Dane zostały pozyskane od zarządców 90 centrów i parków handlowych w Polsce, których łączna powierzchnia najmu wynosi 3,2 mln mkw., co stanowi reprezentację aż 26 proc. całości rynku. Dane były analizowane osobno dla każdego dnia tygodnia w okresie od 4 do 10 maja br.
W pierwszy dzień ponownego otwarcia centrów handlowych małe i średnie centra zanotowały średnio aż 72 proc. footfallu wobec tego samego okresu z zeszłego roku. W przypadku dużych i bardzo dużych centrów było to 63 proc.. Najwyższe wskaźniki zanotowane zostały w poniedziałek 4 maja. Popularna zakupowo zazwyczaj sobota zanotowała nieco ponad 50 proc. wizyt klientów w stosunku do analogicznego okresu sprzed epidemii. Niższy wskaźnik od średniej wynikał jednak zapewne z bardzo dobrej sobotniej aury.
– Jak pokazują dane, Polacy czekali na szersze otwarcie placówek w obiektach handlowych i co najważniejsze chętnie je odwiedzili kierując się na konkretne zakupy. Średni poziom odwiedzalności powyżej 60 proc., to bardzo dobry wynik, zważywszy na fakt, że wiele firm przewidywało chiński scenariusz, który zakładał poziom footfallu na poziomie 20-30 proc. – podkreśla Radosław Knap, dyrektor generalny PRCH. – Liczymy, że już wkrótce będziemy mogli przedstawić dane po otwarciu gastronomii i kawiarni, a także salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Ważne jest to, że centra handlowe i dotychczas otwarte placówki sklepowe dobrze przygotowały się do nowych wymagań sanitarnych, co pozwala na odbudowę zaufania klientów do możliwości realizacji swoich potrzeb zakupowych. Nie ma tłumów, ale jeżeli trend ten utrzyma się i klientów będzie więcej, rząd powinien poważnie rozważyć możliwość otwarcia sklepów także w niedziele.
Dane znalazły swoje potwierdzenie we wcześniejszych prognozach przedstawionych w badaniu zrealizowanym na reprezentatywnej grupie (N=1001) Polaków przez firmę Inquiry na zlecenie Polskiej Rady Centrów Handlowych w dniach 14-15 kwietnia. Wyniki pokazały, że ponad połowa respondentów (56 proc.) deklarowała, że zamierza odwiedzić centrum handlowe, z czego prawie co trzeci Polak planował to zrobić w pierwszym tygodniu ponownego uruchomienia sklepów.
Z napływających informacji wynika także, że współczynnik konwersji kształtował się lepiej niż się spodziewano (relacja obrotów sprzedaży do wizyt w sklepach). Klienci przyszli do centrów handlowych z konkretnymi planami zakupowymi, na co wcześniej wskazywały wyniki badania.
Optymistyczne informacje pochodzą także z raportów dotyczących transakcji w placówkach handlowych przedstawionych przez banki Credit Agricole i PKO BP Research. Z opublikowanych danych wynika, że w pierwszym tygodniu od otwarcia galerii handlowych, klienci tych banków wydali tyle samo lub więcej aniżeli przed ich zamknięciem. Dane dotyczą płatności wykonywanych kartami płatniczymi oraz blikiem. Jak przedstawił bank Credit Agricole otwarcie galerii wpłynęło na wzrost obrotów o ok. 90 proc. w porównaniu do danych z wcześniejszego tygodnia. Podkreślono również, że obroty były wyższe o ok. 20 proc. w porównaniu do lutego.