  za serię Hydro feeling. Najnowsza linia Awesome – Mikrobiom – zdobyła tytuł Kobiecej Marki Roku oraz tytuł Beauty Star 2024.

Awesome Cosmetics nie tylko rozumie potrzeby rynku, ale działa zgodnie z obowiązującymi trendami. Oznacza to, że zarówno Klientki, jak i współpracujący z nią kontrahenci mogą być pewni, że nic, co jest częścią filozofii Awesome, nie jest dziełem przypadku, lecz bacznej obserwacji rynku, wsłuchiwania się w głos kobiet i reagowania na potrzeby związane z codzienną pielęgnacją. To, dlaczego warto poznać markę bliżej, pokazuje 8 trendów obowiązujących w świecie kosmetyków naturalnych, które, jak pokazują wybory kobiet, zostaną z nami na dłużej. Awesome Cosmetics doskonale je rozumie i jeszcze lepiej się w nie wpisuje.

Trend 1: Świadomy wybór

Kobiety-konsumentki coraz baczniej przyglądają się składom produktów, analizują etykiety, chcą znać warunki produkcji i patrzą na posiadane certyfikaty bezpieczeństwa. Już nie tylko trendem, ale wręcz oczywistością jest to, że kobiety wybierają kosmetyki z przeważającą ilością składników pochodzenia naturalnego i stawiają na te marki, które są transparentne w podawaniu informacji o swoich produktach.

Awesome Cosmetics idealnie odpowiada na te potrzeby – oferuje kosmetyki z ponad 90% składników pochodzenia naturalnego i rzetelnie informuje o składzie każdego produktu. Kosmetyki nie zawierają kontrowersyjnych składników, a ich efektywność potwierdzają badania z udziałem kobiet: dermatologiczne, aplikacyjne i aparaturowe, w tym in vitro i in vivo. To pokazuje, że Awesome na każdym etapie słucha kobiet, sprawdza ich odczucia związane z używaniem swoich kosmetyków i informuje swoje Klientki, jakie efekty i wrażenia towarzyszą innym kobietom podczas stosowania kosmetyków. Wyniki badań Awesome pokazuje przy każdym swoim produkcie na stronie www.awesomecosmetics.eu, dzięki czemu, poznając dany kosmetyk, klientka może od razu zapoznać się z wynikami testów aplikacyjnych i aparaturowych. Dodatkowo, najnowsza seria marki – Mikrobiom – posiada międzynarodową certyfikację Safe Microbiome®, która daje gwarancję najwyższej jakości produktów przyjaznych mikrobiomowi.

Trend 2: Dobrostan, czyli well-being

Pielęgnacja stała się częścią dbania o ogólną kondycję człowieka. Współczesne kobiety nie tylko oczekują efektów, ale także przyjemnych doznań podczas używania kosmetyków: ma to być doświadczenie, które poprawi zarówno stan skóry, jak i ich samopoczucie.

I dlatego częścią filozofii w Awesome Cosmetics jest „pięknopoczucie". To termin, za pomocą którego twórcy marki określają efektywną pielęgnację połączoną z przyjemnymi doznaniami sensualnymi. Co to oznacza w praktyce? Efekty, które można poczuć już po pierwszym zastosowaniu kosmetyków, jak np. maseczki Mi:RESOOTHE, która powoduje wzrost nawilżenia skóry o 4,2% już po jednokrotnym użyciu*. Ale to również delikatne zapachy, aksamitne konsystencje, nieobciążające skóry formuły, minimalistyczne i eleganckie opakowania. To cechy, które sprawiają, że codzienna pielęgnacja staje się prawdziwym rytuałem. "Dla nas ważne jest, by pielęgnacja była czymś więcej niż tylko rutyną – chcemy, by dawała radość i poczucie piękna, zarówno tego, którego doświadcza nasza skóra, jak i tego, które dzieje się wokół. Chcemy czuć się pięknie, ale też chcemy czuć piękno na swój własny, indywidualny sposób." – zaznacza Dorota Tawkin, account executive marki.

Trend 3: Naturalne składy

Naturalne składniki to absolutny must-have współczesnej marki kosmetycznej. Kobiety wierzą w siłę natury, a co więcej, czerpią inspiracje z naturalnych składników, takich jak zioła czy ekstrakty i jest to sposób na wyrażenie swojego podejścia do zrównoważonego rozwoju.

I tutaj Awesome Cosmetics w pełni odpowiada na potrzeby kobiet. Marka podkreśla, że jakość naturalnych składników ma kluczowe znaczenie dla skuteczności ich kosmetyków. Produkty Awesome Cosmetics są tworzone z najczystszych surowców, co gwarantuje ich wysoką efektywność i bezpieczeństwo stosowania. Jako pierwsza polska marka kosmetyczna wykorzystuje Hypskin – pozyskiwaną z alg morskich bioaktywną substancję, która stymuluje produkcję kolagenu, poprawia elastyczność skóry i wspiera jej regenerację na poziomie komórkowym. Awesome cały czas poszerza swoją ofertę i wykorzystuje nowe składniki, które dają możliwie najlepsze efekty w codziennej pielęgnacji.

Trend 4: Innowacja ma znaczenie

Współczesne kobiety wierzą, że innowacyjne technologie pozwalają osiągać bardziej widoczne efekty pielęgnacji. Ta potrzeba ma odzwierciedlenie w tworzonych formułach, które w nowoczesnym wydaniu mają działać jeszcze lepiej i bardziej skutecznie, przy zachowaniu naturalnej wartości danego kosmetyku.

Innowacyjność to bardzo ważny element działalności Awesome Cosmetics. Firma, posiadając własne zaplecze laboratoryjne, opracowuje autorskie formuły, które łączą skuteczność z unikalnymi i wysokoskoncentrowanymi składnikami pochodzenia naturalnego. "W każdym kosmetyku łączymy wiele składników aktywnych w naprawdę dużych stężeniach; zamiast zrobienia z takiej mieszanki 3 kremów, my stawiamy na 1 o wyjątkowo bogatym wnętrzu" – mówi Paulina Kowalska, główny technolog marki. Przykładem innowacyjności w tworzeniu formuł jest wykorzystany w kosmetykach z serii Mikrobiom składnik Acetyl Zingerone – pierwszy w branży stabilny fotochemicznie przeciwutleniacz, który chroni przed fotostarzeniem, zapewnia detoksykację i niweluje oznaki starzenia.

Trend 5: Edukacja – klucz do pięknego sukcesu

Kobiety poszukują nie tylko skutecznych kosmetyków, ale także wiedzy na temat pielęgnacji. I dokładnie tego oczekują od marek kosmetycznych: rzetelnych informacji połączonych ze wskazówkami i rozwiązaniami. Bardzo ważne w edukacji jest też dla kobiet doświadczenie i odniesienie do rzeczywistych sytuacji, a nie tylko czysto teoretyczne przekazywanie informacji związanych z kosmetykami czy pielęgnacją.

Awesome Cosmetics z pełną świadomością realizuje te potrzeby, dostarczając informacji o składnikach, ich działaniu oraz efektach, jakie można osiągnąć dzięki systematycznemu stosowaniu produktów. Edukację tę widać już w informacjach zawartych na opakowaniach czy stronie, gdzie eksperci marki odpowiadają na najczęstsze pytania kobiet. Edukację widać także w mediach społecznościowych. Posty, filmiki instruktażowe oraz porady eksperckie pomagają klientkom zrozumieć, jakie kroki pielęgnacyjne są dla nich najlepsze. „Świadomość to podstawa pięknopoczucia. Kiedy klientki wiedzą, co stosują i dlaczego, czują się pewniej i są bardziej związane z marką" – podkreśla Dorota Tawkin z Awesome Cosmetics.

Trend 6: Wielofunkcyjność – mniej znaczy lepiej

Oszczędność czasu i wygoda stają się kluczowe w codziennych rytuałach pielęgnacyjnych. Coraz więcej kobiet oczekuje od kosmetyków wielokierunkowego działania, a więc tego, że jeden produkt odpowie na kilka różnych potrzeb skóry.

Awesome Cosmetics doskonale rozumie te potrzeby, oferując produkty wielozadaniowe, które łączą kilka korzyści w jednym kosmetyku. „Naszym celem jest to, aby kosmetyki Awesome spełniały potrzeby nowoczesnych kobiet – od wygody użytkowania po kompleksowe, wielowymiarowe działanie. Dzięki temu możemy oferować im więcej czasu na to, co naprawdę ważne" – mówi Dorota Tawkin. Na przykład kremy z serii anti-aging, takie jak Day Treatment i Night Treatment, nie tylko działają ujędrniająco i wygładzająco, ale też nawilżają, regenerują skórę i chronią przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. A serum nawilżające Hydro feeling, nie tylko poprawia elastyczność, ale też spłyca zmarszczki i rozświetla.

Kosmetyki Awesome charakteryzują się również szybkim wchłanianiem, co czyni je idealnymi do porannej i wieczornej rutyny. Można używać ich pod makijaż i są doskonałym wyborem dla skóry wrażliwej. Klientki doceniają też wydajność kosmetyków, która pozwala na dłuższe korzystanie z jednego opakowania.

Trend 7: Pielęgnacja dla każdego – bez ograniczeń wiekowych

Age-inclusive skincare, czyli pielęgnacja dostosowana do wszystkich grup wiekowych, to trend coraz bardziej widoczny w wyborach polskich konsumentek. Kobiety zaczynają rezygnować z kosmetyków podzielonych na te dla "+30" i "+60". Zdecydowanie bardziej stawiają na indywidualne potrzeby skóry, niezależnie od wieku oraz na holistyczne podejście w pielęgnacji.

"Piękno nie liczy się w latach. Piękno liczy się dla każdej z nas." To motto Awesome Cosmetics definiuje markę jako tę, która udowadnia, że piękno nie zna granic wiekowych, a jej kosmetyki są odpowiednie dla każdego. Marka nie określa swojej grupy docelowej pod kątem wieku, ale skupia się na potrzebach skóry, tak, by zawsze była zdrowa, odżywiona i bardziej elastyczna.

Trend 8: Długoterminowość – ponieważ lepiej zapobiegać

Coraz więcej kobiet zamiast szybkich rozwiązań wybiera produkty, które przynoszą trwałe efekty i zapobiegają problemom dermatologicznym. Ma to związek z innym zagadnieniem, tj. slow-aging, gdzie gorączkowe szukanie rozwiązań zostaje zastąpione dążeniem do trwałych rezultatów.

Awesome Cosmetics w pełni wspiera to podejście, oferując kosmetyki o zaawansowanych formułach, które nie tylko dbają o skórę tu i teraz, ale również zapobiegają jej przedwczesnemu starzeniu i uszkodzeniom. To dlatego formuły kosmetyków zostały stworzone tak, by wzmacniać skórę, stymulować produkcję kolagenu, chronić przed fotostarzeniem i odbudowywać skórę na poziomie komórkowym, co jest kluczowe dla jej długoterminowego zdrowia. Awesome stawia na świadomą, regularną pielęgnację na każdym etapie, w każdym wieku, zamiast podejmowania działań dopiero po wystąpieniu problemów, takich jak: utrata elastyczności, podrażnienia czy brak naturalnego blasku. Jak można przeczytać na stronie marki “nie obiecujemy niemożliwego, ale możliwie najlepiej dbamy o efekty” jest zachętą do systematyczności: Awesome jasno deklaruje, że efekty, które można zobaczyć już po 4 tygodniach stosowania ich kosmetyków, są możliwe tylko przy zachowaniu regularności w pielęgnacji.

Na wybór marki kosmetycznej, która będzie towarzyszyć kobietom podczas codziennej pielęgnacji, składa się wiele czynników, od osobistych preferencji do czynników ekonomicznych. Warto jednak postawić na taką, która rozumie i wdraża długofalowe trendy prozdrowotne, bo to zawsze będzie w pielęgnacyjnej modzie. Awesome Cosmetics pokazuje, że warto łączyć innowacyjność z naturalnością, jednocześnie odpowiadając na najnowsze trendy w świadomej pielęgnacji.

W imieniu twórców marki zapraszamy do odwiedzenia ich strony i poznania bliżej oferty Awesome Cosmetics. Wszelkie pytania związane z chęcią nawiązania współpracy prosimy kierować na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Awesome Cosmetics w skrócie:

  • w 100% polski kapitał
  • 3 linie w portfolio: nawilżająca, anti-aging, Mikrobiom
  • 4 nagrody dla każdej z linii
  • siedziba: Katowice
  • własne zaplecze laboratoryjne
  • sprzedaż przez stronę www i wybranych sieciach drogeryjnych

*Wyniki na podstawie badań aparaturowych przeprowadzonych w ciągu 28 dni.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zdrowie
11.03.2025 14:58
DOZ inspiruje kobiety kampanią "Zatrzymaj się dla siebie"
Inicjatywa ma na celu uświadomienie kobietom, jak istotne jest dobre samopoczucie – zarówno psychiczne, jak i fizycznemat.pras. DOZ.pl

Druga edycja kampanii "Zatrzymaj się dla siebie", która wystartowała z okazji Dnia Kobiet, ma przypominać kobietom o ich własnym dobrostanie oraz być zaproszeniem do refleksji i działania. Twórcy oraz zaproszeni do inicjatywy goście podkreślają, że dbanie o własne potrzeby nie powinno być luksusem, a koniecznością dla zachowania zdrowia i sprawności.

Czas na oddech i regenerację

Inicjatywa ma na celu uświadomienie kobietom, jak istotne jest dobre samopoczucie – zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Poprzez różnorodne działania kampania zachęca do regularnego poświęcania czasu na relaks i regenerację, co w dłuższej perspektywie przekłada się na lepsze zdrowie. 

Głównym źródłem informacji o projekcie jest strona internetowa gdzie oprócz wyselekcjonowanych produktów znajdziemy praktyczne porady dotyczące pielęgnacji ciała i ducha, a także suplementacji. Dzięki krótkim filmom instruktażowym, m.in. z technikami masażu czy prostymi ćwiczeniami, wiedza przekazywana jest w łatwo przyswajalnej formie.

Dla osób szukających doraźnej ulgi od stresu, DOZ.pl przygotował transmisję na żywo na Instagramie z Leną Panczenko, ekspertką mindfulness, która podczas sesji prezentuje proste ćwiczenia oddechowe oraz techniki relaksacyjne. Ich praktykowanie pozwala redukować ból, uspokajać układ nerwowy i mózg, regulować akcję serca, a nawet zmieniać połączenia neuronalne.

Rozmowy, które dodają sił

Czasem wystarczy jedna inspirująca rozmowa, by zainicjować pozytywne zmiany w życiu. Dlatego do udziału w kampanii zostały zaproszone dwie wyjątkowe kobiety: Bogna Sworowska – modelka i bizneswoman oraz Daria Łukowska – popularyzatorka wiedzy o zdrowiu i śnie. W intymnych oraz motywujących rozmowach z Natalią Szymańczyk, znaną podcasterką i dziennikarką, opowiedzą o swoich osobistych doświadczeniach w poszukiwaniu wewnętrznej równowagi i sposobach radzenia sobie z wyzwaniami codzienności.

Święta [jak Dzień Kobiet] to również pretekst, aby powiedzieć stop. Teraz jest mój czas, skoncentruję się na sobie. Na swoim zdrowiu – psychicznym i fizycznym, dobrostanie, własnej przyjemności. Jeśli osiągniemy taki stan, że prawie codziennie czujemy się ze sobą dobrze, to jest to – mówi Bogna Sworowska w rozmowie.

Odcinki specjalne podcastu Natalii Szymańczyk będą dostępne w marcu na platformach Spotify i YouTube.

OZ.pl ma również niespodziankę: konkurs z nagrodami dla użytkowniczek portalu. Aby wziąć udział i mieć szansę wygranej, należy podzielić się swoimi sposobami na dbanie o siebie w wolnym czasie. Odpowiedzi (w formie komentarzy do posta na Instagramie) można publikować do 16 marca 2025 roku na profilu marki. Szczegóły konkursu zawarte są w regulaminie, dostępnym na stronie internetowej DOZ.pl.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zapachy
10.03.2025 11:04
Fenomen rynkowy marki Lattafa. Jak stała się symbolem orientalnych perfum w europejskim wydaniu? [ANALIZA]
Na Instagramie Lattafa zgromadziła 480 tys. obserwatorów, co pokazuje jej rosnącą obecność w mediach społecznościowych i popularność wśród szerokiego kręgu odbiorców.IG lattafa_perfumes

Lattafa to marka, która szturmem podbiła europejski, w tym również polski, rynek perfumeryjny, stając się symbolem Orientu w zachodnim wydaniu. Łączy w sobie arabską estetykę, intensywne kompozycje i przystępną cenę. I choć w Europie perfumy Lattafa stały się dla wielu konsumentów synonimem arabskich perfum i orientalnego luksusu, w rzeczywistości są one dostosowane do gustów zachodnich “nosów”.

Na samym Bliskim Wschodzie marka nie ma tak kultowego statusu jak w Europie i jest postrzegana raczej jako budżetowa. Lattafa to doskonały przykład marki, która z przystępnej opcji na Bliskim Wschodzie stała się luksusowym wyborem poza tym regionem, pokazując, jak pozycjonowanie cenowe, design i komunikacja mogą wpływać na postrzeganie marki w różnych kontekstach kulturowych i geograficznych.

Lattafa, marka, która zaczynała jako szerzej dostępna cenowo propozycja na Bliskim Wschodzie, zyskała ogromną popularność na europejskim rynku perfumeryjnym, łącząc wciąż żywy w postrzeganiu konsumentów spoza regionu “mistycyzm Orientu” z atrakcyjną ceną. Inspirowane Orientem zapachy Lattafa zostały dostosowane do europejskich gustów, przyciągając miłośników perfum szukających "egzotycznych" i dotąd nieodkrytych kompozycji, w subtelniejszej formie. W Europie marka stała się symbolem tego, jak pachnie Orient, zyskując status luksusowej opcji. 

To interesujące zjawisko w świecie perfumerii, które doskonale pokazuje, jak bardzo ogólny status marki i jej postrzeganie przez konsumentów mogą różnić się w zależności od kontekstu kulturowego i geograficznego.

Początki Lattafa Perfumes: od rodzinnego biznesu do pierwszych kroków poza regionem

Lattafa Perfumes to rodzinny biznes, który powstał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, w Dubaju, z inicjatywy Sheikha Shahida Ahmada, członka wpływowej rodziny Fakhruddin. Rodzina Fakhruddin od dziesięcioleci specjalizuje się w handlu perfumami oraz produktami luksusowymi na rynku Zatoki Perskiej.

Fakhruddin Holdings, założona w latach 60. XX wieku, stała się jedną z kluczowych firm dystrybucyjnych w Dubaju, specjalizując się w imporcie i sprzedaży perfum, kosmetyków oraz dóbr konsumpcyjnych.

Nazwa marki – Lattafa – pochodzi z języka arabskiego i oznacza “miły”, “łagodny”,  “delikatny”. Jest to słowo, które wyrażać ma subtelność i przyjemność.

Założyciel Lattafa Perfumes przybył do Dubaju ponad 40 lat temu z Pakistanu i rozpoczął pracę w sklepie z perfumami, zarządzanym przez jego wuja. Przez 13 lat zdobywał doświadczenie w branży, co pozwoliło mu dostrzec ogromny potencjał rynku perfumowego Zjednoczonych Emiratów Arabskich, szczególnie w segmencie arabskich zapachów. Wówczas na rynku lokalnym dominowały perfumy francuskie, a wielu ludzi w regionie podążało za zachodnimi trendami. Zauważywszy jednak rosnące zapotrzebowanie na autentyczne arabskie zapachy, postanowił wprowadzić na rynek nową linię perfum, która łączyłaby tradycję arabskiej perfumerii z nowoczesnym podejściem

Mieli oni wizję stworzenia wysokiej jakości, luksusowych zapachów dla lokalnych klientów na Bliskim Wschodzie. Początkowy startup przekształcił się w renomowaną firmę, której eksport obejmował główne kraje Zatoki Perskiej. Aby kontynuować tę tradycję, w 1992 roku firma uruchomiła markę Lattafa, aby rozszerzyć działalność poza Bliski Wschód i dotrzeć do klientów na całym świecie. 

image
Shaikh Shahid Ahmed z rodziną i zespołem zarządzającym Lattafa Perfumes
Lattafa.com
image
Główna siedziba Lattafa Perfumes w Sharjah (ZEA)
fot. Stefan Lindeque/ Gulf News

Początkowo Lattafa koncentrowała się na rynku lokalnym, oferując perfumy w przystępnych cenach, które inspirowane były tradycyjną arabską perfumerią. W tym czasie marka nie była jeszcze szeroko znana poza Bliskim Wschodem, a jej oferta była w głównej mierze skierowana do szerokiego kręgu konsumentów lokalnych, poszukujących jakościowych perfum w budżetowej cenie.

W swojej początkowej ofercie marka skupiała się na intensywnych, charakterystycznych dla Bliskiego Wschodu zapachach, które były bogate w orientalne składniki i tradycyjne nuty. Wśród najczęściej wykorzystywanych składników znajdowały się m.in. oud, róża, kadzidło, piżmo i ambra. Te zapachy były głęboko zakorzenione w arabskiej tradycji perfumeryjnej, charakteryzując się intensywnością i wielowarstwowością.

Przez lata marka konsekwentnie budowała swoją pozycję w regionie, jednak prawdziwy przełom nastąpił, gdy dostrzegła potencjał rynków międzynarodowych.

Ekspansja Lattafa: rozwój i strategia na rynkach międzynarodowych

Ekspansja marki Lattafa rozpoczęła się od stopniowego wejścia na rynki afrykańskie i azjatyckie, gdzie perfumy orientalne były już dobrze znane i cenione. Z biegiem lat marka zaczęła dostrzegać rosnące zainteresowanie arabskimi zapachami także w Europie, gdzie konsumenci poszukiwali alternatyw dla droższych, luksusowych marek

Pierwsze perfumy Lattafa zostały stworzone w 1980 przez Sheikha Shahida Ahmada oraz jego wspólnika, również wywodzącego się z rodziny Fakhruddin, Shoaiba Iqbala.

Aby sprostać nowym oczekiwaniom, Lattafa umiejętnie połączyła tradycyjne arabskie składniki, takie jak oud, przyprawy i drzewo sandałowe, z bardziej przystępnymi nutami, łatwiejszymi do zaakceptowania przez zachodnich odbiorców. W ofercie zaczęły pojawiać się kompozycje wzbogacone o akordy wanilii, karmelu, praliny czy kwiatów, co otworzyło marce drzwi do szerszego rynku międzynarodowego.

Taka strategia sprawiła, że Lattafa trafiła do osób poszukujących intensywnych zapachów z nutą Orientu, ale w bardziej łagodnej i uniwersalnej formie, odpowiadającej zachodnim preferencjom. I tak, w miejsce cięższych, intensywnie żywicznych i dymnych kompozycji dominujących na Bliskim Wschodzie, Lattafa zaczęła oferować zapachy o większej słodyczy i łagodniejszej projekcji. 

image
Lattafa “Badee Al Oud”  
źródło: Lattafa.com

Kolejnym kluczowym krokiem w ekspansji Lattafa na rynek europejski była decyzja o dystrybucji swoich produktów za pośrednictwem platform e-commerce. Pozwoliło to dotrzeć marce do szerokiego kręgu konsumentów w całej Europie. 

Zrozumienie rosnącej roli zakupów internetowych w kształtowaniu współczesnego rynku perfum, szczególnie w dobie postpandemicznej, umożliwiło Lattafa skuteczne wprowadzenie swojej oferty na nowe rynki. Lattafa Perfumes rozpoczęła współpracę z globalnymi platformami e-commerce, takimi jak Amazon, eBay, a także z dedykowanymi sklepami internetowymi i platformami beauty, które miały już ugruntowaną pozycję na rynku europejskim. Na swojej oficjalnej stronie (www.lattafa.com) marka oferuje 250 produktów i jest obecna w 140 krajach.

W Polsce perfumy Lattafa są dostępne w takich sieciach jak np. Douglas, Hebe, Notino oraz SuperPharm. 

Nie ulega wątpliwości, że istotnym elementem w procesie ekspansji Lattafa była również jej strategia cenowa, która pozwoliła marce zaoferować zapachy inspirowane luksusowymi kompozycjami, ale w bardziej przystępnych cenach.

W wywiadzie udzielonym Gulf News Dyrektor Kreatywny Lattafa, Abdul Rahim Shaikh, podkreśla, że misją Lattafa jest “oferowanie luksusu w przystępnej cenie, umożliwiając klientom cieszenie się wysokiej jakości zapachami bez nadwyrężania budżetu”.

Taki ruch idealnie odpowiadał na rosnące zapotrzebowanie na tańsze alternatywy dla droższych marek niszowych i designerskich. Marka z powodzeniem adaptuje te inspiracje, oferując konsumentom jakościowe perfumy, które w niektórych przypadkach mogą przypominać odpowiedniki “z wyższej półki”, jednocześnie pozostając w przystępnej cenie. Takie zbalansowane podejście pozwala Lattafa na zaspokojenie pragnienia elegancji i wyjątkowości, jednocześnie oferując alternatywę, która łączy “luksus” z dostępnością. W Polsce flakon perfum Lattafa o pojemności 100 ml można kupić już w cenie od 60 zł do 100 zł, co dodatkowo zwiększa dostępność i atrakcyjność oferty marki.

Co więcej, orientalny design flakonów perfum Lattafa, łączący tradycyjne, bogate motywy orientalne z nowoczesnym wykończeniem, przyciągnął uwagę konsumentów europejskich. Efektowna estetyka flakonów, które przypominały ręcznie wykonane dzieła sztuki, wyróżniała się fantazyjnymi detalami, a złote/srebrne akcenty i arabskie napisy podkreślały ich elegancki i luksusowy charakter. 

image
Lattafa “Khamrah”  
źródło: Lattafa.com
image
Lattafa “Yara”  
źródło: Lattafa.com

Przełom: siła mediów społecznościowych w budowaniu rozpoznawalności Lattafa na rynku europejskim

Przełomowym momentem w historii Lattafa była ekspansja w mediach społecznościowych, która znacząco wpłynęła na rozpoznawalność marki poza Bliskim Wschodem. Perfumy Lattafa zyskały popularność dzięki współpracy i recenzjom influencerów oraz blogerów na platformach takich jak YouTube, Instagram i TikTok. To właśnie tam rozpoczął się "viralowy" fenomen, który przyczynił się do szybkiego wzrostu popularności marki w Europie.

Emaan Shoaib, szefowa działu mediów społecznościowych i marketingu cyfrowego w Lattafa, potwierdza, że sukces marki wynika głównie z silnej społeczności online, co doprowadziło do dziesięciokrotnego wzrostu bazy lojalnych klientów od momentu rozpoczęcia działań marki w e-commerce.

Na TikToku Lattafa posiada imponującą liczbę 440 tys. obserwujących i 1,3 miliona polubień, a hashtag #lattafa ma już 252,1 tys. postów, co świadczy o ogromnym zainteresowaniu marką w tej społeczności. Na Instagramie marka zgromadziła 479 tys. obserwatorów, co dodatkowo pokazuje jej rosnącą obecność w mediach społecznościowych i popularność wśród szerokiego kręgu odbiorców.

Śledząc posty i relacje dotyczące perfum Lattafa, można zauważyć, że kluczowe słowa, które pojawiają się najczęściej w odniesieniu do nich, to: “perfumy arabskie”, “przystępna cena”, “luksusowe”, “kultowe”, “viralowe”, a także …  “słodycz” i “wanilia”. Z kolei, do najpopularniejszych zapachów Lattafa, które najczęściej pojawiają się w recenzjach i postach, należą “Khamrah”, “Yara” i “Badee Al Oud”.

Lattafa w Europie: luksusowy fenomen i zmiana percepcji

Fenomen Lattafa opiera się na kilku kluczowych elementach. To połączenie odpowiedniego momentu rynkowego, umiejętności dostosowywania zapachów do różnych gustów, skutecznego wykorzystania mediów społecznościowych oraz atrakcyjnego designu. Dodatkowo, nie bez znaczenia jest ciągle żywy “mistycyzm Bliskiego Wschodu”, który wciąż fascynuje i przyciąga konsumentów europejskich. Dzięki temu marka, początkowo znana wśród lokalnych konsumentów na Bliskim Wschodzie, zdobyła serca miłośników perfum w Europie.

Lattafa stała się swoistym symbolem “orientalnego luksusu w europejskim wydaniu”.

Choć jej pozycja na Bliskim Wschodzie jest inna i mniej „prestiżowa”, na rynku zachodnim zyskała miano alternatywy dla droższych, niszowych zapachów, oferując coś, co jest relatywnie bliskie tradycyjnym arabskim perfumom, ale łatwiejszym do zaakceptowania przez europejskich konsumentów. 

Wśród samej bliskowschodniej społeczności, marki takie jak Amouage (Oman) czy Arabian Oud (Arabia Saudyjska) są uznawane za prestiżowe, oferujące wyższej klasy, bardziej luksusowe produkty. Jednak to właśnie Lattafa umiejętnie wykorzystuje popularność zapachów inspirowanych Bliskim Wschodem, oferując je w przystępnej cenie.

Takie pozycjonowanie sprawia, że wielu europejskich konsumentów postrzega ją jako wiodącą markę arabskich perfum.

Marta Krawczyk

 

Czytaj też:

Arabia Saudyjska: charakterystyka lokalnego rynku, zachowań konsumenta i główne trendy kosmetyczne

Lattafa goni Diora: arabskie perfumy podbijają serca Polaków

Perfumy w Arabii Saudyjskiej: rynek wart miliardy nadal rośnie w siłę

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. marzec 2025 05:26