StoryEditor
Perfumerie
07.04.2023 00:00

Tomasz Kozak, Douglas: Nasze działania z markami to przełom w doradztwie i doświadczeniach zakupowych

Tomasz Kozak, customer experience manager w Douglas Polska / fot. materiały prasowe
Chcemy, żeby klient, który do nas przychodzi świetnie się bawił, ale przede wszystkim, aby wychodził z wiedzą na temat produktu oraz jak go stosować – mówi Tomasz Kozak, customer experience manager w Douglas Polska.

Douglas zacieśnia współpracę z markami, które ma w ofercie, organizując specjalne stoiska, na których klienci są zapraszani do wejścia do świata tych brandów. Jaki jest cel tych akcji?  

Pierwszą z tych marek jest YSL Beauty. Jej pop-up, który zaprezentowaliśmy w marcu w perfumerii w Westwield Arkadia to koncept wyłącznościowy Douglasa. Znakomicie wpisuje się w naszą dewizę – Customer First (klient przede wszystkim) – która będzie nam towarzyszyła nie tylko w tym roku, ale także w latach kolejnych. Podobnych wydarzeń zaplanowaliśmy na ten rok ponad 850 w całym kraju. Organizowane będą z różnymi markami i kategoriami produktowymi.

Przestrzeń z makijażem i zapachami YSL z Warszawy rusza w Polskę do 12 innych miast. Na mapie jest m.in. Kraków, Wrocław, Gdańsk czy Poznań, gdzie klienci będą mogli zobaczyć i doświadczyć najgorętszych looków proponowanych przez markę. Warto wejść na stronę Douglasa i umówić się na konkretną godzinę na spotkanie z wizażystami szkolonymi przez globalny team YSL, którzy zdradzać będą tipy i tricki makijażowe z użyciem produktów z najnowszej kolekcji.

Czym jest sam pop-up YSL w Douglasie?  Na czym polega innowacja?  

To co tutaj się dzieje, to przełom w doradztwie klienta. Wspólnie z marką YSL Beauty przygotowaliśmy cztery najgorętsze looki rodem z pokazów YSL. Na własnej skórze można je wypróbować albo w sposób digitalowy, robiąc selfie, a następnie przymierzając go cyfrowo, albo klasycznie, oddając się w ręce makijażystów.  

Oprócz tego korzystać tu można z drukarki 3D do personalizowania produktów kosmetycznych. Takich urządzeń jest sześć na świecie, ale my jesteśmy pierwszym brandem, który udostępnił go klientom. Na drukarce można spersonalizować dowolny produkt YSL Beauty – nadrukować wybrany print na pomadkę, tusz do rzęs czy ulubiony zapach.

Czytaj też: Drop The Look by YSL w Douglasie

Jakie inne marki planujecie w ten sposób przybliżyć swoim klientom?

Będzie tego mnóstwo. Lancome, Sisley, Clarence, Laura Mercier, Bobby Brown, Armani Beauty – to tylko przykłady. A z polskich: Yonelle, Yoskine i Dr Irena Eris. Z tym ostatnim brandem mamy już spore doświadczenie w organizowaniu wspólnych eventów, takich jak np. Beauty Street, Dni Makijażu czy szybkich serwisów w naszych stacjach makijażowych. Ideą, która przyświeca naszym akcjom jest edukacja konsumentów na temat produktów i możliwości ich wykorzystania. Nasz klient ma wyjść z wiedzą na temat tego, czy dany kosmetyk jest dla niego i jak go zastosować na sobie.  

Chcecie uczyć zasad, czy bardziej pokazać, że makijaż może być zabawą?

Pracuję w branży kosmetycznej ponad 20 lat. Przez 12 byłem makijażystą. Częstym zaskoczeniem było dla mnie to, że kobiety traktują makijaż jako poranną gehennę. Tymczasem może on być genialną zabawą. To nie tatuaż. Możemy go zmyć, poprawić, zmienić.

Chyba że ma się 20 minut do wyjścia.

Dlatego uczymy 10-15 minutowych makijaży. W 10 minut, z kawą w ręce, można stworzyć wspaniały make-up w modnym trendzie makijażowego minimalizmu.

Czytaj też: YSL Beauty: Makijaż to nie zasady. To odwaga wyrażania siebie 

A jak Wasi klienci odnajdują się w e-commerce? Makijaż i zapachy to trudna kategoria do sprzedaży online.

Na Douglas.pl mamy obecnie 70 tys. produktów i ta liczba stale się powiększa. Nasza sprzedaż w e-commerce rośnie gigantycznie i dotyczy to również produktów makijażowych.

Dla jakiego klienta jesteście?

Dla każdego. Portfolio naszych marek to zarówno brandy dla pokolenia X czy Y, ale też młodszych klientów. Wystarczy wspomnieć takie marki jak Florence by Milles czy Kylie Cosmetics. Nie zapominamy o kobietach, które kochają marki luksusowe, selektywne, eksperckie. Wprowadzany też brandy dermokosmetyczne, rozwijamy kategorię suplementów.

Czytaj też: Krzysztof Bożek, YSL & Prada Beauty: Rynek kosmetyków selektywnych w Polsce nabiera rozpędu

Mocno postawiliśmy też na kategorię włosów. Zauważyliśmy bowiem, że obecnie kobiety, chcąc sprawić sobie przyjemność, kupują produkty do ich pielęgnacji. Stały się one nową pomadką z „efektu szminki”. W odpowiedzi na ten trend w ostatnim roku podwoiliśmy więc liczbę marek, a w ciągu dwóch lat ich liczba wzrosła czterokrotnie. Oprócz znanych brandów, takich jak Kerastase, Redken i L’Oreal Professionnel mamy marki na wyłączność, takie jak np. Ouai. W perfumerii w Arkadii oferujemy nawet usługi fryzjerskie. I na tym z pewnością nie skończymy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
17.07.2024 16:37
Douglas podnosi prognozy sprzedaży, która rośnie we wszystkich kanałach
Douglas prowadzi w Polsce 150 perfumerii i sklep internetowywiadomoscikosmetyczne.pl
Douglas podnosi prognozę sprzedaży na bieżący rok obrotowy z 7 proc. do około 8,5 proc. To skutek dobrych wyników całej Grupy za kolejny kwartał, zarówno jeśli chodzi o sprzedaż w sklepach stacjonarnych, jak i w e-commerce.

Douglas opublikował prognozy sprzedaży za trzeci kwartał obrotowy, który firma liczy od kwietnia do czerwca 2024 r.

Sprzedaż Grupy netto wzrosła w tym okresie o 7,3 proc., napędzały ją zarówno sklepy stacjonarne (+7,2 proc.), jak i działalność w e-commerce (+7,5 proc.).

Zadowolony z tych wyników detalista podnosi swoje roczne prognozy z 7 proc. do ok. 8,5 proc.

Jest to podyktowane również tym, że tendencje wzrostowe Douglasa są trwałe.

W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy (październik 2023 – czerwiec 2024) sprzedaż Grupy (netto) wzrosła o 8,7 proc. do 3,5 miliarda euro (poprzedni rok: 3,2 miliarda euro). Sprzedaż w sklepach w sklepach wzrosła o 8,2 proc., a  w handlu elektronicznym jeszcze mocniej i wyniosła 9,8 proc. Jak zaznacza firma w komunikacie, udowadnia to udany omnichannelowy model działania Grupy.

– W ostatnich latach i miesiącach poczyniliśmy ogromne postępy, a w trzecim kwartale ponownie zwiększyliśmy naszą sprzedaż. Rośniemy w siłę, niż oczekiwano, i stale poprawiamy naszą rentowność. Dokładnie tak chcemy kontynuować – skomentował Sander van der Laan, dyrektor generalny grupy Douglas.

Douglas prowadzący perfumeryjną sieć podkreśla, że koncentruje się w pełni na swojej podstawowej działalności, czyli kosmetykach premium. Do końca lipca br. ma zostać zamknięta transakcja sprzedaży apteki internetowej Disapo, którą od detalisty przejmie MYA Health B.V.

Douglasa to omnichannelowy (sklepy stacjonarne i sprzedaż online) sprzedawca kosmetyków. Największymi rynkami firmy są Niemcy, Francja, Włochy, Holandia oraz Polska (na podstawie danych sprzedażowych z 2022 roku). W roku finansowym 2023 Douglas osiągnął sprzedaż netto w wysokości 4,1 miliarda euro. W Polsce Douglas ma 150 perfumerii. Na świecie ok. 1860 placówek.

Czytaj także: Douglas modernizuje swoje perfumerie w największych miastach. Tu nasycenie rynku i konkurencja są najwięsze

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
04.07.2024 16:54
Douglas modernizuje swoje perfumerie w największych miastach. Tu nasycenie rynku i konkurencja są najwięsze
Douglas prowadzi 150 drogerii w Polsce. Otwiera nowe placówki i modernizuje już istniejącefot. Douglas
Zgodnie z zapowiedziami, Douglas modernizuje swoje najważniejsze perfumerie wprowadzając do nich nowe rozwiązania i unowocześniając wnętrza. Rewitalizację przeszła perfumeria w poznańskim centrum handlowym Avenida.

Sieć Douglas po otwarciu 150 perfumerii w Polsce zapowiedziała, że pojawią się kolejne jej salony, ale także będą modernizowane już istniejące placówki. Inwestycje dotyczą przede wszystkim najlepszych perfumerii w większych miastach.

Modernizację przeszła ostatnio perfumeria w centrum handlowym Avenida w Poznaniu. W drogerii zostały zamontowane m.in. podwieszane sufity, oświetlenie LED oraz elementy identyfikacji wizualnej. Przestrzeń została odświeżona i dostosowana do najbardziej aktualnego wyglądu i konceptu perfumerii.

Avenida w Poznaniu zajmuje przestrzeń o powierzchni 189 mkw., wyposażoną w multimedialne ekrany, które zwiększają jej funkcjonalność i estetykę.

– Zjawisko nasycenia rynku jest szczególnie widoczne w większych aglomeracjach miejskich i metropoliach oraz centrach handlowych. Ponieważ preferencje konsumentów w wyniku pandemii uległy pewnym zmianom, w tych lokalizacjach stawiamy na modernizację już istniejących perfumerii. Doskonale wiemy, że istotną rolę dla wszystkich klientów, oprócz szerokiego i różnorodnego asortymentu, ma także architektura, która jest żywą i dynamiczną częścią perfumerii. Przestrzeń w perfumerii Avenida Poznań została odświeżona i prezentuje najbardziej aktualny koncept perfumerii. Nie tylko cieszy oczy klientów, ale też znacznie zwiększa funkcjonalność sklepu – mówi Magdalena Przybysz, dyrektor ds. ekspansji CEE w Douglas Polska.

Douglas działa w modelu omnichannel i wdraża rozwiązania wspierające oba kanały sprzedaży, by zapewnić sobie synergię działania, a klientom spójne doświadczenia zakupowe.  Klienci mogą składać zamówienia w e-sklepie także i konsultantek w drogerii, a zakupy odbierać w sklepie lub w domu. Nową usługą jest  Click & Collect Express, które umożliwia zamówienie produktu online z odbiorem perfumerii w ciągu 2 godzin.

Douglas oferuje kosmetyki światowych marek, konsultacje a także zabiegi gabinetowe.  

Czytaj więcej: Douglas ma już blisko 40 gabinetów SPA w swoich perfumeriach. Ekskluzywne marki wykonują zabiegi także w gabinetach mobilnych

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. lipiec 2024 12:32