StoryEditor
Producenci
10.02.2023 00:00

L‘Oréal Professionnel Paris opowiedziało w HullHair o swoich działaniach na rzecz środowiska; relacja z eventu

Marka kosmetyków profesjonalnych L‘Oreal Professionel opowiedziała na spotkaniu prasowym o krokach podjętych, by zmniejszyć swój negatywny wpływ na środowisko naturalne. / Agencja Big Picture
Marka L‘Oreal Professionel zorganizowała spotkanie w salonie HullHair, podczas którego goście i gościnie miały okazję zapoznać się z konkretnymi działaniami koncernu w kwestii ochrony środowiska i jego zasobów naturalnych w zakresie recyklingu, oszczędności wody i energii oraz pozyskiwania surowców w sposób zrównoważony.

W ubiegłą środę w salonie fryzjerskim należącym do Piotra Hulla odbyło się spotkanie z przedstawicielkami marki L‘Oreal Professionel, które opowiedziały nam, w jaki sposób koncern L‘Oreal postanowił dźwignąć moralne zobowiązanie chronienia planety przed odpadami wiążącymi się z produktami fryzjerskimi. Tubki, butelki, hektolitry zużytej wody i inne kwestie mają niebagatelny wpływ na kryzys klimatyczny i niszczenie środowiska, tak więc zadanie jest poważne.

Nasza branża jest nietykalna i niezniszczalna, o czym przekonaliśmy się podczas pandemii COVID-19, powiedział gospodarz spotkania, Piotr Hull. Za pieniądze dostaniemy jednak wszystko poza włosami, które rosną własnym tempem, kontynuował fryzjer, jasno nawiązując do tego, że planeta również nie zregeneruje się od kupienia cudownej maszyny czy produktu. Właściciel salonu HullHair został przedstawiony jako zaangażowany w rozwój branży fryzjerskiej pod kątem świadomości środowiskowej, i ambasador myśli przewodniej spotkania wśród klientów i klientek oraz kolegów i koleżanek po jego stronie nożyczek.

Podczas eventu miałyśmy szansę zapoznać się z dotychczasowymi działaniami L‘Oreal Professionel na rzecz ochrony środowiska i planowaną ekspansją tych działań. Przedstawicielki marki podkreślały, że zaawansowane działania na rzecz środowiska łączą się bezpośrednio z faktem, że branża fryzjerska zużywa niebagatelne ilości produktów do pielęgnacji, koloroyzacji i stylizacji włosów, co ma przełożenie na zdrowie planety.

Najważniejsze dane dotyczące zmagań koncernu i marki ze zbalansowaniem swojej działalności z wykorzystaniem zasobów naturalnych w sposób zrównoważony wyglądają następująco:

Do 2025 r. wszystkie oddziały L‘Oreal będą korzystały wyłącznie z energii odnawialnej i poprawią swoją efektywność energetyczną (obecnie 58 proc. oddziałów spełnia te warunki). Ekonomizacja energetyczna jest także na bieżąco wdrażana w fabrykach i oddziałach na mniejszą skalę, np. poprzez użycie wyłącznie energooszczędnych żarówek.

Do 2030 r. L‘Oreal planuje dopełnić transformacji użytkowania wody z klasycznego do modelu obiegu zamkniętego, czyli odzyskiwania raz użytej w procesie produkcyjnym wody (w 2021 r. 15 proc. oddziałów wdrożyło taką technologię). W tym momencie koncern zapewnia, że wszystkie kosmetyki wyprodukowane w Europie pochodzą z fabryki, w której wykorzystywany model Waterloop. Oznacza to, że całość wody używanej w procesach przemysłowych jest oczyszczana i przetwarzana obiegowo na miejscu w celu ponownego wykorzystania.

Zmniejszenie zużycia wody ma mieć odbicie nie tylko w procesach produkcji, ale także użytkowania kosmetyków; formuły mają zostać zmodyfikowane tak, aby wypłukiwanie ich z włosów trwało krócej. Pomóc w tym ma równiej słuchawka-myjka powstała we współpracy startupu Gjosa z L‘Oreal Professionel (więcej o tym produkcie przeczytać można w tekście Kolejne urządzenie L’Oréal stworzone we współpracy ze start-upem). Myjka pozwala na ograniczenie zużycia wody przy myciu głowy i płukaniu włosów o 69 proc. Podczas spotkania miałyśmy okazję przekonać się, jak działa ta nowoczesna słuchawka, i jak sprawuje się w porównaniu z tradycyjną myjką; modelka miała myte włosy tuż obok klientki, której myto głowę klasyczną myjką.

W tych samych ramach czasowych marka profesjonalna planuje do 100 proc. doprowadzić udział tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu lub źródeł bio w swoich opakowaniach. Nowością są wprowadzone niedawno refille kilku produktów L‘Oreal Professionel, w tym np. szamponu Pro Longer. Opakowania te zmniejszają zużycie plastiku w porównaniu z zakupem kolejnych tradycyjnych butelek, w przypadku szamponu o 65 proc. Innym zasobem, który chroni koncern, jest aluminium; tubki z produktami koloryzacyjnymi Inoa są wykonane z recyklingu, co rocznie pozwala na zaoszczędzenie 160 ton aluminium.

Marka wprowadza również stopniowo do kolejnych salonów systemy recyklingu, aby przekierować ponad 110 ton odpadów salonowych w odpowiednie miejsca, zamiast na wysypiska. Pewną nowinką o dużym znaczeniu PRowym są pędzle do koloryzacji stworzone wyłącznie z odpadów plastikowych z fabryki w Burgos; można się spodziewać, że będą doskonałym narzędziem do rozpoczęcia z klientką czy klientem rozmowy o zielonym nastawieniu L‘Oreal. Oszczędność zasobów widać również w produkcji materiałów dla fryzjerów; podczas szkoleń unika się papierowych zeszytów ćwiczebnych czy katalogów, a z salonów znikają palety kartonowe.

Obecnie produkty profesjonalne L‘Oreal są w 91 proc. biodegradowalne. Ma to niebagatelny wpływ na środowisko naturalne, ponieważ ogranicza przenikanie substancji aktywnych w niezmienionej formie do organizmów żywych i zasobów wodnych. Dbałość o naturę przejawia się również poprzez transformację modelu pozyskiwania składników; do 2030 r. marka planuje ograniczyć do zera używanie surowców związanych z wylesianiem, a biomateriały związane z produkcją opakowań i samych kosmetyków będą w pełni identyfikowalne i pochodzić będą z trwałych źródeł. 95 proc. składników formuł natomiast będzie pochodzenia biologicznego, pozyskiwane z obficie występujących skupisk minerałów lub z obiegu zamkniętego.

Warto wspomnieć, że działania koncernu na rzecz ochrony planety nie są owocem ostatnich kilku lat; pierwsze starania w tym kierunku sięgają 1979 r., kiedy firma wyprodukowała na własne potrzeby sztuczną skórę ludzką do testów. W 1989 r. koncern zakończył program testów na zwierzętach, w 2009 r. podjęto pierwsze publiczne zobowiązania wobec zdrowia planety, a w 2013 r. premierę miał program zrównoważonego rozwoju Sharing Beauty With All.

Spotkanie uświetniła gościni, Marietta Żukowska, która znana jest ze swojego głębokiego i szczerego zainteresowania zagadnieniem sustainability i ekologii.

Czytaj także: L’Oréal zgłasza patent na wegańską szminkę


 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
23.12.2024 11:57
Top 10 marek kosmetycznych w social mediach w 2024 roku
W tegorocznym Top 10 znalazły się marki trafiające przede wszystkim do młodszej grupy klientów (w tym z pokolenia Alfa oraz Z)fot. mat. prasowe

Które marki kosmetyczne budziły największe zainteresowanie i zaangażowanie społeczności social mediów? Które z nich zdobyły najwięcej followersów na platformach Instagram i TikTok w mijającym roku? Odpowiedź przynosi doroczny raport Cosmeticify 2024.

W badaniu, prezentującym najczęściej obserwowane marki kosmetyczne, wzięto pod uwagę dane z platform TikTok oraz Instagram - zaangażowanie obserwatorów i ich ilość. 

Najpopularniejsze marki na socialach w 2024 roku to:

1. Sol de Janeiro: 2,4 mln obserwujących na Instagramie, 2,4 mln na TikToku, 32,19 mln wyszukiwań rocznie. Do tego wzrost wyszukiwań rok do roku (r/r) o 49 proc.

2. Charlotte Tilbury: 6,9 mln obserwujących na Instagramie, 1,7 mln na TikToku, 25,92 mln wyszukiwań rocznie, ilośc wyszukiwań rok do roku bez zmian.

3. Fenty Beauty: 13 mln obserwujących na Instagramie, 3 mln na TikToku, 8,9 mln wyszukiwań rocznie, wzrost wyszukiwań rok do roku o 22 proc. 

4. Drunk Elephant: 2 mln obserwujących na Instagramie, 1,3 mln na TikToku, 14 mln wyszukiwań rocznie, spadek wyszukiwań rok do roku o 63 proc.

5. Rhode: 2,2 mln obserwujących na Instagramie, 999 tys. na TikToku, 12,7 mln wyszukiwań rocznie, wzrost wyszukiwań rok do roku o 232 proc. 

6. Dior Beauty: 13,2 mln obserwujących na Instagramie, 933,2 tys. na TikToku, 1,5 mln wyszukiwań rocznie, wzrost wyszukiwań rok do roku o 49 proc.

7. e.l.f. Cosmetics: 7,2 mln obserwujących na Instagramie, 1,8 mln na TikToku, 3,9 mln wyszukiwań rocznie, wzrost wyszukiwań rok do roku o 22 proc. 

8. Glossier: 3,1 mln obserwujących na Instagramie, 935,5 tys. na TikToku, 8,3 mln wyszukiwań rocznie, ilośc wyszukiwań rok do roku bez zmian.

9. Laneige: 1,2 mln obserwujących na Instagramie, 812,9 tys. obserwujących na TikToku, 8,1 mln wyszukiwań rocznie, wzrost wyszukiwań rok do roku o 22 proc.

10. Bubble Skincare: 641 tys. obserwujących na Instagramie, 2,8 mln na TikToku, 5,8 mln wyszukiwań rocznie, spadek wyszukiwań rok do roku o 33 proc. 

Jak wskazuje portal beautymatter.com, marki kosmetyczne, które w tym roku znalazły się na szczycie rankingu popularności, znacznie różnią się od topu z ubiegłego roku. Do Top 10 ponownie trafiły tylko Charlotte Tilbury i Fenty Beauty, pozostawiając w tyle takie nazwy jak Rare Beauty, Olaplex i Maybelline

Charlotte Tilbury utrzymała drugie miejsce na liście, natomiast Fenty Beauty awansowała z siódmego miejsca (w 2023) na trzecie w tym roku, co może być związane z jej patronatem nad Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu i innymi dużymi kampaniami promocyjnymi.

Czytaj też: Rihanna rozszerza swoje imperium kosmetyczne o markę włosową — Fenty Hair

W tegorocznym Top 10 znalazły się marki trafiające przede wszystkim do młodszej grupy klientów (w tym z pokolenia Alfa oraz Z) - z Drunk Elephant na czele. Zmiany w rankingu wynikać mogą z tego, że wzrasta liczba konsumentów, skłaniających się ku korzystaniu z mediów społecznościowych (w miejsce Google) jako wyszukiwarki. A dokładnie: aż 64 proc. przedstawicieli pokolenia Z przyznało, że jako wyszukiwarki ​​używa TikToka.

Czytaj też: Katarzyna Mauduit, Douglas: Potencjał zakupowy pokolenia Alfa jest obiecujący [FBK 2024]

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Ciało
23.12.2024 08:05
Birkenstock wprowadził produkty pielęgnacyjne do stóp
Linia Birkenstock Care Essentials obejmuje gamę produktów do pielęgnacji stópfot. mat.prasowe

Renomowany niemiecki producent obuwia postanowił w tym roku poszerzyć swoją ofertę o gamę sześciu produktów, przeznaczonych do pielęgnacji stóp.

BIrkenstock, opierając się na swoim długoletnim dziedzictwie w zakresie produkcji zdrowego obuwia (początki firmy sięgają 1774 roku) zdecydował się na innowacyjne poszerzenie swojej oferty o całą gamę produktów do pielęgnacji stóp.

Jak podkreślają przedstawiciele niemieckiej firmy, nowa linia produktów stanowi zwieńczenie kilku lat badań i ma na celu „harmonijne połączenie aktywnej regeneracji i luksusu”. Produkty (kremy i peelingi) zostały przygotowane tak, aby nie tylko rozwiązywały problemy stóp, ale jednocześnie były przyjemne dla zmysłów poprzez swoje formuły, tekstury czy zapach. 

Linia Birkenstock Care Essentials obejmuje takie produkty, jak relaksujące sole do kąpieli, wygładzający pumeks, złuszczający peeling do stóp, odżywczy balsam, lotion łagodzący zmęczenie nóg i stóp, a także wyciszający, relaksujący suchy olejek.

Birkenstock zapewnia, że rozszerzenie oferty ma na celu zapewnienie klientom holistycznego dobrego samopoczucia, a także chodzenie “w zgodzie z naturą”.

Każdy z produktów został stworzony na bazie naturalnych olejków eterycznych - m.in. z drzewa cedrowego, paczuli, pomarańczy, cyprysu, petitgrain czy bergamotki.

Design opakowań jest z założenia prosty i minimalistyczny. Aluminiowe tubki oraz szklane butelki są wykonane w stu procentach z surowców z recyklingu oraz nadających się w pełni do ponownego przetworzenia.

Birkenstock, światowa ikona rynku mody, słynie z wysokiej jakości ergonomicznego, zdrowego obuwia (głównie klapek i sandałów), a także z kładzenia nacisku na wygodę, zrównoważony rozwój i ponadczasowy styl.

Czytaj też: Birkenstock rozwija się na rynku naturalnych produktów do pielęgnacji skóry

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. grudzień 2024 19:30