StoryEditor
Sieci i centra handlowe
26.07.2023 14:28

Właściciel Pepco ma problemy. Jest bliski bankructwa

Sieć Pepco ma w Polsce ok. 1,2 tys. sklepów. Coraz więcej z nich, oprócz tekstyliów oraz artykułów gospodarstwa domowego i wyposażenia wnętrz, oferuje także kosmetyki / Shutterstock
Skumulowany dług firmy Steinhoff International, która za pośrednictwem IBEX Retail Investments ma 72 proc. udziałów w Pepco, sprawił, że jest ona zagrożona bankructwem. Jednak, zarówno akcjonariusze sieci, jak i jej klienci mogą spać spokojnie. Problemy Steinhoff International nie powinny wpłynąć na działalność sklepów Pepco w Polsce i w Europie – uspokajają eksperci wypowiadający się dla money.pl.

Holding Steinhoff International ugina się pod ciężarem skumulowanego długu. Jeszcze w 2017 r. firma naraziła swoich akcjonariuszy na gigantyczne straty co wywołało lawinę pozwów o odszkodowania – wyjaśnia obecne problemy większościowego właściciela sieci Pepco portal money.pl.

Równocześnie uspokaja, że problemy Steinhoff International nie powinny wpłynąć na działalność Pepco, która jest u nas właścicielem ok. 1,2 tys. sklepów oferujących m.in. kosmetyki. W Europie sięć ma 3 tys. sklepów.

Czytaj też: Pepco ma już 3 tys. sklepów. Rośnie potencjał dla kategorii kosmetyków

 

Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd., w komentarzu dla money.pl zapewnił, że w przypadku upadłości i rozwiązania spółki matki, działalność niezależnych operacyjnie spółek pozostaje zazwyczaj nienaruszona. Spółki córki zostają zwykle przeniesione w wyniku fuzji lub przejęcia do innej spółki, co umożliwia im kontynuację działalności pod nowym właścicielem.

To wielce prawdopodobne, ponieważ Pepco jest w fazie dynamicznej ekspansji. Z informacji zawartych w raportach finansowych spółki wynika, że w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy roku obrotowego 2022/23 otwarto 325 nowych sklepów netto (w tym 159 w III kw. zakończonym 30 czerwca 2023 r.). W planach na ten rok jest otwarcie kolejnych 500.

Czytaj też: Pepco i Dealz potwierdzają plany ekspansji w Polsce

 

Pepco Group miała w III kwartale roku obrotowego 2022/23 1,370 mln euro przychodów, co jest wzrostem o 12,5 proc. rok do roku.

Czytaj także: Jak wygląda półka kosmetyczna w Pepco [FOTOREPORTAŻ]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
01.07.2024 11:46
Galerie i centra handlowe w końcu na plusie
Centrum handlowe Blue City w Warszawie.Shutterstock
Galerie i centra handlowe w Polsce odnotowują długo oczekiwany wzrost liczby odwiedzających. W pierwszych pięciu miesiącach 2024 roku ruch w tych obiektach zwiększył się o 95 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Zwiększenie liczby unikalnych klientów o 173 proc. w tym samym okresie świadczy o rosnącym zainteresowaniu zakupami stacjonarnymi. Jest to wyraźna poprawa po trudnym roku 2023, kiedy to wiele obiektów zmagało się z małą frekwencją i spadkami przychodów.

Badania przeprowadzone przez firmę Proxi.cloud wykazały, że największy wzrost ruchu odnotowano w województwach łódzkim (136 proc.), mazowieckim (112 proc.) oraz świętokrzyskim (111 proc.). Te regiony przewodzą w pozytywnych zmianach, podczas gdy województwa warmińsko-mazurskie, podkarpackie i zachodniopomorskie zanotowały spadki. Mateusz Nowak z Proxi.cloud tłumaczy, że różnice te wynikają głównie z kondycji ekonomicznej poszczególnych regionów, gdzie bogatsze województwa, takie jak mazowieckie, radzą sobie lepiej dzięki większej sile nabywczej mieszkańców.

Jednym z kluczowych czynników wpływających na poprawę sytuacji w centrach handlowych była redukcja inflacji oraz wzrost wynagrodzeń, które przewyższyły wzrost wydatków. Dzięki temu, konsumenci mieli więcej pieniędzy do dyspozycji, co przełożyło się na wzrost zakupów. Dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji (POHiD), zauważa, że galerie handlowe powoli odbudowują się po zapaści spowodowanej pandemią COVID-19, a popyt na powierzchnie handlowe rośnie, co widać po coraz mniejszej liczbie wolnych lokali do wynajęcia.

Tego typu obiektom ewidentnie coraz lepiej się powodzi. Wychodzą one z trendu dyskontyzacji rynku i tzw. potaniania zakupów. Podniosły zarówno opłaty czynszowe, jak i eksploatacyjne. Wiedzą, że klienci ich sklepów stawiają na wyższą półkę. Zatem butikom i tak opłaca się prowadzić działalność w tego typu placówkach. Dla przykładu, 10 transakcji premium daje większy zarobek niż 50 tanich. Jednak wiadomość, że unikalnych klientów przybyło, może doprowadzić do kolejnych wzrostów opłat za lokale

- podkreśla dr. Faliński.

Analiza zachowań konsumentów przeprowadzona przez Proxi.cloud, obejmująca ponad 28 milionów konsumentów, wykazała, że przeciętny czas wizyty w galeriach handlowych nieznacznie się skrócił. Mimo to, wzrost liczby unikalnych klientów jest wyraźnym sygnałem poprawy. Dr Nikodem Sarna z Proxi.cloud zaznacza jednak, że dla pełnej oceny kondycji finansowej tych obiektów konieczne są szczegółowe analizy danych finansowych. Wzrost liczby klientów może bowiem prowadzić do wyższych opłat czynszowych, co z kolei może wpłynąć na decyzje najemców.

Eksperci są zgodni, że o ile nie nastąpi drastyczny wzrost inflacji, galerie i centra handlowe mogą liczyć na dalszy wzrost ruchu i liczby klientów. Pomimo dynamicznego rozwoju e-commerce, zakupy stacjonarne wciąż cieszą się popularnością wśród Polaków. Możliwość odbioru zamówień online w centrach handlowych stanowi dodatkowy atut, który przyciąga klientów do tych obiektów. Mateusz Nowak z Proxi.cloud podkreśla, że bieżąca sytuacja ekonomiczna oraz wskaźnik inflacji będą kluczowe dla dalszego rozwoju tego sektora. Dr Sarna dodaje, że o ile nie nastąpi żadne drastyczne tąpnięcie na rynku, można spodziewać się dalszych wzrostów w zakresie ruchu i liczby unikalnych klientów.

Czytaj także: Tajemnicze wózki Auchan w nowej wersji — tym razem także z kosmetykami

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
26.06.2024 10:52
Rossmann w nowym parku handlowym w Węgrowie
Smart Park w Węgowie, wizualizacjafot. materiały inwestora
Drogeria Rossmann znalazła się wśród najemców nowego parku handlowego, który powstaje w Węgrowie. Operatorem logistycznym będzie Biedronka.

Węgrów to niewielka, licząca około 11 tys. mieszkańców, miejscowość na wschodzie Polski nad rzeką Liwiec. Przy rondzie im. Bohaterów Bitwy pod Węgrowem powstaje w niej kompaktowy park handlowy.

Smart Park Węgrów ma 6600 mkw. powierzchni najmu. Znajdą się w nim sklepy popularnych sieci handlowych. Operatorem spożywczym będzie Biedronka. Ofertę drogeryjną zapewni sieć Rossmann.

Mix najemców tworzą także Dealz, Sinsay, Martes Sport i Media Expert.

Obiekt budują Smart Park Poland i RG Leasing. Firmy planują rozwój w różnych regionach kraju, z co najmniej 11 kolejnymi inwestycjami w mniejszych miastach w Polsce. 

Czytaj także: Drogerie dm i Rossmann w parku handlowym Silwana – największym kompleksie handlowym w województwie lubuskim

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. lipiec 2024 21:09