StoryEditor
Sieci i centra handlowe
03.08.2021 00:00

Organizacje handlowe apelują do Polaków o szczepienie się i ochronę sprzedawców

Pracownicy sklepów mają codzienny kontakt z dziesiątkami osób. Powinniśmy zadbać o ich bezpieczeństwo poprzez szczepienie się – mówią przedstawiciele organizacji branży handlowej. Apelują do Polaków, aby się zaszczepili, bo to – ich zdaniem – pozwoli to uniknąć kolejnego lockdownu i ochronić firmy oraz miejsca pracy.

Organizacje branży handlowej  – Polska Izba Handlu, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji oraz Polska Rada Centrów Handlowych – apelują do Polaków o szczepienie się, żeby uniknąć kolejnego lockdownu jesienią.

Polska gospodarka już została nadwyrężona przez pandemię koronawirusa. Prawdopodobny jest kolejny lockdown w okresie jesiennym. Jako społeczeństwo możemy temu zapobiec poprzez masowe szczepienia. Dlatego apelujemy, aby to robić. Pomoże to zachować płynność finansową wielu firm oraz utrzymać wiele miejsc pracy – mówi Maciej Ptaszyński, wiceprezes Polskiej Izby Handlu.

Dzisiaj odsetek Polaków zaszczepionych co najmniej jedną dawką szczepionki to ok. 48% proc., natomiast dwoma dawkami  ok.  42 proc. To zdecydowanie za mało, abyśmy mogli zachować zbiorową odporność – podają organizacje w komunikacie i apelują także o myślenie o osobach pracujących w handlu.

 –  Pracownicy sklepów mają codzienny kontakt z dziesiątkami osób. Powinniśmy zadbać o ich bezpieczeństwo poprzez szczepienie się. Powszechne szczepienia i uzyskanie odporności stadnej przez nasze społeczeństwo to krok w luzowaniu obowiązujących obostrzeń, co oznacza większą wygodę w robieniu zakupów przez klientów – dodaje Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Organizacje handlowe bardzo obawiają się także ewentualnego kolejnego zamknięcia galerii handlowych.

Nie chcemy, aby jesienią dostęp do galerii handlowych został ponownie ograniczony. Przedsiębiorcy działający w nich i tak już bardzo ucierpieli finansowo w konsekwencji 21 tygodni lockdownów. Kolejne obostrzenia mogą spowodować likwidację punktów handlowych, a co za tym idzie także miejsc pracy. Jest to także ograniczenie dla klientów, którzy nie będą mogli korzystać ze sklepów i usług w centrach handlowych.  Możemy temu zapobiec poprzez szczepienie się – podkreśla Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
01.07.2024 11:46
Galerie i centra handlowe w końcu na plusie
Centrum handlowe Blue City w Warszawie.Shutterstock
Galerie i centra handlowe w Polsce odnotowują długo oczekiwany wzrost liczby odwiedzających. W pierwszych pięciu miesiącach 2024 roku ruch w tych obiektach zwiększył się o 95 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Zwiększenie liczby unikalnych klientów o 173 proc. w tym samym okresie świadczy o rosnącym zainteresowaniu zakupami stacjonarnymi. Jest to wyraźna poprawa po trudnym roku 2023, kiedy to wiele obiektów zmagało się z małą frekwencją i spadkami przychodów.

Badania przeprowadzone przez firmę Proxi.cloud wykazały, że największy wzrost ruchu odnotowano w województwach łódzkim (136 proc.), mazowieckim (112 proc.) oraz świętokrzyskim (111 proc.). Te regiony przewodzą w pozytywnych zmianach, podczas gdy województwa warmińsko-mazurskie, podkarpackie i zachodniopomorskie zanotowały spadki. Mateusz Nowak z Proxi.cloud tłumaczy, że różnice te wynikają głównie z kondycji ekonomicznej poszczególnych regionów, gdzie bogatsze województwa, takie jak mazowieckie, radzą sobie lepiej dzięki większej sile nabywczej mieszkańców.

Jednym z kluczowych czynników wpływających na poprawę sytuacji w centrach handlowych była redukcja inflacji oraz wzrost wynagrodzeń, które przewyższyły wzrost wydatków. Dzięki temu, konsumenci mieli więcej pieniędzy do dyspozycji, co przełożyło się na wzrost zakupów. Dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji (POHiD), zauważa, że galerie handlowe powoli odbudowują się po zapaści spowodowanej pandemią COVID-19, a popyt na powierzchnie handlowe rośnie, co widać po coraz mniejszej liczbie wolnych lokali do wynajęcia.

Tego typu obiektom ewidentnie coraz lepiej się powodzi. Wychodzą one z trendu dyskontyzacji rynku i tzw. potaniania zakupów. Podniosły zarówno opłaty czynszowe, jak i eksploatacyjne. Wiedzą, że klienci ich sklepów stawiają na wyższą półkę. Zatem butikom i tak opłaca się prowadzić działalność w tego typu placówkach. Dla przykładu, 10 transakcji premium daje większy zarobek niż 50 tanich. Jednak wiadomość, że unikalnych klientów przybyło, może doprowadzić do kolejnych wzrostów opłat za lokale

- podkreśla dr. Faliński.

Analiza zachowań konsumentów przeprowadzona przez Proxi.cloud, obejmująca ponad 28 milionów konsumentów, wykazała, że przeciętny czas wizyty w galeriach handlowych nieznacznie się skrócił. Mimo to, wzrost liczby unikalnych klientów jest wyraźnym sygnałem poprawy. Dr Nikodem Sarna z Proxi.cloud zaznacza jednak, że dla pełnej oceny kondycji finansowej tych obiektów konieczne są szczegółowe analizy danych finansowych. Wzrost liczby klientów może bowiem prowadzić do wyższych opłat czynszowych, co z kolei może wpłynąć na decyzje najemców.

Eksperci są zgodni, że o ile nie nastąpi drastyczny wzrost inflacji, galerie i centra handlowe mogą liczyć na dalszy wzrost ruchu i liczby klientów. Pomimo dynamicznego rozwoju e-commerce, zakupy stacjonarne wciąż cieszą się popularnością wśród Polaków. Możliwość odbioru zamówień online w centrach handlowych stanowi dodatkowy atut, który przyciąga klientów do tych obiektów. Mateusz Nowak z Proxi.cloud podkreśla, że bieżąca sytuacja ekonomiczna oraz wskaźnik inflacji będą kluczowe dla dalszego rozwoju tego sektora. Dr Sarna dodaje, że o ile nie nastąpi żadne drastyczne tąpnięcie na rynku, można spodziewać się dalszych wzrostów w zakresie ruchu i liczby unikalnych klientów.

Czytaj także: Tajemnicze wózki Auchan w nowej wersji — tym razem także z kosmetykami

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
26.06.2024 10:52
Rossmann w nowym parku handlowym w Węgrowie
Smart Park w Węgowie, wizualizacjafot. materiały inwestora
Drogeria Rossmann znalazła się wśród najemców nowego parku handlowego, który powstaje w Węgrowie. Operatorem logistycznym będzie Biedronka.

Węgrów to niewielka, licząca około 11 tys. mieszkańców, miejscowość na wschodzie Polski nad rzeką Liwiec. Przy rondzie im. Bohaterów Bitwy pod Węgrowem powstaje w niej kompaktowy park handlowy.

Smart Park Węgrów ma 6600 mkw. powierzchni najmu. Znajdą się w nim sklepy popularnych sieci handlowych. Operatorem spożywczym będzie Biedronka. Ofertę drogeryjną zapewni sieć Rossmann.

Mix najemców tworzą także Dealz, Sinsay, Martes Sport i Media Expert.

Obiekt budują Smart Park Poland i RG Leasing. Firmy planują rozwój w różnych regionach kraju, z co najmniej 11 kolejnymi inwestycjami w mniejszych miastach w Polsce. 

Czytaj także: Drogerie dm i Rossmann w parku handlowym Silwana – największym kompleksie handlowym w województwie lubuskim

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. lipiec 2024 07:59