W nocy z poniedziałku na wtorek Warszawę nawiedziła potężna ulewa, która doprowadziła do licznych zalań i utrudnień w stolicy. Najwięcej problemów odnotowano na Bielanach i Okęciu, gdzie stacja meteorologiczna zarejestrowała opady na poziomie 120 litrów wody na metr kwadratowy. Taka ilość deszczu w krótkim czasie skutkowała lokalnymi podtopieniami oraz zakłóceniami w kursowaniu komunikacji miejskiej.
Jednym z najbardziej dotkniętych obiektów w wyniku ulewy okazała się galeria handlowa Sadyba Best Mall. W wyniku intensywnych opadów doszło do rozszczelnienia dachu. Jak poinformował młodszy brygadier Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, na szczęście nikomu nic się nie stało, choć woda przedostała się do wnętrza budynku.
Galeria handlowa Sadyba Best Mall opublikowała w mediach społecznościowych informację, że centrum handlowe pozostanie nieczynne do odwołania. „Z powodu intensywnych opadów deszczu, centrum handlowe Sadyba Best Mall pozostaje nieczynne do odwołania. Przepraszamy za niedogodności” – przekazano w komunikacie. Początkowe doniesienia sugerowały nawet możliwość zawalenia się dachu, jednak zostały one później sprostowane.
W centrum handlowym Sadyba Best Mall swoje sklepy prowadzą znane marki z kategorii zdrowie i uroda. Znajdują się tu m.in. sklepy Sephora, Rossmann, Inglot, The Body Shop i niedawno otwarty Skin & Beauty by Super-Pharm - pierwszy salon sieci Super-Pharm w zupełnie nowym koncepcie.
Z powodu ulewnych deszczy mieszkańcy Warszawy muszą liczyć się z dalszymi utrudnieniami. Ulewa doprowadziła nie tylko do uszkodzenia dachu galerii handlowej, ale także do lokalnych zalań i chaosu w komunikacji miejskiej. Poważne straty poniosła sieć H&M, której magazyny w centrum logistycznym w Natolinie również zawaliły się przez nawałnicę. Straż pożarna oraz służby miejskie są wciąż zaangażowane w usuwanie skutków nocnych opadów, które okazały się jednymi z najintensywniejszych w ostatnim czasie. Prezydent Warszawy Rafał Trzskowski zwołał sztab kryzysowy.