W weekend w łódzkim hotelu przy ul. Milionowej zamieszka pierwszych kilkudziesięciu uchodźców z Ukrainy, dla których to miejsce będzie domem przez najbliższe trzy miesiące. Opieką będą objęte kobiety z dziećmi, które nie mają w Polsce nikogo bliskiego i chciałby w Łodzi zostać na stałe. Akcję przygotował Rossmann przy współpracy z Polskim Czerwonym Krzyżem. Docelowo z pomocy ma skorzystać 120 osób.
Z zakwaterowania w Łodzi skorzystają głównie mamy z dziećmi, które planują pozostać w Polsce. Pierwsze osoby będą przyjmowane już w najbliższy weekend.
– Od początku wszystkim osobom zapewniamy zakwaterowanie i wyżywienie, a także opiekę medyczną. Otrzymają również wsparcie psychologów oraz rozpoczną naukę języka polskiego – tak, aby adaptacja w nowym kraju przebiegła jak najłatwiej. Dorosłe osoby będą miały organizowane spotkania z doradcami zawodowymi, którzy pomogą w znalezieniu pracy – informują Anna Chojnacka z PCK i Jakub Jankowski z Rossmanna.
Wolontariusze Polskiego Czerwonego Krzyża i firmy Rossmann będą wspierać osoby goszczące w Łodzi na każdym polu. – Zapewnimy wsparcie językowe, adaptacyjne i organizacyjne w naszym mieście. Przygotujemy również opiekę dzieciom i młodzieży, tak aby w tym czasie osoby dorosłe mogły załatwić sprawy formalne i otrzymać w urzędach niezbędne dokumenty. W hotelu mieszkańcy będą mieli stały dostęp do internetu i komputera możliwością wydrukowania niezbędnych dokumentów – podkreślają organizatorzy pomocy.
Ich celem jest pomoc obywatelom Ukrainy w systematycznym odzyskiwaniu poczucia bezpieczeństwa oraz przygotowanie do samodzielnego życia w Polsce.