StoryEditor
Rynek i trendy
13.05.2022 00:00

Sklepy przyspieszyły z promocjami. Walczą o coraz chudsze portfele Polaków

W rywalizacji sklepów o portfele konsumentów orężem są promocje, których w I kwartale 2022 roku przybyło o ponad 22 proc. w stosunku do analogicznego okresu ub.r. Tymczasem na początku 2021 roku takich działań było o przeszło 14 proc. mniej niż rok wcześniej. Eksperci przypuszczają, że kolejne kwartały mogą przynieść jeszcze więcej cenowych zachęt, zwłaszcza w hipermarketach. W tych formatach wzrost w liczbie promocji już przekroczył 42 proc. rdr. Wyraźnie widać, że chcą one odbudować pozycję utraconą na rzecz dyskontów. Wzrosty w drogerie i aptekach wyniosły 13 proc. i są jednymi z najniższych.

Liczba promocji w gazetkach w pierwszym kwartale br. była większa o 22,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Z kolei w początkowych trzech miesiącach 2021 roku takich działań ubyło 14,6 proc. względem okresu od stycznia do marca 2020 roku – wynika z analizy UCE Research i Hiper-Com Poland, wykonanej dla dziennika „Rzeczpospolita”, na podstawie monitoringu ponad 747 tys. akcji rabatowych publikowanych w 8 formatach przez blisko 100 sieci handlowych w Polsce, w pierwszym kwartale br.

– Widać mocne przyspieszenie po pandemii w zakresie organizowania promocji. Powodów mamy kilka. Jednak, w mojej ocenie, najważniejszym jest ten, że sieci handlowe zaczęły mocno konkurować w zakresie cen, szczególnie teraz, kiedy inflacja szybko rośnie. Próbują jeszcze bardziej przyciągać konsumentów do swoich placówek. A do tego są potrzebne dobre i na każdym kroku wszechobecne akcje promocyjne, zwłaszcza pokazujące, że akurat tutaj, a nie gdzie indziej jest najtaniej – komentuje Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.

Z kolei dr Urszula Kłosiewicz-Górecka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego zwraca uwagę na zróżnicowaną sytuację w analizowanych okresach. W I kwartale 2020 roku były cięcia kosztów w obawie przed pogorszeniem się płynności finansowej przedsiębiorstw. Rok później miał miejsce silny wzrost zachorowań na COVID-19 i wprowadzono surowe restrykcje wobec biznesu. Konsumenci chętniej korzystali z możliwości zakupów w e-handlu, a ograniczali wizyty w placówkach stacjonarnych. Skutkowało to mniej licznymi promocjami w gazetkach.

Natomiast jak dodaje dr Krzysztof Łuczak z Grupy Blix, w tym roku zanotowano wyraźny wzrost liczby takich działań. To, w ocenie eksperta, jest konsekwencją zniwelowania większości restrykcji covidowych, co pozwoliło na powrót klientów do sklepów wielkopowierzchniowych.

– Dwa lata temu sklepy zawęziły profil działania. One przeszły na kryzysowe funkcjonowanie ze względu na pandemię. Stworzyła się nowa definicja produktu must have, m.in. artykuły suche, konserwy i mrożonki. Teraz widzimy wzrost względem 2021 roku, ale to nie jest tylko efekt bazy. Promocje w sytuacji inflacyjnej są głównym instrumentem konkurencyjnym. Sieci więc pokazują, że ceny na rynku rosną, a u nich nie trzeba wydawać więcej, co oczywiście nie jest do końca prawdą – analizuje dr Andrzej Maria Faliński, wiceprezes Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego.

Ofensywa hipermarketów

Ekspert z Grupy Blix zwraca też uwagę na jeszcze jedną ciekawą kwestię wynikającą z analizy. Otóż w pierwszym kwartale br. najwięcej promocji, względem początku ubiegłego roku, przybyło hipermarketom – wzrost o 42,1 proc. Dalej mamy sieci convenience – skok o 27 proc., dyskonty – 22,1 proc.,  supermarkety – 15,5 proc., drogerie i apteki – 13,1 proc., a także RTV/AGD – 6,2 proc.

– Silny wzrost liczby promocji w tym formacie to skutek likwidacji ograniczeń dla biznesu związanych z COVID-19 oraz napływu klientów do dużych placówek handlowych. Powróciły atuty tych sklepów jako miejsc zakupu, tj. szerokość asortymentu zapewniająca konsumentowi zdecydowanie większy wybór niż oferta dyskontów. Wobec szybko narastającej inflacji, wzrosło zainteresowanie zakupem tańszych produktów, zarówno wśród Polaków kupujących większe ilości FMCG, w tym z przeznaczeniem jako pomoc dla uchodźców, jak i samych Ukraińców, którzy zwiększyli populację konsumentów w Polsce – dodaje dr Kłosiewicz-Górecka.

Jak zaznacza dr Faliński, hipermarkety w ostatnich latach straciły najwięcej rynku, przede wszystkim na rzecz dyskontów i segmentu convenience. Próbują więc odzyskać pozycję i odbudować asortyment. Natomiast inne formaty również zwiększają liczbę promocji, choć nie na tak dużą skalę, bo w pandemii nie poniosły aż takich strat.

– Hipermarkety przystąpiły do poważnego szturmu i widzą szansę na odbudowanie swojej pozycji na rynku. W analizowanym okresie przybyło im prawie 2 razy więcej promocji niż dyskontom. To może świadczyć o tym, że walka o konsumentów rozpoczęła się na dłuższym dystansie czasowym. Na tym oczywiście najbardziej zyskają Polacy, bo będą mieli szerszy wybór artykułów w lepszych cenach – podkreśla ekspert z Hiper-Com Poland.

Zmiana podejścia do zakupów

Z analizy wynika też, że w pierwszym kwartale br. liczba promocji spadła rdr. w dwóch z ośmiu monitorowanych formatów. W cash&carry ubyło takich działań o 10,3 proc., a w DiY – o 0,2 proc. Natomiast dr Krzysztof Łuczak zwraca dodatkowo uwagę na fakt, że na początku 2021 roku, porównując sytuację z okresem od stycznia do marca 2020 roku, na minusie było 7 formatów. Wówczas wzrost zaliczyły jedynie dyskonty – o 12,4 proc..

– Początek 2021 roku to był okres m.in. ograniczonych wizyt klientów w sklepach, szczególnie w wielkopowierzchniowych obiektach handlowych. Gazetki promocyjne sieci nie znajdowały się w polu zainteresowań konsumentów. Jedynie dyskonty, położone często blisko miejsc zamieszkania klientów, nawet podczas lockdownu były atrakcyjnym miejscem zakupu. Ludzie wówczas chętnie tam korzystali z promocji oferowanych w gazetkach – mówi ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Z kolei dr Faliński zaznacza, że na początku pandemii Polacy zmienili podejście do zakupów. Chodzili na nie dużo rzadziej, nabywając jednorazowo więcej i w mniejszym asortymencie. Ekspert też podkreśla, że dyskonty wyrobiły sobie wizerunek miejsca, gdzie kupuje się nie tylko tanio, ale również szybko, a więc jest mniejsza ekspozycja na różne wirusy.

– Drugi kwartał br. również może zakończyć się dwucyfrowym wzrostem w stosunku do analogicznego okresu ub.r. I tak będzie do momentu, aż skończy się walka o klientów bądź w dużej mierze zostanie zatrzymany wzrost inflacji. Ale na to na razie nie liczyłabym, a przynajmniej nie do końca tego roku – podsumowuje Julita Pryzmont.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Wywiady
01.04.2025 12:46
Iwona Towalska, Unilever: Wellness i zrównoważony rozwój odgrywają coraz większą rolę w rozwoju produktów kosmetycznych
Iwona Towalska, Head of Customer Strategy Planning & Net Revenue Management Personal Care w UnileverUnilever mat.pras.

Jakie trendy konsumenckie i technologie będą kształtować polski rynek kosmetyczny w nadchodzących miesiącach? Które kanały sprzedaży są obecnie najskuteczniejsze? O tym rozmawiamy z Iwoną Towalską, Head of Customer Strategy Planning & Net Revenue Management Personal Care w Unilever.

Czy da się wskazać główne trendy konsumenckie, które będą kształtować rynek kosmetyczny i personal care w Polsce w 2025 roku?

Rynek kosmetyczny i Personal Care w Polsce będzie napędzany przez rosnące oczekiwania konsumentów w zakresie edukacji, zrównoważonego rozwoju i troski o dobre samopoczucie. Formuły kosmetyczne stworzone w oparciu o zaawansowane technologie i składniki, których skuteczność poparta jest naukowo, odegrają istotną rolę w tworzeniu personalizowanych produktów, dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów. 

Kolejnym aspektem jest, z roku na rok coraz ważniejsza, kwestia zrównoważonego rozwoju, w tym rozwiązania przyjazne dla środowiska, czy biodegradowalne opakowania, które szczególnie zyskują na znaczeniu. Dodatkowo dbałość o wellness i dobre samopoczucie wciąż będą istotnymi czynnikami wpływającymi na rozwój produktów kosmetycznych.

Które innowacje technologiczne będą miały największy wpływ na branżę kosmetyczną w Polsce w 2025 roku?

Sztuczna inteligencja i rozszerzona rzeczywistość będą znacząco kształtować przyszłość branży kosmetycznej, umożliwiając tworzenie spersonalizowanych produktów oraz doświadczeń zakupowych dopasowanych do unikalnych preferencji klientów. 

W Unilever wykorzystujemy zaawansowane urządzenia mobilne – dzięki analizie w czasie rzeczywistym, klienci otrzymują spersonalizowane porady dotyczące pielęgnacji skóry i włosów, wraz z rekomendacją najlepszych kosmetyków. Poznanie potrzeb konsumentów pozwala nam nieustannie dopracowywać formuły, tym samym utrwalając trend personalizacji.

Czytaj też: Unilever rewolucjonizuje tworzenie wizualizacji produktów dzięki technologii AI

Jakie kanały sprzedaży sprawdzają się najlepiej na polskim rynku kosmetycznym?

Jednym z najbardziej efektywnych kanałów sprzedaży na polskim rynku kosmetycznym pozostają drogerie. Oferują szeroki wybór produktów, adresując wachlarz potrzeb konsumentów i najnowsze trendy rynkowe. Coraz większą popularność zyskują również sklepy internetowe, w tym platformy e-commerce marek kosmetycznych, które umożliwiają klientom zakupy z dowolnego miejsca. 

Niezwykle popularnym formatem sprzedaży pozostaje również dyskont, który przyciąga klientów atrakcyjnymi cenami, szeroką ofertą marek własnych oraz znanymi i lubianymi produktami markowymi.

Jak wyglądają plany Unilever Polska, dotyczące rozwoju kategorii Personal Care w 2025 roku?

Unilever Polska konsekwentnie rozwija segment Personal Care, koncentrując się na inwestycjach w innowacyjne rozwiązania i technologie. Odpowiadamy w ten sposób na zmieniające się trendy oraz jeszcze lepiej poznajemy naszego konsumenta. 

W tym roku planujemy wzmocnić pozycję naszych flagowych marek, takich jak Dove, Rexona i AXE. Pracujemy też nad jeszcze lepszym dopasowaniem naszych działań do różnorodnych kanałów sprzedaży, by rozwijać kategorię w sposób spójny i odpowiadający realiom rynku.

Jakie znaczenie mają różne formaty produktów w kształtowaniu udziału poszczególnych kanałów sprzedaży na polskim rynku?

Zróżnicowane formaty produktów mają istotny wpływ na to, jak kształtuje się udział poszczególnych kanałów sprzedaży na polskim rynku kosmetycznym. W dyskontach atrakcyjne ceny i oferta marek własnych są kluczowymi czynnikami przyciągającymi klientów, którzy szukają oszczędności i prostych, codziennych produktów.

Z drugiej strony, drogerie oferują szeroki wybór specjalistycznych kosmetyków, profesjonalne doradztwo i możliwość zapoznania się z nowościami rynkowymi, co przyciąga konsumentów poszukujących bardziej zaawansowanych rozwiązań pielęgnacyjnych. W kanałach online natomiast obserwuję rosnącą popularność produktów ekologicznych.

A jakie trendy w formatach produktów będą miały największy wpływ na sprzedaż w poszczególnych kanałach?

W bieżącym roku trendy w formatach produktów będą się koncentrować na multifunkcyjności i uproszczeniu rutyn pielęgnacyjnych. Konsumenci coraz chętniej sięgają po rozwiązania wielozadaniowe, które oferują więcej niż jedną korzyść. Przykładem mogą być żele pod prysznic, które nie tylko skutecznie oczyszczają, ale także nawilżają i pielęgnują skórę niczym balsam, czy antyperspiranty zapewniające ochronę, ale również pielęgnację dzięki aktywnym składnikom. 

Dużym zainteresowaniem cieszą się również produkty takie jak serum do twarzy i dekoltu czy kosmetyki łączące funkcje ochrony przeciwsłonecznej i intensywnego nawilżenia.

Wiele mówi się o korzyściach, płynących z korzystania z kanałów online w sprzedaży kosmetyków. Mogłaby Pani wskazać te najważniejsze?

Takich korzyści jest wiele – przede wszystkim korzystanie z kanałów online daje możliwość dotarcia do szerokiej grupy odbiorców, a wykorzystanie nowoczesnych technologii pozwala na personalizację ścieżki zakupowej, co znacząco wpływa na zadowolenie klientów. Ponadto sprzedaż online sprzyja efektywniejszemu zarządzaniu stanami magazynowymi oraz szybkiemu reagowaniu na zmieniające się trendy rynkowe.

Cytaj też: Zmiany w strukturze Unilever: nowe kierownictwo działu Personal Care

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
31.03.2025 16:30
TOP 10 marca 2025: Lattafa, Amouage, Cosmoprof Bolonia 2025 i jeszcze raz perfumy!
Wiadomości Kosmetyczne

Marzec 2025 stał perfumami — Lattafa, Amouage, beBIO Ewy Chodakowskiej godnie reprezentowały ten segment rynkowy w naszych wynikach — oraz relacją z Cosmoprof Bolonia, gdzie redakcja Wiadomości Kosmetycznych pierwszy raz od lat gościła.

1. Fenomen rynkowy marki Lattafa. Jak stała się symbolem orientalnych perfum w europejskim wydaniu? [ANALIZA]

Lattafa to marka, która z impetem wkroczyła na europejski, w tym polski, rynek perfum, zyskując miano orientalnego akcentu w zachodnim stylu. Jej wyróżnikiem są arabskie inspiracje, wyraziste zapachy oraz atrakcyjna cena. Choć dla wielu europejskich klientów perfumy Lattafa stały się uosobieniem arabskiego luksusu, w rzeczywistości zostały zaprojektowane z myślą o preferencjach zachodnich odbiorców.

 

2. 56. edycja Cosmoprof: Bolonia udowodniła, że jest centrum branży beauty [GALERIA]

Tegoroczna edycja targów Cosmoprof odnotowała wzrost powierzchni wystawienniczej, która przekroczyła 170 tys. mkw., co stanowi 5,8 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Wydarzenie po raz kolejny potwierdziło swój globalny charakter – 56 proc. wystawców pochodziło z Europy, a pozostałe 44 proc. z innych części świata. Jak zaznaczyli organizatorzy, Bolonia ponownie stała się światowym centrum branży beauty.

 

3. Amouage: klasyczna nisza w obliczu nowej definicji luksusu

W świecie niszowych perfum, gdzie ekskluzywność staje się coraz bardziej powszechna, a orientalne zapachy przestają być zarezerwowane wyłącznie dla bogato zdobionych flakonów, Amouage stara się odnaleźć równowagę między swoim dziedzictwem luksusu a zmieniającymi się realiami rynku. Marka, znana z mistrzowskiego rzemiosła, unikalnych składników i wysokiej jakości produkcji, dziś mierzy się z pytaniem: czy tradycyjnie pojmowany luksus ma jeszcze miejsce w świecie, gdzie nisza powoli przenika do głównego nurtu?

 

4. Byliśmy w pierwszej Biedronce na Słowacji! Czym zaskoczył nas dział drogeryjny? [TYLKO U NAS]

Rozległy dział z kosmetykami i chemią gospodarczą zajmujący sporą część przestrzeni sklepowej, wyraźne rozgraniczenie produktów dla kobiet i mężczyzn, obecność zarówno marek znanych, jak i własnych, elektroniczne etykiety cenowe, a do tego wyjątkowo szeroka oferta kosmetyków kolorowych – tak wygląda pierwsza słowacka Biedronka, która zadebiutowała w ubiegłym miesiącu.

 

5. Cosmoprof 2025: polskie kosmetyki podbijają Włochy!

Dynamiczny rozwój sektora kosmetycznego w Polsce wspierany jest przez inwestycje w badania i rozwój i nowoczesne technologie, co przyczynia się do zwiększenia konkurencyjności polskich produktów. To wszystko sprzyja eksportowi kosmetyków z Polski do różnych części świata – komentuje dr inż. Justyna Żerańska, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

 

6. Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Pokolenie Z zyskuje status jednej z najbardziej wpływowych grup konsumenckich, co sprawia, że zrozumienie ich nawyków zakupowych staje się dla marek kosmetycznych i sprzedawców zadaniem wymagającym, ale niezwykle ważnym. Co zatem kształtuje wybory zakupowe osób urodzonych między 1995 a 2012 rokiem?

 

7. Edyta Kresińska: Rynek drogeryjny w Polsce 2025. Jakie wyzwania czekają na horyzoncie?

Jaki wygląda rynek drogerii w Polsce w 2025 roku? Co istotnego z punktu widzenia sieci drogeryjnych wydarzyło się od początku roku, a co będzie kształtować go w nadchodzących miesiącach – komentuje Edyta Kresińska, niezależny ekspert rynku kosmetycznego.

 

8. Perfumy beBIO Ewa Chodakowska – już na półkach drogerii Rossmann

Rossmann wprowadza długo wyczekiwaną nowość – nie tylko przez miłośniczki Ewy Chodakowskiej. Na półki drogerii trafiła kolekcja pięciu wód perfumowanych beBIO, stworzona jako wyraz uznania dla różnych odsłon kobiecości i towarzyszących im emocji. Każda z kompozycji ma oddawać ducha przygody, miłości, sukcesu, wewnętrznej siły i determinacji.

 

9. Branża beauty w Polsce: jak zmiany rynkowe wpływają na rekrutację?

Polska branża beauty wciąż intensywnie się rozwija – coraz więcej lokalnych marek zyskuje renomę za granicą, a równocześnie na rodzimym rynku pojawia się wiele nowych, mniejszych firm próbujących swoich sił. Na co dzień obserwuję ten dynamiczny wzrost zarówno w eksporcie, jak i w krajowej sprzedaży kosmetyków – komentuje Magdalena Balicka, Headhunter i liderka sektora Beauty, Cosmetics & Wellness w Antal Poland.

 

10. Celebryci ukarani przez UOKiK, nie oznaczali prawidłowo współprac reklamowych m.in. z markami kosmetycznymi

Prezes UOKiK nałożył kary na Małgorzatę Rozenek-Majdan, Dorotę ‘Dodę‘ Rabczewską i Filipa Chajzera za niewłaściwe oznaczanie treści reklamowych w mediach społecznościowych. Łączna kwota grzywien wynosi niemal 500 tysięcy złotych, z czego największą karę otrzymała Rozenek-Majdan.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. kwiecień 2025 06:33