Sieć drogeryjna obecna na międzynarodowych rynkach i współpracująca z wieloma dostawcami zdecydowała się na zakup licencji od Chmury Krajowej ze względu na dopasowanie oferty do potrzeb biznesowych oraz wsparcie we wdrożeniu. To jeden z pierwszych przykładów, gdy polska część paneuropejskiego koncernu zawiera taką umowę z lokalnym partnerem. Sieć drogerii rozważa też rozwój kolejnych rozwiązań IT w modelu cloud computing.
Rossmann należy do międzynarodowej grupy obecnej w segmencie drogeryjnym w Europie i Azji. Firma działa w Polsce na dużą skalę: prowadzi 1500 drogerii i zatrudnia ponad 18 tys. pracowników.
- Rozwój firmy i wzrost skali operacji powoduje, że dotychczasowe narzędzia przestają wystarczać. Jest to zauważalne zarówno dla pracowników, którzy pracują z wielu lokalizacji w coraz większych zespołach i oczekują dostosowanych do tego narzędzi, ale również przez dział IT, który zarządza ogromną liczbą aplikacji. Microsoft 365 to pakiet narzędzi biurowych umieszczonych w chmurze i zintegrowanych ze sobą. Jego wdrożenie zapewni nam niezawodną platformę do komunikacji i współpracy, która wesprze wiele procesów w organizacji - mówi Piotr Kiszkiel, CIO w firmie Rossmann.
W skład pakietu wchodzą m.in. najnowsze chmurowe wersje dobrze znanego edytora tekstu Word, arkusza kalkulacyjnego Excel, czy programu do tworzenia prezentacji PowerPoint. Szczególnie istotna z punktu widzenia komunikacji w firmie jest aplikacja Microsoft Teams, która zawiera zestaw narzędzi do pracy zespołowej i umożliwia połączenia video oraz głosowe.
Zdaniem Piotra Kiszkiela z Rossmanna, przejście na Microsoft 365 zmieni nie tylko sposób, w jaki pracownicy sieci wykonują codzienne zadania biurowe, ale również sposób pracy działu IT. Jego zdaniem administrowanie jednorodnym, zintegrowanym środowiskiem jest prostsze i mniej czasochłonne, niż w przypadku różnych platform komunikacyjnych.
Ponieważ Microsoft 365 jest aplikacją chmurową, zespół IT klienta nie musi zajmować się kwestią wydajności i przepustowości platformy. Zasoby dostawcy elastycznie dostosowują się do liczby użytkowników. Nie bez znaczenia jest też sprawa bezpieczeństwa danych i mniej zajętej przestrzeni dyskowej. - To wszystko pozytywnie wpływa na środowisko i zadowolenie użytkowników – a na tym szczególnie nam zależy - mówi Piotr Kiszkiel.
- Rossmann jest firmą mocno skoncentrowaną na kliencie i jego doświadczeniu zakupowym. Dzisiaj oznacza to wykorzystanie cyfrowych narzędzi, dlatego z dużą uwagą przyglądamy się rozwiązaniom w zakresie marketingu czy sztucznej inteligencji i wartości jaką mogą dać naszym klientom - dodaje.