Sieć handlowa stwierdziła, że poziomy zapasów są „dobre”, ale firma chciała „upewnić się, że będą dostępne dla wszystkich”. Półki w niektórych sklepach zostały niedawno opróżnione po ostrzeżeniu rządu przed rosnącą liczbą przypadków koronawirusa w Wielkiej Brytanii i możliwością surowszych obostrzeń.
Brytyjskie Konsorcjum Detaliczne (BRC) wezwało konsumentów, aby szanowali innych i „kupowali tak, jak zwykle”. Pomimo scen w niektórych sklepach, giganci supermarketów w UK, tacy jak Tesco, Asda, Sainsbury's, Lidl i Aldi powiedzieli, że mieli „dobrą dostępność” na początku tygodnia i nie doświadczyli jeszcze żadnych braków. Sieć Tesco dodała, że jego przepustowość online wzrosła prawie dwukrotnie z 600 000 tygodniowych terminów dostaw w marcu do 1,5 mln we wrześniu.
Andrew Opie, dyrektor ds. żywności i zrównoważonego rozwoju w BRC, powiedział: - Łańcuchy dostaw są silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej i nie przewidujemy żadnych problemów z dostępnością żywności lub innych towarów w przypadku przyszłego lockdownu. Niemniej jednak wzywamy konsumentów do szanowania innych i robienia zakupów w normalny sposób.
Z kolei sieć Asda w związku z pandemią będzie bardziej rygorystycznie egzekwować przepisy dotyczące zakrywania twarzy w swoich sklepach. Klienci, którzy nie mają zasłony twarzy wchodząc do sklepu, otrzymają paczkę jednorazowych maseczek, za które będą mogli zapłacić na koniec zakupów.