Produkty do pielęgnacji męskiej skóry pozostają segmentem wzrostowym. Według ostatnich badań przeprowadzonych przez Technavio globalna sprzedaż wzrośnie o 6,77 proc. rocznie czyli o niemal 6 mld dol. do 2026 roku. Kluczowymi czynnikami wzrostu mają być innowacje bazujące na wysokiej jakości składnikach oraz premiumizacja produktów. Natomiast konsumenci będą coraz bardziej świadomi i poszukujący kosmetyków, które pozwolą uporać się z problemami starzenia się skóry, trądzikiem i przebarwieniami.
Dlatego sprzedawcy koncentrują się na rozszerzaniu istniejących linii produktów, wprowadzając nowe produkty do pielęgnacji skóry dla mężczyzn klasy premium, zgodnie z wymaganiami klientów.
– Nasze klientki zgłaszały, że poszukują naturalnych kosmetyków dla mężczyzn, które będą nowoczesne, skuteczne i będą miały dobre składy. Na polskim rynku nie ma zbyt dużego wyboru w tej kategorii i dlatego zdecydowaliśmy się stworzyć linię dla mężczyzn zgodną z naszymi standardami – opowiada Anna Wasilewska, twórczyni i właścicielka Orientana.
Początkowo premierę miały dwa produkty: przeciwzmarszczkowy krem do twarzy i kojący balsam po goleniu.
– Dostaliśmy mnóstwo wiadomości, w których panowie prosili o stworzenie produktu do mycia twarzy, bo tego brakowało im w naszej serii – zdradza Anna Wasilewska
Właścicielka Orientany dodaje, że coraz więcej mężczyzn stawia na świadomą pielęgnację i docenia jej rolę w panującym trendzie well being. Panowie zwracają uwagę na swoją dietę, podejmują aktywność fizyczną według opracowanych przez trenerów wytycznych, a także cenią sobie równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Realizują swoje pasje, spełniają marzenia, dbając o swoją kondycję fizyczną i psychiczną.
Czytaj też: Naturalna linia męska z bambusem Orientana for Men zdobyła złotą Perłę Rynku Kosmetycznego 2022
Podobnego zdania jest Chris Krakowski, założyciel marki Kovalite Skin.
– Dzisiejszy mężczyzna to już nie jest zamknięty w sobie osobnik, schowany w skorupę i przygotowany na każdą szramę czy bliznę. To otwarty, gotowy do rozmowy o problemach, troskach codziennego życia człowiek, myślący o sobie w kategorii samorozwoju i pragnący jak najdłużej zachować zdrowie i dobry wygląd – mówił w wywiadzie udzielonym dla wiadomościkosmetyczne.pl przy okazji premiery swoich kosmetyków.
Czytaj też: Kovalite Skin – męska pielęgnacja z funkcją Stress Relief
Mimo to, według właściciela marki Kovalite Skin, kosmetyki męskie to u nas wciąż nisza.
– Polacy dopiero uczą się poruszania w świecie beauty, choć są w tym coraz odważniejsi. Chodzą chociażby do barbera i korzystają z rosnącej oferty kosmetyków do brody. Coraz więcej z nich chce jednak pójść dalej – zauważa Chris Krakowski.
Co prawda w tej gotowości polskim mężczyznom wciąż daleko do ich azjatyckich kolegów, którzy dbają o siebie na równi z kobietami i używają kosmetyków nie tylko pielęgnacyjnych. Kategoria makijażu męskiego na rynkach Azji zanotowała w ostatnich latach wzrost o 250 proc.
– Oferta marek makijażowych, które w Chinach kierują swoje produkty do mężczyzn, stale się powiększa. W tym samym kierunku dość wyraźnie rozwija się rynek w Wielkiej Brytanii czy w Stanach Zjednoczonych. Kwestią czasu jest, kiedy te same zjawiska pojawią się u nas – przewiduje założyciel marki Kovalite Skin.
Na ewolucję wizerunku mężczyzny w Polsce zwraca też uwagę Maciej Adamaszek, prezes firmy FerrumLabs i twórca marki True Men Skin Care.
– Jeszcze do niedawna „prawdziwy mężczyzna” kojarzył nam się z przysłowiowym drwalem – lekko zaniedbanym, z surowym zarostem, korzystającym na co dzień jedynie z dezodorantu i żelu pod prysznic oraz szamponu. Dzisiaj jesteśmy coraz bardziej świadomi i coraz bardziej odważni w kwestiach pielęgnacji. Choć nadal ograniczamy codzienne rytuały pielęgnacyjne do minimum, to wprowadzamy do nich coraz więcej kosmetyków – zapewnia Maciej Adamaszek.
Czytaj też: Maciej Adamaszek, FerrumLabs: Kosmetyki dla mężczyzn to wciąż nisza, ale o ogromnym potencjale wzrostu
I faktycznie segmentem męskiej pielęgnacji o największej dynamice wzrostu w ciągu ostatnich 10 lat są w Polsce kremy do twarzy, których – według badania Kantar Polska przeprowadzonego w 2020 r. – regularnie używa niemal 30 proc. mężczyzn. Na razie linie kosmetyków kolorowych dla mężczyzn (wprowadzone np. przez Chanel czy amerykańskiego baseballistę Alexa Rodrigueza) wciąż traktowane są u nas raczej jako ekscentryczna ciekawostka.
Według raportu PMR („Handel detaliczny artykułami kosmetycznymi w Polsce 2021. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2021-2026"), w Polsce rynek kosmetyków rośnie nieprzerwanie od 2006 roku w średnim rocznym tempie 4 proc. Tendencji wzrostowej nie zaszkodziła pandemia, choć wzrost ten był w 2020 roku nieco mniejszy (1,6 proc.).
Według ostatnich szacunków PMR roczne tempo wzrostu rynku kosmetyków wynosi ponad 4 proc., a wartość rynku szacowana jest na 26,1 mld złotych. Natomiast dane KPMG wskazują, że mężczyźni wydają rocznie na kosmetyki i akcesoria do golenia prawie 850 mln zł.